Strona główna » Nie będzie drugiego Polaka w NBA! Kontuzja Igora Milicicia jr to także duży problem reprezentacji

Nie będzie drugiego Polaka w NBA! Kontuzja Igora Milicicia jr to także duży problem reprezentacji

1 komentarz
Fatalne wieści z Chicago! Igor Milicić, który został zaproszony na G League Elite Camp, doznał urazu kolana, który ostatecznie przekreśla nie tylko jego szanse na wybór w czerwcowym drafcie NBA – one już wcześniej były bliskie zera – ale stawia także pod znakiem zapytania dalszą amerykańską karierę syna trenera reprezentacji Polski. To także bardzo nieciekawa wiadomość dla szykującej się do występu w mistrzostwach Europy kadry.

Pamiętacie te piękne momenty pod koniec 2024 roku, gdy na początku sezonu NCAA naprawdę mieliśmy realne podstawy ku temu, by sądzić, że Igor Milicić junior może zostać drugim po Jeremim Sochanie Polakiem występującym w NBA?

To nie były żadne mrzonki, lecz – na tamten moment – całkiem realne przypuszczenia, także amerykańskich specjalistów od draftu.

Niestety, druga część sezonu w wykonaniu naszego zawodnika okazała się wyraźnie słabsza. Wprawdzie jego zespół w March Madness dotarł całkiem daleko – aż do fazy Elite Eight – ale Milicić w kluczowych momentach sezonu odgrywał w zespole Tennessee znacząco mniejszą rolę.

Ostatecznie swój ostatni sezon NCAA zakończył ze średnimi na poziomie 9.4 punktu oraz 6.7 zbiórki oraz skutecznością rzutów za 3 na poziomie 31.4 procent. Już wówczas stało się jasne, że Milicić – momentami w trakcie sezonu zasadniczego widywany w notowania przed draftem w okolicach 55-60. miejsca – właściwie pożegnał się z marzeniami o tym, by któryś z zespołów po niego sięgnął.

Nieprzypadkowo jego nazwiska zabrakło na liście 75 nazwisk graczy zaproszony na doroczny NBA Draft Combine, który jak zwykle – właśnie teraz (11-18 maja) odbywa się w Chicago. Milicić pojawił się jednak w Wietrznym Mieście, gdyż został zaproszony na poprzedzający to wydarzenie obóz 2025 NBA G League Elite Camp, gdzie 45 nieco niżej notowanych koszykarzy miało szansę pokazywać umiejętności przed skautami drużyn NBA oraz tymi z będącej zapleczem najlepszej ligi świata G League.

Niestety, Milicić doznał urazu kolana i w meczach pokazowych kończących obóz już nie wystąpił. Co gorsza – kontuzja może znacząca skomplikować jego plany na kolejny sezon i przygotowania do EuroBasketu.

Uszkodzeniu uległa rzepka w kolanie i prognozowana przerwa w grze to 6-8 tygodni. Z dość dużą dozą prawdopodobieństwa można zakładać, że pod znakiem zapytania stoi wcześniej właściwie pewny występ Milicicia w lipcowej Lidze Letniej NBA. To właśnie tam mógł mieć największe szanse, by udowodnić klubom najlepszej ligi świata, że jest wart inwestycji i podpisania z nimi umowy. Choćby takiej typu two-way.

Z naszych informacji wynika, że Polak ma już na stole oferty od klubów ze Starego Kontynentu – póki co takich, które w poprzednim sezonie występowały w EuroCup – ale na pewno jego podstawowym planem na najbliższą przyszłość było dłuższe pozostanie w USA.

Kłopoty zdrowotne Milicicia juniora to też fatalna informacja dla reprezentacji Polski. Można było zakładać, że syn trenera naszej kadry będzie obok Jeremiego Sochana, Aleksandra Balcerowskiego i (miejmy nadzieję!) Dominika Olejniczaka podkoszową podporą naszej drużyny podczas EuroBasketu. Okazuje się, że po wyleczeniu urazu treningi może wznowić niewiele ponad miesiąc przed pierwszym meczem w Katowicach ze Słowenią (28 sierpnia).

1 komentarz

Pies Piesiewicza 13 maja 2025 - 23:17 - 23:17

Stop kumoterstwu w reprezentacji.

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet