Strona główna » Bydgoszcz czy Opole? 1. liga w najpiękniejszej fazie!

Bydgoszcz czy Opole? 1. liga w najpiękniejszej fazie!

0 komentarz
Przed sezonem Astoria wydawała się murowanym faworytem całych rozgrywek, ale potem nie było już wcale różowo. Ambitny zespół z Opola lubi sprawiać niespodzianki czy stać go na zaszokowanie Bydgoszczy i reszty koszykarskiej Polski? Taki scenariusz wcale nie wydaje się niemożliwy!

Reprezentacja Polski gra o igrzyska w Walencji – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

Playoff – kwintesencja sezonu! Czas, w którym decydują centymetry, sekundy, a sama rywalizacji zmierza do upragnionej glorii. W sezonie 2023/2024 na zapleczu ekstraklasy ten czas zaczyna się właśnie dziś (piątek), zatem zapraszam wszystkich do przeczytania zapowiedzi czterech rywalizacji z udziałem mojej skromnej osoby, ekspertów, jak i samych koszykarzy.

WKS Śląsk II Wrocław (3) – SKS Fulimpex Starogard Gdański (6) – CZYTAJ TUTAJ >>
Miasto Szkła Krosno (1) – GKS Tychy (8) – CZYTAJ TUTAJ >>
Górnik Zamek Książ Wałbrzych (2) – Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg (7) – CZYTAJ TUTAJ >>

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz (4) – Weegree AZS Politechnika Opolska (5)

Gdyby szukać odniesień w kinematografii do postawy Astorii w tym sezonie, śmiało można by zespół Aleksandra Krutikowa obsadzić w roli Człowieka-Zagadki –  filmowego i komiksowego rywala Batmana. Ten zespół stać na wszystko: spektakularne play-off zwieńczone awansem lub kompromitującą wtopę. Opolanie to szybko grający zespół, mający w składzie prawdziwego generała w postaci Jakuba Kobla.

Wyniki spotkań w sezonie zasadniczym:

21 października 2023 roku: Weegree AZS Politechnika Opolska 82:79 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
3 lutego 2024 roku: Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 81:59 Weegree AZS Politechnika Opolska

Klucze do zwycięstwa Astorii Bydgoszcz: 

  1. Organizacja gry w ataku

Zespół posiadający w składzie dużo talentu ofensywnego, zdobywa najmniej punktów ze wszystkich drużyn w play-off. Często w meczach Astorii widać brak rytmu w ataku, zbyt długie i schematyczne rozgrywanie, połączone ze sporą liczbą nieporozumień.

  1. Powrót do obrony

To duża pięta achillesowa zespołu z Bydgoszczy. W meczach z ofensywnie nastawionym AZS-em,  brak powrotu do obrony, może mieć nieodwracalne skutki.

  1. Znalezienie X-Factora.

W trzech ostatnich meczach sezonu zasadniczego (wszystkich pod wodzą Aleksandra Krutikowa), żaden z zawodników obwodowych nie zagrał więcej niż 25 minut w meczu. Dla jednych może to świadczyć o oszczędzaniu zawodników przed play-off, dla drugich o ciągłym szukaniu odpowiedniego ustawienia obwodu.

Klucze do zwycięstwa Weegree AZS Politechnika Opolska:

  1. Mobilność wysokich

Świetny sezon rozgrywają Kareem Reid i Michał Jodłowski, którzy potrafią zagrać zarówno na low post, jak i przodem do obręczy. Ich mobilność może stanowić problem dla strefy podkoszowej Astorii

  1. Rola Jakuba Kobla

Najlepszy rozgrywający Pekao 1 ligi, jest fundamentalną postacią dla zespołu z Opola. Astoria o tym wie i cały sztab pewnie ma już pomysł, aby ograniczyć Kobla w swojej grze. Podwojenie na pick&roll? Mobilni wysocy i dobrze podający rozgrywający. Pójście po śladach? Ryzyko alley-oopa do Reida. Pójście dołem? Najbezpieczniejsza opcja, ale Jakub rzutowo wygląda najlepiej w karierze. 

  1. Szybki atak

Prosta korelacja z kluczem drugim po stronie Astorii. Akademicy potrafią i chcą szybko biegać do ataku, dlatego kontratak będzie istotny, ale też transition defence po stronie Astorii również.

Głos z szatni (Piotr Śmigielski – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz):

Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Ostatni mecz zagraliśmy bardzo zespołowo, mieliśmy 32 asysty jako zespół – co stanowi dobry prognostyk przed fazą play-off. Teraz tak naprawdę zaczyna się prawdziwe granie. Ciężko przygotowujemy się do nadchodzących spotkań, ale jesteśmy pozytywnie nastawieni i nie możemy się już doczekać. Drużyna z Opola gra w tym sezonie bardzo równo, są przygotowani do każdego spotkania pod względem taktycznym. Ich silną bronią jest to, że grają kilka lat ze sobą, dodatkowo mają dosyć szeroki skład oraz doświadczonych zawodników. 

Ciężko stwierdzić, kto jest ich najlepszym zawodnikiem, bo mają szeroki i zbilansowany skład, który stanowi mieszankę doświadczenie z młodością. Na pewno będą bardzo groźnym rywalem, ale my jesteśmy na nich gotowi. Liczymy na wsparcie naszych kibiców. To co było w sezonie zasadniczym można puścić w niepamięć, teraz zaczyna się prawdziwe granie, więc liczymy na obecność naszych kibiców na hali i bądźcie naszym szóstym zawodnikiem. 

Głos z szatni (Michał Lis – Weegree AZS Politechnika Opolska): 

Mecz z Wałbrzychem nie byl dla nas łatwy, obie drużyny walczyły o jak najlepsze rozstawienie w fazie play off. Chwila odpoczynku i przygotowujemy się do serii z Astoria. Jestesmy pozytywnie nastawieni oraz zmotywowani. Cały sezon ciężko pracowaliśmy, aby dostać się do play off, teraz chcemy się pokazać z jak najlepszej strony i wygrać. 

Zespół z Bydgoszczy pomimo czwartego miejsca to jeden z faworytów do wygrania całej ligi.Nie będzie to łatwa seria. Astoria ma wielu dobrych graczy, gdzie każdy wnosi coś innego. Jest to zespół utalentowany ofensywnie, my natomiast będziemy chcieli temu przeciwstawić. Mam nadzieję, że mecz z Górnikiem, rozgrzał naszych kibiców i pokazał, że warto przyjść na kolejne mecze!

Doping kibiców był niesamowity i mam nadzieje, że się to powtórzy.

Głos eksperta (Adam Ptak – komentator Pekao 1 ligi, założyciel podcastu dedykowanego rozgrywkom Euroligi – Ptasie Radio):

Ta seria zapowiada się od razu inaczej. W Górniku z Kotwicą dużo oczekiwać można od graczy bardzo doświadczonych, z dużym “size’em” i solidnym mentalem.

Tu natomiast będzie starcie dwóch światów. Astorii starającej się przez cały sezon znaleźć balans między doświadczeniem i umiejętnościami swoich graczy, a Politechniką Opolską, która całe swoje doświadczenie może opierać głównie na Adamie Kaczmarzyku i dynamicznej „grze młodszych” jak Kobel, Jodłowski, Rutkowski czy Reid. Oczywiście wspomnieni „młodzi” swoje już w 1 lidze pograli i smak play-off także znają. Tu jednak staną naprzeciw drużynie niemal ekstraklasowej.

Wydaje mi się, że w tej serii także najistotniejsze będzie pole 3 sekund + skuteczność Astorii za 3. Reid i Jodłowski mają przewagę przede wszystkim zwinności. Dla Kiwilszy czy Wińkowskiego kluczowym zadaniem powinno być maksymalne wypychanie Reida spod kosza.

Mówi się, że prosta koszykówka jest najtrudniejszą do wyegzekwowania, ale w tej prostocie świetnie odnajdują się opolanie, którzy grają szybko i zespołowo. Odpowiedni spacing z połączeniem potencjalnych założeń Asty pod koszem, może tworzyć dużo przestrzeni na penetracje pola 3s dla obwodowych graczy Politechniki. Tutaj szukałbym rozwiązań na skuteczne granie.

Natomiast, jeśli chodzi o Astorię, uważam, że zagrają typowe run&gun. Cały sezon zastanawiałem się, kto przejmie schedę lidera w tej drużynie, ale nie doczekałem się odpowiedzi. Przy ich sile ognia nie kombinowałbym, tylko stawiał wszystko na próby hurtowych rzutów z obwodu i stawianie twardych warunków w defensywie. Tutaj także pożyteczne mogą okazać się ścięcia po końcowej linii i zagrania w poszukiwaniu otwartych pozycji rzutowych.

W tej serii (jak i w całym sezonie) to Astoria musi, a Opole może. To także jest na korzyść akademików. Wydaje mi się, że w przypadku jednej wygranej na wyjeździe opolanie mogą zamknąć ćwierćfinał w meczu 4. Z racji tego, że to nadal wybitnie zapowiadająca się para, postawię na pięć meczów, z finalnym zaskoczeniem w postaci zwycięstwa Opola – 3:2.

Typ autora: 3:2 dla Politechniki Opole

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet