Strona główna » Geoffrey Groselle zapisze się w historii? Puka w dno od spodu
PLK

Geoffrey Groselle zapisze się w historii? Puka w dno od spodu

0 komentarzy
Słabsza postawa sportowa koszykarzy, którzy mają prawo grać w Zastalu w rozpoczętym sezonie jest tak naprawdę jednym z mniejszych problemów klubu z Zielonej Góry. Ale faktu, że mocno zawodzi jej najlepiej opłacany gracz, który miał w obecnym sezonie udowodnić, że słabszy poprzedni był jedynie wypadkiem przy pracy, nie wypada nie zauważyć.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Jeśli chciałbyś porównać jak w trzech pierwszych meczach ligowych w barwach Zastalu Geoffrey Groselle wypadł w porównaniu z osiągnięciami z poprzedniego sezonu w Legii – korzystając z oficjalnej strony Orlen Basket Ligi natkniesz się na problem. W statystykach kariery Amerykanina z polskim paszportem nie znajdziesz jego dokonań z rozgrywek 2022/23. Zupełnie, jakby one nigdy nie miały miejsca.

Pomijając aspekt finansowy – to pewnie marzenie Groselle’a: wyrzucić sezon spędzony w Warszawie z głowy. 30-latek wiosną dawał wyraźnie do zrozumienia, że za swoje sportowe niepowodzenia odpowiadał głównie sztab szkoleniowy Legii. Wielu dawało wiarę. Jeszcze kilka tygodni temu w przedsezonowej sondzie sztaby szkoleniowe klubów PLK wciąż uznały Groselle za jednego z 16 najlepszych graczy PLK, a chwilę wcześniej pogrążony w długach Zastal podpisał z nim najpewniej jeden z 16 najwyższych kontraktów sezonu 2023/24.

Trener Startu Lublin, jednego z bardziej stabilnych klubów PLK, przyznał ostatnio, że chciał pozyskać reprezentanta Polski, ale na taki luksus stać go nie było. Z naszych informacji wynika, że Groselle podpisał w Zielonej Górze kontrakt gwarantujący mu zarobki w wysokości ok. 12 tys. dol. miesięcznie. Barrett Benson ma w Lublinie roczną umowę w wysokości ok. 90-100 tys. dol.

Jak po trzech pierwszych kolejkach sezonu Groselle wypada względem poprzedniego?

Czas gryPunkty (śr.)Skuteczność
rzutów z gry
Skuteczność
rzutów wolnych
ZbiórkiBloki
Legia 2022/2324.410.258.335.26.90.8
Zastal 2023/2430.58.347.821.49.00.7

Oczywiście, trzeba pamiętać o okolicznościach, w których funkcjonuje zespół prowadzony przez Davida Dedkabezprecedensowych, jeśli chodzi o PLK w ostatnich latach. Groselle nie jest zawodnikiem, który może wziąć piłkę do rąk i sam z siebie zacząć wygrywać mecze. Darious Hall i Kamaka Hepa mieli być obok niego i Novaka Musicia najważniejszymi graczami zespołu. Bez nich gra się nieporównywalnie trudniej i fakt, że Zastal trzy pierwsze mecze PLK przegrał łącznie różnicą „zaledwie” 41 punktów sztab szkoleniowy klubu z Zielonej Góry może sobie poczytywać za… lekki sukces.

Kuriozalnie koszmarnej skuteczności Groselle’a na linii rzutów wolnych – to tylko 3/14! – nic jednak już nie tłumaczy. W poprzednich dwóch sezonach w Fortutudo Bolonia i Legii doświadczony środkowy trafiał je z ok. 35-procentową skutecznością. W obecnym ledwie przekracza 20 procent. To już pod względem sportowym pukanie w dno od spodu. Taką skuteczność miewają nastolatkowie stawiający pierwsze kroki na koszykarskim parkiecie. Gdyby Groselle ją utrzymał do końca sezonu, mógłby na stałe zapisać się w koszykarskich księgach (anty)rekordów.

Najgorszy wynik w historii NBA? 33.6 procent Bena Wallace’a z sezonu 2000/01.

Najgorszej wykonujący rzuty wolne zawodnicy PLK w ostatnich pięciu sezonach?

Sezon – zawodnikSkuteczność rzutów wolnych (proc.)
2022/23 – Geoffrey Groselle (Legia)36.4
2021/22 – Kalif Young (Czarni Słupsk)47.5
2020/21 – Ivica Radić (Anwil Włocławek)46.2
2019/20 – Martynas Paliukenas (Trefl Sopot)48.0
2019/20 – Martynas Paliukenas (King Szczecin)48.1

Patrząc na nieudolność Amerykanina na linii rzutów wolnych ciężko przypuszczać, by latem poświęcił wiele czasu na pracę nad poprawą tego elementu koszykarskiego rzemiosła. Groselle podpisał w Zielonej Górze tzw. kontrakt otwarty – może go rozwiązać w każdej chwili, gdyby zgłosił się po niego lepszy zespół. Przy obecnej dyspozycji Amerykanina to mocno wątpliwe. Może jednak faktycznie Hall i Hepa za chwilę zaczną grać i w ich towarzystwie Groselle odnajdzie dawnego siebie, MVP PLK sezonu 2020/21?

Z nieoficjalnych informacji krążących po Zielonej Górze wynika, że kontrakt potencjalnie największej gwiazdy Zastalu finansuje firma zewnętrzna, a Amerykanin – będąc świadomy tego w jakiej sytuacji znajduje się jego klub – zgodził się z nim podpisać kontrakt tylko pod warunkiem tego, że należność za kilka pierwszych miesięcy otrzyma z góry.

Tak czy inaczej – jeśli chce w przyszłości pograć jeszcze w drużynie z większymi ambicjami, motywacji do poprawy swojej gry i skuteczności rzutów wolnych nie powinno mu w najbliższym czasie brakować.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet