Kadra U-20: stan posiadania. Skrzydłowi? Szumert i Sternicki na czele peletonu

209

Na początek przyjrzę się zawodnikom z pozycji 3 oraz 4. By nieco barwniej zwizualizować ich sytuację sportową oraz dyspozycję w trwającym sezonie, skorzystam z nomenklatury kolarskiej.

Liderzy wyścigu

1.Jakub Szumert (AMW Arka Gdynia)

W sezonie 2024/25: 2.7 pkt i 2.8 zb

Jeden z zawodników, który był w kadrze U-20 już w ubiegłym roku i pełnił w niej bardzo ważną rolę. Ten sezon ma trudny, gdyż pojawiły się problemy zdrowotne, które nie pozwalają mu złapać rytmu i stabilnej formy. Jestem jednak przekonany, że latem Szumert będzie już jednym z liderów kadry U-20.

Powołanie do seniorskiej kadry na niedawne zgrupowanie w Sosnowcu i Katowicach powinno go uskrzydlić!

2. Tymoteusz Sternicki (GAK Gdynia/Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot)

W sezonie 2024/25: 8.8 pkt i 6.5 zb

Zawodnik z rocznika 2006, który wyjechał latem na Uniwersytet Denver, by grać w I dywizji NCAA. Z przyczyn prywatnych wrócił w październiku do Polski i został zawodnikiem pierwszoligowych Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot. Radzi sobie dobrze, pokazując przede wszystkim progres w obronie. Wszystko na to wskazuje, że Sternicki dogra sezon tylko na boiskach drugoligowych i w juniorach. Ciężko mi sobie wyobrazić kadrę U-20 bez niego.

3. Szymon Nowicki (WKS Śląsk II Wrocław)

W sezonie 2024/25: 4.9 pkt i 6.2 zb

Jeszcze dwa lata temu powiedziałbym, że Nowicki po prostu w kadrze swojego rocznika musi być. Dzisiaj wcale nie jest to już dla mnie takie pewne. Bardzo mądre słowa w kontekście Nowickiego wypowiedział na naszych łamach trener Łukasz Grudniewski. Po przyjściu trenera Marka Popiołka do Śląska widzę lekką poprawę w grze byłego zawodnika GAK Gdynia. Praca, praca i jeszcze raz praca – tylko ona może przynieść skutek. Czy doprowadzi Nowickiego do kadry U-20? Możliwe. A jeśli nie? Nie będzie to przecież koniec świata.

4. Igor Urban (ŁKS Coolpack Łódź)

W sezonie 2024/25: 9.3 pkt i 1.5 prz.

Jak dla mnie – czarny koń wyścigu o miejsce w kadrze U-20. Dlaczego? Wyjaśniałem to już tutaj:

Uwaga, talent! Nietypowa droga Igora Urbana – podąża śladami Tomaszewskiego

Grupa pościgowa

1. Jan Nowicki (Athletes in Action Prep)

Mimo wielu ofert z Polski, latem 2024 roku Nowicki postanowił wyjechać do USA, gdzie reprezentuje barwy Prep School Athletes in Action Prep (kiedyś w tej drużynie występował Tymoteusz Pszczoła). Z tego co wiem, jest pierwszo-piątkowym zawodnikiem w rotacji zespołu z dużą liczbą minut. Nowicki nigdy nie wyróżniał się nadzwyczajną atletycznością, więc najbardziej jestem ciekaw, czy w tym aspekcie zrobił postęp w trakcie pobytu w USA.

2. Iwo Baganc (High School La Loma)

Kolejny zawodnik na liście, który po poprzednim sezonie zdecydował się wyjechać z Polski. Wybrał wyjątkowy projekt w Meksyku, który ściśle współpracuje z ligą NBA. Jego drużyna bierze udział w turniejach w USA, gdzie rywalizuje z zawodnikami, którzy celują w pierwszy pick draftu NBA jak np. A.J Dybants czy Cameron Boozer. Bardzo jestem ciekawy, jak po roku w Meksyku będzie wyglądał Iwo. Bardzo ciekaw!

3. Soprano Szelążek (WKS Śląsk II Wrocław)

W sezonie 2024/25: 6.6 pkt i 3.7 zb

Ileż ten chłopak wywołuje kontrowersji. Bo przyjechał z Francji do Polski i nie mówi biegle po polsku. Bo nie gra regularnie w Bank Pekao 1 lidze. Bo został zaproszony na zgrupowanie kadry seniorskiej Polski, aby pomóc w treningach. Po prostu zło wcielone!

Swoje zdanie na temat zasadności sprowadzenia tego gracza do Polski z lipca ubiegłego roku podtrzymuję. Soprano warto poświęcić nieco uwagi. Najważniejsze jest jednak to, co dzieje się na boisku, a tam jest naprawdę nieźle. Nawet, jeśli dużej próbki nie ma.

Co mnie wkurza? To, że nie wiadomo czy Szelążek jest zawodnikiem pierwszego czy drugiego zespołu. Dlaczego gra w tak małej liczbie meczów w 1 lidze, skoro nawet nie siedzi na ławce w PLK? Dlaczego trener Jacek Krzykała (trener Śląska U-19) kiedyś w Strefie Chanasa powiedział, że go spotkał tylko raz przypadkowo na korytarzu hali przy ulicy Mieszczańskiej (Szelążek urodził się w 2006 r., więc jest uprawniony do gry w rozgrywkach U-19).

Edit: Szelążek wystąpił w półfinale młodzieżowego Pucharu Polski, więc pewnie w rozgrywkach młodzieżowych będzie grał. Podpisał wieloletni kontrakt w Śląsku, więc pewnie jest jakiś plan na niego we Wrocławiu jest. Póki co nie sposób go jednak odczytać.

4. Mikołaj Kowalczyk (WKK Active Hotel Wrocław)

W sezonie 2024/25: 8.3 pkt i 4.1 zb

Dużo w tym sezonie mówi się o Jakubie Galewskim i Karolu Prochorowiczu w WKK, którzy robią furorę na parkietach pierwszoligowych, dlatego rzadziej zwraca się uwagę na dobrą formę najstarszego młodzieżowca w składzie drużyny trenera Dziergowskiego. Fizyczność Kowalczyka jest bardzo dużym atutem, który pomaga mu funkcjonować w Bank Pekao 1 lidze, ale warto podkreślić też progres rzutowy z dystansu: z 19.4 proc. w sezonie 2023/2024 na 37.8 proc. w sezonie 2024/2025. Kowalczyk na pewno ma szansę walczyć o miejsce w kadrze U-20!

Peleton

Jan Pluta (MKKS Żak Koszalin: 5.6 pkt/mecz i 4.5 zb/mecz)

Igor Stolarz (Sensation Port Morski Kołobrzeg/Muszynianka Sokół Łańcut: 1.0 pkt/mecz)

Szymon Soszyński (AZS AWF Warszawa: 9.9 pkt/mecz i 2.8 zb/mecz)

Paweł Wiśniewski (Pyra AZS Szkoła Gortata Poznań: 18.9 pkt/mecz i 8.0 zb/mecz)

Jacek Rutecki (AK Stal II Ostrów Wielkopolski: 24.9 pkt/mecz i 6.6 zb/mecz)

Jan Śmiglak (Mana Lake Sokół Marbo Międzychód: 8.1 pkt/mecz i 6.3 zb/mecz)

Kacper Droździel (King II Szczecin: 20.1 pkt/mecz i 5.7 zb/mecz)

Bartosz Habiera (Profbud Legia II Warszawa: 7.0 pkt/mecz)

Powiedzmy sobie szczerze – peleton jest bardzo, ale to bardzo daleko od choćby grupy pościgowej. Sytuacja wśród tak młodych koszykarze szybko może się jednak zmieniać. W peletonie są dwaj przedstawiciele drużyn Bank Pekao 1 ligi oraz całe grono zawodników drugoligowych.

A także Rutecki – ten sam, który kilka dni temu błysnął w PLK.

Pozycja skrzydłowych w rocznikach 2005-2006 jest najmocniej obsadzona i trener Szablowski będzie miał kłopot, ale bogactwa. Jestem też ciekaw, na który wariant zdecyduje się selekcjoner kadry Polski U-20 na pozycji SF – czy na zawodnika lepiej operującego piłką z pozycji 2/3 jak np. Antoni Siewruk lub Joel Ćwik, czy na fizyczność i zabezpieczenie zbiórki, jaką mogą dać Szumert lub Urban.