Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Amerykanie lubują się w statystykach, NBA jest przez nie wręcz zdominowana. Jedna z nich – zestawienie dotyczące tego, ilu zawodników w rozpoczętym sezonie zaliczyło już co najmniej 70 zbiórek i 50 asyst, trafiając ponad 40 procent rzutów za 3 punkty jest wyjątkowo krótka. I dla fanów talentu Jeremy’ego Sochana mocno budująca:
List of players this season have 70+ REB, 50+ AST, and shooting 40% from three:
— Spurs_Muse (@spurs_muse) November 19, 2023
Jeremy Sochan
Kevin Durant
Luka Dončić
Domantas Sabonis
POINT PIEROGI 🥟🔥 pic.twitter.com/wqz7Sfe1Ku
Podsumowujące osiągnięcie Sochana w powyższym wpisie hasło „point pierogi” może przypaść do gustu polskim kibicom. Przecież jeszcze chwilę temu mogli narzekać, że na oficjalnej stronie NBA Jeremy widniał jako Brytyjczyk.
Na szczęście z każdym kolejnym tygodniem coraz mniej osób ma wątpliwości z jakim krajem najbardziej związany jest zawodnik San Antonio Spurs. Także dzięki polskim kibicom. Zaledwie kilka dni temu z Teksasu do kraju wróciła grupka fanów koszykówki znad Wisły, która ubrana w koszulki z orzełkiem na piersi i napisem „Sochan” na plecach przez kilka dni mocno zaznaczała swoją obecność na ulicach miasta pięciokrotnych mistrzów NBA.
Relację ze zorganizowanej przez nas wyprawy napisaną przez jednego z jej uczestników możesz przeczytać TUTAJ.
Sochan po pierwszych 13 meczach sezonu 2023/24 ma średnie 10.6 punktu, 5.4 zbiórki oraz 4.5 asysty. Co najbardziej cieszy? Przede wszystkim znacząco poprawiona skuteczność rzutów za trzy. W stosunku do ubiegłych rozgrywek to progres aż o 17 procent – z 24.6 do 41.7.
Próbka wciąż niewielka (średnio 1.8 rzutu na mecz), nasz gracz wciąż potrafi w jednym meczu posłać dwa airballe, więc z ogłaszaniem sukcesu trzeba się jeszcze wstrzymać. Ppostęp warto jednak odnotować. To przecież zdaniem większości obserwatorów właśnie od tego, czy Sochan ustabilizuje rzut z dystansu na respektowanym przez obrońców rywali poziomie około 35 procent będzie zależało czy w przyszłości zyska szanse dołączenia do elity NBA nie tylko w tych bardziej wyszukanych zestawieniach statystycznych.
Póki co spójrzmy na porównanie osiągnięć Polaka z debiutanckiego sezonu do tych z rozpoczętych niedawno rozgrywek:
Czas gry | Punkty | Zbiórki | Asysty | Rzuty z gry | Rzuty za 3 | Rzuty wolne | Przechwyty | Bloki | |
2022/23 | 26.0 | 11..0 | 5.3 | 2.5 | 45.3 | 24.6 | 69.8 | 0.8 | 0.4 |
2023/24 | 28.7 | 10.6 | 5.4 | 4.5 | 44.7 | 41.7 | 72.0 | 1.0 | 0.4 |
Drużyna Polaka przegrała już osiem meczów z rzędu i z wynikiem 3-10 osiadła na dnie tabeli Zachodu. Kolejne spotkanie Spurs rozegrają w nocy z wtorku na środę czasu polskiego. Podejmą LA Clippers. Faworytem znów nie będą.
FORTUNA za ich zwycięstwo proponuje kurs 3,70. Sukces także zawodzącej póki co kibiców drużyny Kawhi Leonarda i Jamesa Hardena (4-7) bukmacherzy wyceniają na 1,28.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
1 komentarz
Z 24.6 do 41.7 to wzrost o blisko 70%, a nie 17%, jak twierdzi autor.. Polecam powtórkę programu szkoły podstawowej matematyki