Strona główna » Kluby PLK oceniają kluby PLK: 7. miejsce – Start Lublin
PLK

Kluby PLK oceniają kluby PLK: 7. miejsce – Start Lublin

1 komentarz
Grę Startu będzie w tym sezonie napędzał duet Jabril Durham – Barrett Benson, ale to powrót do Lublina po wielu latach Jakuba Karolaka może być tym impulsem, który pomoże drużynie nie tylko sportowo. Ten klub nie mniej od sukcesów potrzebuje większego zainteresowania kibiców. Czy obie rzeczy pójdą w końcu w parze?

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Lublin to nie tylko największe miasto w Polsce po prawej stronie Wisły, a również – biorąc pod uwagę kwoty wydawane na kluby sportowe – jeden z bardziej zainteresowanych inwestycjami tego typu ośrodków w Polsce. Żużlowcy Motoru są od lat fenomenem na sportowej mapie Polski. Ich mecze ogląda regularnie komplet 10 tys. kibiców, a klub potrafi sprzedać 7 tysięcy karnetów w kwadrans. Ostatnio po kilkanaście tysięcy widzów chodzi już też na mecze I-ligowych piłkarzy Motoru.

Tylko w hali „Globus”, w której od lat grają i trenują koszykarze Startu, na trybunach hula wiatr. Dlaczego? Nie czas i miejsce na dogłębne analizy – sezon jest długi, pewnie będzie okazja do takiej wrócić. Póki co ważne, by w końcu nastąpił przełom. Sportowo, poza nagle przerwanym „sezonem pandemicznym” zakończonym zdobyciem srebrnego medalu, klub z Lublina nie ma się po niemal 10 latach w PLK czym pochwalić. Artur Gronek poza mistrzostwem Polski zdobytym w 2017 roku z naszpikowanym gwiazdami Zastalem – też.

Wspomniany Jakub Karolak bywa koszykarzem porywającym. I podrywającym kibiców z miejsc. W czerwcu swoimi popisami w finale playoff zerwał na równe nogi ponad 5 tysięcy widzów we wrocławskiej Hali Stulecia. Pamiętacie to show?

Jeśli w swoim rodzinnym Lublinie podobna sztuka uda mu się z choćby 2-3 tysiącami widzów – koszykarz, który za kilka dni będzie świętował 30. urodziny, rozpocznie drugą część kariery z przytupem.

W poprzednim sezonie: 13. miejsce.

Bilans: 11-19 (w domu 8-7, na wyjeździe 3-12).

Oczami sztabów szkoleniowych wszystkich 16 klubów PLK oceniamy dziesięciu najważniejszych (na chwilę wypełniania ankiet) zawodników zespołu. W nawiasie po każdym zawodniku – średnia ocena potencjału sportowego.

Przyjęta skala ocen:

10 – może zostać MVP sezonu 

9 – niekwestionowana gwiazda ligi, może przesądzać o wynikach serii playoff

8 – gwiazda, jest w stanie wygrywać pojedyncze mecze

7 – gracz, który niemal w każdym zespole PLK mógłby grać w pierwszej piątce 

6 – jeśli masz go w piątce, wiesz że możesz się bić o play-off 

5 – solidny, ligowy rzemieślnik 

4 – budzący zaufanie gracz drugiego planu, awaryjnie może zagrać i 20 min

3 – gracz na 10-15 min, który może kilka razy w sezonie pozytywnie zaskoczyć

2 – koszykarz wypełniający skład, ale z szansami na rozwój – wiosną może być w ograniczonej roli przydatny!

1 – gracz wypełniający skład, bez znaczących szans na rozwój

POLSKI CUKIER START LUBLIN

Skład drużyny – kolejność zupełnie nieprzypadkowa

Jabril Durham (7,94)

Już dawno w Lublinie tak mocno nie wierzono w żadnego koszykarza. 29-letni Amerykanin ma być liderem, który wprowadzi Start do playoff. Co najmniej. Czy się uda? Zobaczymy. Ale gracz, który był pierwszą jedynką w Fortitudo Bolonia, występował w Bundeslidze czy VTB, ma na to stosowne papiery.

Gdzie grał ostatnio? Szolnok, Węgry – 37 meczów, 27.7 minuty, 11.8 punktu, 3.1 zbiórki, 6.6 asysty, 41.8% z gry, 30.2% za 3, 75.5% z wolnych, 1.9 przechwytu, 2.5 straty, 0.1 bloku

Barrett Benson (7,69)

Środkowy, który w ubiegłym sezonie robił furorę na parkietach naszej ekstraklasy, przychodząc do Stargardu prostu z ligi bułgarskiej. Wspólnie z Durhamem powinien imponować akcjami dwójkowymi. Drużyna z Lublina rozważała przed tym sezonem zatrudnienie Geoffreya Groselle’a, ale wybór tańszego Bensona może jej wyjść na dobre.

Gdzie grał ostatnio? Gdzie grał ostatnio? – 25 meczów, 28:00, 14.2 punktu, 8.1 zbiórki, 1.1 asysty, 56.5% z gry, 25% za 3, 71.8% z wolnych, 0.8 przechwytu, 1.7 straty, 0.7 bloku

Jakub Karolak (6,75)

Transfer do rodzinnego miasta, zapewniający większą rolę od tej, którą pełniłby w grającym o medale Śląsku. Doświadczony snajper w końcówce playoff dopiero wracał do wysokiej dyspozycji po kontuzji, ale wszyscy pamiętamy jaki popis dal w meczu nr 5. Teraz, już w pełni formy, ma potencjał, żeby zostać być nawet najlepszym strzelcem Startu. W przeszłości zdobywał przecież po ok. 15 punktów na mecz w barwach Legii.

Gdzie grał ostatnio? Śląsk Wrocław – 16 meczów, 15:01, 5.4 punktu, 1.6 zbiórki, 0.6 asysty, 40.5% z gry, 38.5% za 3, 87.5% z wolnych, 0.7 przechwytu, 0.6 straty, 0.1 bloku

Liam O’Reilly (6,38)

Zawodnik na obie obwodowe pozycje, już po kilku sezonach w Europie. Szło mu różnie. Ostatnio na Węgrzech był liderem zespołu z bardzo obiecującymi cyferkami. Wcześniej nie wypalił w Bundeslidze i musiał odbudowywać się w drugiej lidze litewskiej. 

Gdzie grał ostatnio? Zalakeramia, Węgry – 36 meczów, 29.2 minut, 15 punktów, 3.3 zbiórki, 4.8 asysty, 45.2% z gry, 38.3% za 3, 83.1% z wolnych, 1.1 przechwytu, 2.9 straty, 0.1 bloku

Tomislav Gabrić (6,25)

Chorwacki skrzydłowy kilka lat temu podczas pobytu w Bydgoszczy wypadł na tyle dobrze, że nikt teraz nie narzekał na to, że Start odgrzewa kotlety. Agresywny w ataku, zdobywający sporo punktów, bardzo dobrze rzucający za 3 punkty – klasyczny bałkański wymiatacz.

Gdzie grał ostatnio? Kaposvari, Węgry – 33 mecze, 31 minut, 15.8 punktu, 3.9 zbiórki, 2.1 asysty, 44.6% z gry, 37.3% za 3, 75% z wolnych, 0.9 przechwytu, 2.3 straty, 0.1 bloku 

Trey Wade (5,81)

Zapewne znów będzie jednym z najlepszych atletów w lidze. Jak na skrzydłowego doskonale zbiera. Po debiutanckim sezonie w Gdyni powinien zyskać trochę taktycznej ogłady. Rzut ma całkiem przyzwoity – średnie na poziomie double-double nie będą w jego wykonaniu szokiem.

Gdzie grał ostatnio? Arka Gdynia – 30 meczów, 27:35, 9.3 punktu, 8.9 zbiórki, 1.2 asysty, 49.1% z gry, 36.9% za 3, 37.3% z wolnych, 1 przechwyt, 0.9 straty, 0.4 bloku 

Mateusz Dziemba (5,5)

Żelazny element lubelskiej rotacji od lat. Wiadomo, czego można się od niego spodziewać, a czego nie. W ubiegłym sezonie zgubił jednak gdzieś skuteczność z dystansu, co radykalnie obniżyło jego wartość.

Gdzie grał ostatnio? Start Lublin – 30 meczów, 28:55, 6.7 punktu, 4.1 zbiórki, 2.7 asysty, 38.5% z gry, 27.8% za 3, 66.7% z wolnych, 1.5 przechwytu, 1.5 straty, 0.1 bloku

Filip Put (4,94)

Doświadczony, atletyczny, dobry obrońca, lubiący i potrafiący zagrać efektownie. Duża rola, którą pełnił przez dwa lata w Gliwicach, powinna teraz procentować. Gdyby tak jeszcze ustabilizował rzut…

Gdzie grał ostatnio? GTK Gliwice – 28 meczów, 26:35, 9.2 punktu, 4.5 zbiórki, 1.4 asysty, 41.4% z gry, 29.5% za 3, 73.7% z wolnych, 0.4 przechwytu, 1.3 straty, 0.5 bloku 

Michał Krasuski (3,88)

Zagrał już w ekstraklasie 4 sezony, od początku mówi się o jego dużym potencjale. Tylko co z tego, skoro w niespecjalnie mocnych zespołach z Bydgoszczy i Lublina jego najlepszym dotąd wynikiem było 3.6 punktu na mecz i 31 % rzutów za 3? Najwyższy czas na przełamanie i krok w górę.

Gdzie grał ostatnio? Start Lublin – 25 meczów, 12:42, 3.4 punktu, 1.5 zbiórki, 0.6 asysty, 28.3% z gry, 26% za 3, 42.9% z wolnych, 1 przechwyt, 0.4 straty, 0.2 bloku

Bartłomiej Pelczar (3,68)

Niełatwo grać w zespole, którego prezesem jest twój ojciec. Ale skoro lubelski koszykarz wciąż nie podjął decyzji o tym, by spróbować szczęście gdzie indziej – wszystko ma w swoich rękach. Zapewne i w tym sezonie swoje 5-10 minut na mecz na parkiecie dostanie. 

Gdzie grał ostatnio? Start Lublin – 28 meczów, 10:16, 3.8 punktu, 0.8 zbiórki, 1 asysta, 40.7% z gry, 31% za 3, 82.4% z wolnych, 0.4 przechwytu, 0.8 straty, 0.0 bloku

Łączna wartość drużyny: 58,81

Miejsce w ligowej hierarchii u progu sezonu 2023/24: 7.


Poprzednio oceniane kluby:

Inne oceniane kluby:

6. miejsce – Trefl Sopot

7. miejsce – Polski Cukier Start Lublin

8. miejsce – MKS Dąbrowa Górnicza

9. miejsce – PGE Spójnia Stargard

10. miejsce – Czarni Słupsk

11. miejsce – Sokół Łańcut

12. miejsce – Zastal Zielona Góra

13. miejsce – Dziki Warszawa

14. miejsce – Suzuki Arka Gdynia

15. miejsce – Tauron GTK Gliwice

16. miejsce – Twarde Pierniki Toruń

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

1 komentarz

Szymon Pułkownik 20 września, 2023 - 11:45 - 11:45

kłamstwo, żużlowcy tego śmieszengo klublo nie są fenomenem, tylko okradają nas, wszystko z naszych spółek.

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet