Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Wobec tragicznych scen, które rozgrywają się na terenie Izraela i Palestyny, decyzja o chwilowym zawieszeniu meczów z udziałem izraelskich zespołów budzi zrozumienie. Jako pierwsza zareagowała Euroliga, informując dziś oficjalnie, że w planowanym terminie nie odbędą się dwa spotkania: zaplanowany na czwartek (12.10) w Mediolanie mecz Emporio Armiani z Maccabi Tel Awiw oraz środowe (11.10) spotkanie w EuroCup w Tel Awiwie – Hapoel vs. Wolves Wilno.
Bardzo prawdopodobny jest podobny krok FIBA, w której pucharach także grają zespoły z Izraela. W Lidze Mistrzów są to Hapoel Jerozolima i Hapoel Holon, natomiast w FIBA Europe Cup grają: Bnei Herzliya, Ironi Ness Ziona i Hapoel Galil Elyon. Żadna z tych drużyn nie jest w grupie z polskimi zespołami.
Temat może jednak dotyczyć także naszych klubów. W rozgrywkach ligi ENBL, Start Lublin jest w grupie z Hapoelem z Beer Szewa, czyli miasta leżącego zaledwie ok. 40 kilometrów od Strefy Gazy. Spotkanie tam polski zespół ma w tym momencie zaplanowane na 16 stycznia.
Wydarzenia w Izraelu spotykają się z wyrazami wsparcia ze środowiska koszykarskiego. Partizan Belgrad już zaoferował, że może gościć domowe mecze Maccabi Tel Awiw w Eurolidze, gdyby ta drużyna nie była w stanie organizować spotkań we własnym kraju.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
4 komentarze
okupanci najechali Palestynę, a teraz się dziwią. To ich ziemie, historyczny Kanaan
Bzdura, historycznie rzecz biorąc to te ziemie należały do Izraela, od czasów Mojżesza i Jozuego. Ok, narody które tam wcześniej mieszkały zostały pobite i wypędzone lub zasymilowane. Ale przez ok. 1500 lat to były ziemie Zydowskie i dopiero Rzymianie po buncie Zydów i h stamtąd w 1 i 2 wieku n.e. wygonili. A na ich miejsce przyszły inne plemiona, w tym arabskie. I fakt, mieszkały tak przez wiele setek lat, więc to też poniekąd przez zasiedzenie ich ziemia, ale Żydowska jednak też. Więc sytuacja jest skomplikowana, ja tam uważam że ziemi jest tam tyle że i dla jednych i drugich powinno sie znaleźć miejsce. Dlaczego bogata i ogromna Arabia Saudyjska nie chce przygarnąć do siebie tych Palestyńczyków? Przecież to ich ziomki. Ale konflikt jest wielu na rękę i jest jak jest. Co do drużyn z Izraela to jeśli juz grają w Europie i jest taka sytuacja, to niech na razie przełożą mecz i grają tylko na wyjeździe, póki sytuacja sie nie unormuje.
Dlaczego tytuł artykułu to „wojna w izraelu”??? Przecież ta wojna jest w Palestynie.
semici to Araby