Strona główna » Trener koszykarzy Śląska za jego niepowodzenia odpowiedzialności nie weźmie
PLK

Trener koszykarzy Śląska za jego niepowodzenia odpowiedzialności nie weźmie

24 komentarze
Jeśli ktoś myślał, że Aristeidis Lykogiannis, który przejął zespół Śląska dopiero w końcówce sezonu, po ewentualnych porażkach będzie mydlił wszystkim dookoła oczy, powinien szybko zmienić zdanie. Grecki szkoleniowiec po przegranym 79:88 z Legią imponował szczerością, sugerując, że skład wrocławskiej drużyny został źle zbudowany, a w całym sezonie Śląskowi zabrakło przede wszystkim stabilizacji.

Aristeidis Lykogiannis jako trener Śląska wciąż ma na koncie więcej zwycięstw (3) niż porażek (2). Oba niepowodzenia były jednak bardzo wyraźne i uzmysłowiły Grekowi, że o sukces – czyli w przypadku WKS piąty medal mistrzostw Polski z rzędu – będzie niebywale trudno.

Wrocławianie przegrali przed tygodniem z Anwilem we Włocławku aż 70:97, a 9-punktowa sobotnia porażka w Warszawie nie do końca oddawała przewagę, którą w starciu z zespołem Lykogiannisa miała Legia.

Podczas konferencji prasowej po zakończeniu walki na parkiecie w stolicy 56-letni szkoleniowiec, dla którego praca w PLK jest pierwszą poważniejszą (miał też wcześniej epizod w Szwecji) w karierze poza granicami swojego kraju, zajął postawę dość… defensywną. Niezadowolony z gry swoich podopiecznych, na pytania dziennikarzy długimi momentami odpowiadał z rękoma skrzyżowanymi na piersiach.

Ale braku szczerości nie można mu zarzucić! O czym mówił?

O meczu z Legią

Rywale dominowali przez 25-30 minut i mogę im tylko pogratulować wygranej. Mieliśmy ten sam problem, z którym zmagaliśmy się przy okazji meczu z Anwilem – nie realizowaliśmy założonego wcześniej planu. Nie potrafię powiedzieć dlaczego. (…) W przerwie o tym rozmawialiśmy i w drugiej połowie spisywaliśmy się lepiej. Nie powiedziałbym, że lepiej graliśmy w ataku, ale Jeremy Senglin trafił kilka trudnych rzutów, biorąc na siebie odpowiedzialność za ich zdobywanie. Tak naprawdę powinien wziąć ją także we wcześniejszej fazie meczu.

O tym czy defensywa Śląska może się poprawić

Ogólnie nasza sytuacja jest bardzo trudna. Mamy mało czasu, i próbuję między kolejnymi meczami coś zmieniać w drużynie, która tak naprawdę nie jest przecież moja. Gramy słabiej na wyjeździe, choć nie należy zapominać, że Anwil i Legia to bardzo silne zespoły. Są od nas obecnie lepsze. W swojej hali czujemy się pewniej. Gramy agresywniej, a komunikacja między zawodnikami, także tymi z ławki rezerwowych, jest lepsza.

Będziemy próbować to poprawiać, ale czas nie jest naszym sprzymierzeńcem, nie mamy wiele czasu na treningi. Mamy czas na rozmowy o taktyce i dostosowywaniu jej do kolejnego przeciwnika. Trudno wprowadzać jakieś twarde zasady. Tym trzeba się zajmować w trakcie okresu przygotowawczego przed sezonem. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz miał problemy przez cały czas jego trwania. Taka prawda.

O tym w jakim momencie znajduje się zespół przed grą w fazie play-in

Pewniej czujemy się, grając w domu, grając przed swoimi kibicami. Tam gramy lepiej, szybciej i łatwiej zdobywamy punkty. Nasi wyjazdowi rywali byli dotychczas od nas więksi i bardziej atletyczni, więc zawodziliśmy. Ale podejmiemy wysiłek, będziemy próbować.

O tym czy był zaskoczony, że Nzekwesi i Penava zdobywali mało punktów spod kosza

Penava może nie, ale akurat Emmanuel zdobył tych punktów sporo (…). Aby ci zawodnicy zdobywali punkty, zespół musi im wykreować dobre pozycje. Oni sami tego nie zrobią, inni gracze muszą to zrobić za nich. Dzisiaj mieliśmy z tym problem. Naszym kłopotem nie było to, że Penava czy Nzekwesi nie zdobywali wielu punktów, bardziej: że Robinson, Teague czy Senglin nie wykreowali nic dla nich.

To jeden z problemów tego zespołu.

O powrocie i grze Justina Robinsona

Oczywiście, że w pierwszych trzech meczach, gdy graliśmy w ogóle bez rozgrywającego mieliśmy z kreowaniem akcji jeszcze większy problem, ale nawet teraz, już z Robinsonem, niewiele się zmieniło. Justin w meczu z Legią zwiódł. Ma skromne warunku fizyczne, rywale atakował go fizycznie, a w starciu z wyższymi obrońcami miał problem z tym, by dostrzegać odpowiednie kąty podań, więc popełniał błędy.

O tym, czy chciałby, aby Śląsk grał szybciej

Żeby grać szybciej, musisz mieć zawodników, którzy mogą grać szybciej. Nie jestem tu, by wskazywać czyja to wina. Jestem tu po to, by kontrolować i zarządzać sytuacją, którą zastałem.

Nie zmienię DNA koszykarzy. Nie nauczę gracza, który nie zwykł biegać szybko i kończyć akcje wsadem, by nagle wykonywał to i na dodatek jeszcze wykonywał efektowne wsady. Mieliśmy problemy z wieloma kontuzjami, mamy też inne, ale próbujemy znaleźć rozwiązania. Jeśli jednak rywal jest od nas silniejszy, to widać. Szczególnie na wyjeździe.

O tym dlaczego Śląsk gra tak nierówno

Brakuje stabilizacji, już od początku sezonu. Stabilizacja jest niezbędna, do wszystkiego. Jeśli coś budujesz, musisz wzmacniać konstrukcję. W tym zespole doszło do wielu zmian. Trudno w nim znaleźć jakiekolwiek oznaki stabilizacji. Jak do tego doszły jeszcze kontuzje, sytuacja stała się jeszcze trudniejsza. Dla przykładu teraz gramy bez Marcela Ponitki. To defensywnie bardzo ważny gracz dla zespołu. Ma w sobie tę pasję i gotowość do poświęceń. Nie posiadamy w składzie zawodnika, który byłby w stanie go zastąpić. To także nasz problem.

Śląsk (15-14) po porażce z Legią ostatecznie stracił nadzieję na uniknięcie walki w pierwszej fazie play-in w historii PLK. Wiele wskazuje na to, że wrocławianie przystąpią do niej z ósmego miejsca.

24 komentarze

STARY KAESIAK! 4 maja 2025 - 11:18 - 11:18

Sama prawda. Gorzej, że nie widzę pasji w trenerze. Wyglada na to, że myśli tylko o dograniu sezonu. A mental w sporcie jest kluczowy. Syruacja jesr, jaka jest ale Grek przecież niczego tu nie przegra. Nikt nie wierzy w Śląsk. Pozycja underdoga jest wwięc wygodna.

Odpowiedz
Tomek_WKS 4 maja 2025 - 11:25 - 11:25

Zgodzę się z Tobą, ale…. Mimo błędów w budowie zespołu jednak Ślask jest w srodku tabeli, nie był zzagrożony spadkiem, więcej meczów wygrał niż przegrał, ma na koncie wygraną u siebie z Anwilem, z Legią, wyjazdowy triumf w Szczecinie, znakomity mecz z Piernikami, itd. Zagra o play off. Jesr więc potencjał i należy go wykorzystać. Hej Slask!

Odpowiedz
Kugelmass 4 maja 2025 - 11:52 - 11:52

To oczywiste, że nie weźmie za to odpowiedzialności bo to wina tego nieudacznika wuefisty Joncevskiego. Przecież on obiecał Michałowi Lizakowi, że będą grali świetnie, a później wyszło jak wyszło. Oszukał go chamsko eunuch śmierdzący prezesa i miliony kibiców Śląska.
Grek jest wybitnym trenerem, wie o co chodzi, spokojnie buduje zespół i uczy grać, szczyt formy przyjdzie na finały w których rozniesiemy każdego.
A frustraci mogą dalej szczekać.

Odpowiedz
Szymon 4 maja 2025 - 16:38 - 16:38

Będą jaja jak Anwil znów dopadnie syndrom 8. miejsca i przegrają ze Śląskiem, tak jak z Czarnymi i Spójnią.

Odpowiedz
MAX 4 maja 2025 - 12:47 - 12:47

Wielki Śląsk nas zawiedzie fanów koszykówki 🙁
No cóż, Anwil na mistrza!

Odpowiedz
STARY KAESIAK! 4 maja 2025 - 13:24 - 13:24

Myślę, że Anwil skończy, jak rok temu, na ćwierćfinale. Wtedy był jeszcze większy a pokonała go drużyna dużo mniejsza. Na podium typuję Trefla jako mistrza, brąz dla Śląska ponownie, Legia także medal, czwarta drużyna to Lublin albo King.

Odpowiedz
Tomek_WKS 4 maja 2025 - 13:34 - 13:34

Też tak uważam i serdecznie Cię Stary Kaesiaku pozdrawiam, jesteśmy braćmi z jednego regionu, pięknego i koszykarsko bogatego, z Dolnego Śląska. Hej Górnik! Hej Śląsk!

Odpowiedz
MAX 4 maja 2025 - 15:13 - 15:13

Anwil jest mocny w tym roku a konkurencję ma słabą. Spójnia szoruje o dno więc nie ma realnego zagrożenia. Pożyjemy zobaczycie.
ANWIL MISTRZ.

Odpowiedz
Marcin 5 maja 2025 - 10:51 - 10:51

Widząc jak w tym sezonie liga jest wyrównana , to w play off można będzie się spodziewać wielu niespodzianek 🙂

Odpowiedz
CPJŚ 4 maja 2025 - 13:44 - 13:44

Kumdelmass ale mnie rozbawiles. z tymi oszukanymi milionami kibicow slunska.Grek wybitnym trenerem według ciebie dobre naprawde dobre.Pajacu wybitnego trenera to ty na oczy nie widziales i nie zobaczysz bo slask to sredniak w plk.Ale zyj marzeniami i bierz leki regularnie bo widze ze srednio pomagaja

Odpowiedz
Tomek_WKS 4 maja 2025 - 23:22 - 23:22

czy kolega ma aż taką obsesję i potrzebę leczenia kompleksów, że nawet przez sen śpiewa CPJŚ? Hm. To wygląda na uzależnienie.

Odpowiedz
Waldemar 4 maja 2025 - 14:51 - 14:51

Nie pragnie tego aby Anwil znowu przegrał z drużyną z 8 miejsca, zdarzyło się to 2 razy i za pierwszym razem Czarni zbanczyli w następnym sezonie, obecnie Spójnia ma duże szansę na pożegnanie się z PLK

Odpowiedz
Kris 4 maja 2025 - 15:25 - 15:25

dajcie już spokój z tym Śląskiem ta drużyna to zlepek indywidualności nic nie grają zero chemia w drużynie plus brak odpowiedniego zarządzania pan lizak to pomylka

Odpowiedz
STARY KAESIAK! 4 maja 2025 - 23:21 - 23:21

mylisz się, mój kolego Kris. Szanse na tytuł mistrza ma kilka zespołów, ciekawe kto wygra?

Odpowiedz
Kris 4 maja 2025 - 15:29 - 15:29

jestem kibicem Śląska na tą chwilę
największą szansę na tytuł mają Anwil i King

Odpowiedz
MAX 4 maja 2025 - 15:41 - 15:41

Anwil tak ale czy King? Można by się zastanowić bo mają przebłyski ale czy to wystarczy? Nie potrafią zachować zimnej głowy. Z całym szacunkiem, w tamtym sezonie trener Miłoszewski nie dowiózł w finale a tym sezonie brąz będzie dużym osiągnięciem. Grają dobrze ale za dużo strat a na Anwil za niskii za mało fizyczny skład.

Odpowiedz
Kris 4 maja 2025 - 15:38 - 15:38

w tej chwili tylko Anwil i nic więcej

Odpowiedz
Kris 4 maja 2025 - 15:41 - 15:41

Anwil i Legia pokazała gdzie ich miejsce slunsk podobno ma grać w przyszłym sezonie nie w eoroldze tylko w bundeslidze won z polski

Odpowiedz
Tomek_WKS 4 maja 2025 - 23:18 - 23:18

a tak z ciekawości, chłopcze.. skąd u ciebie taka fobia antyniemiecka? czyżbyś lizał jajca kaczorowi?

Odpowiedz
Santiago 4 maja 2025 - 21:52 - 21:52

rumuny z anwilu i pastuchy z ległej szczekają jak co sezon a to wielki Śląsk rzadzi od lat.

Odpowiedz
44 6 maja 2025 - 15:01 - 15:01

ciekawe jakim autem jezdzi i czy wakacje spedza w kraju jak patryota :>

Odpowiedz
Tomecki 5 maja 2025 - 00:02 - 00:02

W tej chwili także Trefl i King grają piach i pomylili się z doborem niektórych obcokrajowców, ale nikt tam nie rozdziera szat. W Śląsku z kolei było za dużo kombinowania i obawiam się, że gracze machną zaraz ręką na ten sezon i myślą już o kontraktach gdzie indziej. Widziałem szansę w grze small-ball w stylu Balibrei z zeszłego sezonu, bo jest w WKS sporo strzelców z dystansu. No ale ostatni mecz pokazał, że… nie ma komu do nich dograć. Przy podwójnej zasłonie wszyscy rozgrywający Śląska tracili od razu przegląd pola i pomysł na zagrywkę. No i myślę, że z Nunezem lepiej to wyglądało. Jeszcze nie wszystko stracone, ale mam nadzieję, że będą jakieś wnioski z tego wszystkiego, co się działo w tym sezonie…

Odpowiedz
To 5 maja 2025 - 09:11 - 09:11

Nadzieja na wyciąganie wniosków w Śląsku jest płonna. Kiedyś to niby miało miejsce??
Rzeczywiście, specyfika tej ligi jest taka, że nic nie wiadomo do końca i każdy może przerżnąć dowolne spotkanie. No może poza tym, że jakoś nie ma chętnych, żeby wygrać z Anwilem.
Jak słusznie zauwazyles, Śląsk gra już tak, jakby gracze manifestowali, że im się nie chce, może lepiej nie złapać kontuzji, a najlepiej, to już stąd wypierdalać, co zresztą nie jest dziwne, bo mało się znają, a kontrakty tu są do końca tygodnia. Jeśli ktoś sądzi, że ten trener moze mieć jakikolwiek wpływ, teraz, to by znaczyło, że faktycznie można wziąć dowolnego hodowcę kóz, który aktualnie jest bez pracy, dać mu jakikolwiek skład i parę dni, a on coś z tego wyczaruje.
Oczywiście pozostała jeszcze kategoria cudu, bo racjonalnych już nie ma, ale ciekawi mnie, czy jak już jednak spieprzenie tego sezonu zostanie przypieczętowane, to czy wtedy miasto i spółki miejskie, czyli jednak chyba trzon budżetu, pospieszą z podobną ilością hajsu do przepalenia w przyszłym sezonie…
I chyba nie o rozdzieranie szat tu chodzi, tylko żeby jakąś sensowną koszykówkę tu pooglądać, również przez cały sezon, a nie tylko bingo w maju.

Odpowiedz
44 6 maja 2025 - 15:10 - 15:10

z tym trzonem to pomyliles kopaczy z koszykarzami, specjalnie czy sie nie interesujesz?
sutryk z grzesiem nie palaja do siebie miloscia

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet