A może rok 2025 okaże się rokiem obalania mitów?
Przede wszystkim zwycięzca Pucharu Polski, czyli Górnik Wałbrzych, pozostaje wciąż w grze o najwyższe cele i teoretycznie ma szansę zakląć rzeczywistość, jakoby wygranie krajowego pucharu zabierało szansę zdobycia mistrzostwa. Drugim mitem jest to, że w PLK mistrzowie się nie powtarzają. W sześciu sezonach mieliśmy sześciu różnych złotych medalistów. Jeśli mamy doczekać się siódmego, to w grę wchodzi aż 5 zespołów – Start Lublin, Legia Warszawa, Górnik Wałbrzych, Czarni Słupsk i Twarde Pierniki Toruń.
Jedno jest pewne – podczas następnych tygodni na nudę narzekać nie będziemy, przecież PLK lubi zaskakiwać!
W najciekawiej zapowiadającej się serii ćwierćfinałowej aktualny mistrz Polski zagra z wicemistrzem. Pewnym jest, że w tegorocznych półfinałach zobaczymy jedynie jedną drużynę z zeszłorocznego Top4, czyli zwycięzcę tej pary. Śląsk przecież w fatalny sposób zwieńczył sezon w fazie play-in, a Spójnia sensacyjnie spadła z ligi. To też pokazuje piękno naszej ligi!
King po słabej końcówce sezonu, ale z mocnym wdepnięciem – niemalże, parafrazując Aleksandra Dziewę – z pianą w pysku rzucił się na Śląsk i zapewnił sobie siódme miejsce. Choć bezpośrednia rywalizacja pomiędzy nim a Treflem od początku 2024 roku jest niezwykle bogata i liczy aż 14 meczów, to znając dobrze obu trenerów – możemy spodziewać się niespodziewanego.
Ekipa Arkadiusza Miłoszewskiego, z której zostali między innymi Tony Meier czy Przemysław Żołnierewicz, będzie chciała wziąć rewanż za poprzedni bolesny finał.
Zdaniem aż 75 procent dziennikarzy (15 z 20) to szczecinianie faworytem do wygrania serii! Dla Kinga stwierdzenie “przewaga własnego parkietu” nie istnieje – to mecze wyjazdowe stanowią jego przewagę.
17 z 20 dziennikarzy spodziewa się w tej serii pięciomeczowej batalii, z czego 13 uważa, że padnie ona łupem Kinga. Trener Tabak ma zdecydowania bardziej wymagającego rywala niż rok temu (MKS Dąbrowa Górnicza).
– W pierwszym meczu serii stawiam na wygraną Kinga, bo to jeszcze bardziej zelektryzuje już i tak gorącą atmosferę w tej parze. Widziałem na własne oczy w Sosnowcu Isiaha Whiteheada na misji pt. „zdobycie Pucharu Polski”. Jeśli ponownie włączy w sobie taki tryb w fazie playoff, może być nie do zatrzymania. Ciężko przewidzieć jak ten pierwszy mecz będzie wyglądać, bo myślę, że obaj trenerzy przygotują na swoich rywali coś specjalnego,. Liczę na dużo jakości koszykarskiej już od pierwszej minuty – mówi dziennikarz SuperBasket, Szymon Woźnik
Drugą serią, w której uczestnicy zabawy #SuperEkspertPLK głosem większości typują zwycięstwo w serii drużyny niżej rozstawionej jest rywalizacja dwóch zespołów, które w tym sezonie zaskoczyły “in plus” – Start Lublin vs. Czarni Słupsk. Dziennikarze w większości (14 z 20) spodziewają się – podobnie jak w przypadku rywalizacji Trefla z Kingiem – 5 meczów w tej serii. Na awans Czarnych stawia 11 z 20.
Drużyna ze Słupska, już z pewnym pracy w przyszłym sezonie Robertsem Stelmahersem, w playoff zameldowała się po rocznej przerwie, ale na wygranie serii czeka już od ponad trzech lat. Słupszczanie, pod wodzą tego samego szkoleniowca pokazywali już, że miejsce przed fazą play-off nie gra roli – w sezonie 20016/17 z ósmego miejsca pokonali pierwszy Anwil Włocławek, wpisując się na karty historii PLK. Ich rywal na fazę posezonową czekał 4 lata, jednak w swojej historii jeszcze nigdy nie znalazł się na etapie półfinału. Obie drużyny są głodne sukcesów, ale w walce o medale zobaczymy tylko jedną z nich!
– Spodziewam się, że w tej parze dojdzie do pięciu meczów i za każdym razem wygrają gospodarze, więc nie może być innego typu przed meczem nr 1 niż zwycięstwo Startu. Ekipa trenera Kamińskiego wykorzysta przewagi na pozycjach podkoszowych oraz większą aktywności w grze na low post Ousmane Drame. Będzie też deszcz trójek z obu stron. Wyrównane spotkanie z dużą liczbą punktów zostanie rozstrzygnięte w końcowej fazie czwartej kwarty przez Start – przewiduje Woźnik.
Twarde Pierniki skazane na pożarcie? Mimo że sami zawodnicy oraz trener z Torunia głośno mówią, by ich nie skreślać, dziennikarze nie mają skrupułów – nie dość, że wszyscy jednym tchem stawiają na awans Anwilu, to jedynie Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy) oczekuje pięciu spotkań. Włocławianie także czekają od trzech lat na wygranie serii w play-off, ostatnia wygrana miała miejsce właśnie w derbach z Toruniem, zwieńczona zdobyciem brązowego medalu. Awans ekipy Srdjana Suboticia, która w środę rozegra trzeci mecz w ciągu pięciu dni, byłaby jeszcze większą sensacją niż zeszłoroczna wpadka Anwilu ze Spójnią.
– Twarde Pierniki są nakręcone sukcesem w play-in, co daje nadzieję na nawiązanie walki we Włocławku. Anwil jednak ma z tyłu głowy to co się wydarzyło w zeszłym sezonie, przez co koncentracja zawodników będzie na topowym poziomie. Jestem przekonany, że gospodarze pewnie wygrają pierwszy mecz i mocno ostudzą toruński entuzjazm – twierdzi z pełnym przekonaniem dziennikarz SuperBasket.
Dwóch ostatnich zwycięzców Pucharu Polski też ma coś do udowodnienia! Legia, która jak co roku ma mistrzowskie aspiracje, zagra z beniaminkiem, który w tym sezonie dołożył trofeum do swojej gabloty. Ekipa Heiko Rannuli aż trzy spotkania w drugiej rundzie zakończyła rzutem na wagę zwycięstwa. Eksperci w większości (16 z 20) spodziewają się łatwej przeprawy “legionistów”. Grzegorz Szybieniecki (Basket w Liczbach) nie widzi nawet cienia szans dla Górnika, stawiając na gładkie 3:0 Legii.
– Gwiazdy lubią błyszczeć w fazie play-off, więc obstawiam, że w pewnym momencie ten mecz przejmie duet Pluta/McGusty i da zwycięstwo Legii, choć po walce. Trzeba bowiem pamiętać, że Górnik ma argumenty w postaci Gilberta oraz Gotchera, aby skutecznie ograniczać poczynania ofensywne gwiazd Legii – zauważa Woźnik.
TYPY DZIENNIKARZY NA WYNIK SERII ORAZ PIERWSZYCH MECZÓW ĆWIERĆFINAŁU
Szymon Woźnik (SuperBasket)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia Górnik 3-1
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze
Anwil – Pierniki +13
Trefl – King -2
Legia – Górnik +7
Start – Czarni +5
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Łukasz Cegliński (sport.pl)
Anwil – Pierniki 3-1
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-2
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +16
Trefl – King -4
Legia – Górnik +7
Start – Czarni +8
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Dominik Hołda (Syndrom Trz3ciej Kwarty)
Anwil – Pierniki 3-1
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 2-3
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +23
Trefl – King -6
Legia – Górnik -8
Start – Czarni -3
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Alex Stein
Piotr Janczarczyk (Strefa Chanasa)
Anwil – Pierniki 3:0
Trefl – King 2:3
Legia – Górnik 3:1
Start – Czarni 1:3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +4
Trefl – King -8
Legia – Górnik +8
Start – Czarni +1
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Krzysztof Kaczmarczyk (WP Sportowe Fakty)
Anwil – Pierniki 3:1
Trefl – King 3:2
Legia – Górnik 3:1
Start – Czarni 3:1
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +11
Trefl – King +6
Legia – Górnik +4
Start – Czarni -4
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Tyran De Lattibeaudiere
Tomasz Komosa (ORLEN Basket Liga – grupa dyskusyjna)
Anwil – Pierniki 3:1
Trefl – King 2:3
Legia – Górnik 2:3
Start – Czarni 2:3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +8
Trefl – King -2
Legia – Górnik -5
Start – Czarni -5
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Michał Michalak
Jacek Krzykała (Strefa Chanasa)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 3-1
Legia – Górnik 2-3
Start – Czarni 3-1
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +12
Trefl – King +3
Legia – Górnik -6
Start – Czarni +8
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Alex Stein
Błażej Pańczyk (SuperBasket)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-1
Start – Czarni 1-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +18
Trefl – King -6
Legia – Górnik +6
Start – Czarni +6
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Tevin Brown
Adam Ptak (Ptasie Radio)
Anwil – Pierniki 3:0
Trefl – King 1:3
Legia – Górnik 3:1
Start – Czarni 2:3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +10
Trefl – King -8
Legia – Górnik +6
Start – Czarni -8
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Damian Puchalski (SuperBasket)
Anwil – Pierniki 3:0
Trefl – King 2:3
Legia – Górnik 3:1
Start – Czarni 3:2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +8
Trefl – King -1
Legia – Górnik +11
Start – Czarni +5
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Miłosz Romański (emocje.tv)
Anwil – Pierniki 3:1
Trefl – King 3:2
Legia – Górnik 3:1
Start – Czarni 0:3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +3
Trefl – King +12
Legia – Górnik +7
Start – Czarni -6
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Alex Stein
Aleksandra Samborska (SuperBasket)
Anwil – Pierniki 3-1
Trefl – King 3-2
Legia – Górnik 3-2
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +9
Trefl – King +5
Legia – Górnik +4
Start – Czarni +3
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Tevin Brown
Marek Szubski (WLC24.TV)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 3-2
Legia – Górnik 2-3
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +16
Trefl – King +4
Legia – Górnik 0
Start – Czarni +6
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Alex Stein
Grzegorz Szybieniecki (Basket w Liczbach)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 3-2
Legia – Górnik 3-0
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +8
Trefl – King +6
Legia – Górnik +3
Start – Czarni +9
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Tevin Brown
Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy)
Anwil – Pierniki 3-2
Trefl – King 1-3
Legia – Górnik 3-1
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +8
Trefl – King –6
Legia – Górnik +3
Start – Czarni +6
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Piotr Wesołowicz (sport.pl)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-1
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +7
Trefl – King -7
Legia – Górnik +8
Start – Czarni -8
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Aleksa Radanov
Jakub Wojczyński (Przegląd Sportowy)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-1
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +4
Trefl – King -8
Legia – Górnik +12
Start – Czarni +16
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Michael Ertel
Przemysław Woś (Radio Gdańsk)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-1
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +8
Trefl – King -4
Legia – Górnik+8
Start – Czarni -3
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Michał Michalak
Michał Wódecki (TwoUp BBal)
Anwil – Pierniki 3-0
Trefl – King 2-3
Legia Górnik 3-2
Start – Czarni 3-2
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +14
Trefl – King -5
Legia – Górnik +3
Start – Czarni +5
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Michał Michalak
Kosma Zatorski (Radio PLK)
Anwil – Pierniki 3-1
Trefl – King 2-3
Legia – Górnik 3-2
Start – Czarni 2-3
Pierwsze mecze:
Anwil – Pierniki +6
Trefl – King -3
Legia – Górnik -3
Start – Czarni -1
Najlepszy strzelec pierwszych meczów: Kameron McGusty
Większość dziennikarzy przed decydującym starciem o 8. miejsce miała rację – Twarde Pierniki kosztem Śląska zajęły ostatnie miejsce premiowane awansem do fazy playoff. Jacek Krzykała (Strefa Chanasa) poprawnie wytypował też najlepszego strzelca meczu, Viktora Gaddeforsa (21 punktów).

Łukasz Cegliński (sport.pl) startuje dp play-off z pierwszego miejsca, a jego przewaga nad kolegą z redakcji, Piotrem Wesołowiczem utrzymuje się na poziomie 6 punktów.
KLASYFIKACJA GENERALNA PO SEZONIE ZASADNICZYM I FAZIE PLAY-IN
1. Łukasz Cegliński (sport.pl) | 168 |
2. Piotr Wesołowicz (sport.pl) | 162 |
3. Piotr Janczarczyk (Strefa Chanasa) | 161 |
4. Błażej Pańczyk (SuperBasket) | 160 |
5. Grzegorz Szybieniecki (Basket w Liczbach) | 156 |
6. Szymon Woźnik (SuperBasket) | 156 |
7. Tomasz Komosa (ORLEN Basket Liga – grupa dyskusyjna) | 155 |
8. Damian Puchalski (SuperBasket) | 152 |
9. Jacek Krzykała (Strefa Chanasa) | 149 |
Kosma Zatorski (Radio PLK) | 149 |
11. Miłosz Romański (emocje.tv) | 148 |
12. Krzysztof Kaczmarczyk (WP Sportowe Fakty) | 146 |
Aleksandra Samborska (SuperBasket) | 143 |
Przemysław Woś (Radio Gdańsk) | 143 |
15. Marek Szubski (WLC24.TV) | 142 |
Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy) | 140 |
17.Dominik Hołda (Syndrom Trz3ciej Kwarty) | 139 |
18. Michał Wódecki (TwoUp BBal) | 133 |
19. Adam Ptak (Ptasie Radio) | 131 |
20. Jakub Wojczyński (Przegląd Sportowy) | 126 |
8 komentarzy
Robię się naprawdę nudny, ale ilość błędów w tej zabawie jest porażająca i wypaczająca sens jej istnienia, Dobrze, rozumiem pomyłki punktów przy liczeniu całej kolejki, ale naprawdę przy jednym meczu. Red. Krzykała trafnie wytypował strzelca, do tej pory było to premiowane 4 punktami, a nie 1. Ciekawe czy złoży odwołanie?
ciężko premiować 4 punktami najlepszego strzelca kolejki składającej się z jednego meczu play-in, ten strzał był za 1 pkt.
Poprzednia kolejka liczyła dwa mecze, a jednak trafienie strzelca kolejki dawało 4 punkty. To ile musi być meczu w kolejce, by punktowanie było za 4 punkty. Zgadzam się się jednak, że trafienie strzelca w meczach rundy zasadniczej było o wiele trudniejsze i rozumiałem idee wysokiej punktacji tego trafienia. Teraz jednak będzie wypaczało wyniki typowań. Nawet w ćwierćfinale pewne są trzy kolejki, załóżmy że tylko jedna para walczyła w 4 i 5 meczu, a jedna tylko w 4. Jak punktować trafienia strzelców, z pierwszych trzech meczów za 4punkty, z dwóch rywalizacji w czwartym meczu, też za 4 punkty tak było w dwóch meczach? Natomiast 5 mecz, skoro był jeden to typowanie to tylko 1 punkt. To nie ma składu, ładu i sensu. Ciekawe jak będzie punktacja w półfinałach i finałach?
Chociaż, przyznaje przemawia przeze mnie samolubna złość. Po raz pierwszy udało mi się trafić strzelca kolejki, w play-inach dwukrotnie obstawiałem Gadeforsa, trafiłem też trzykrotnie zwycięzców par. Mam za te trzy mecze 4 punkty, tyle samo ile większość ekspertów za samo wytypowanie Ertela.
STARY KAESIAK! rzuca wyzwanie znafffcą koszkófki ;-p Wklejam tutaj po raz trzeci (i ostatni) swoje przewidywania na ćwierćfinały. Jak nikt inny bez pudła wytypowałem 3 ostatnie, spektakularne klęski [tu byłoby mięso, ale mi nie wolno!] z Wrocławia i w efekcie widowiskowy pogrzeb tej [tu znowu autocenzura]!
Pierwsza para, oczywiście najważniejsza: (L) – WIELKI GÓRNIK. Wbrew opiniom znafffcófff – bardzo wyrównana. GÓRNIK wyszarpie, wygryzie, wyrwie co najmniej jeden z dwóch pierwszych meczów w Warszawie i po niedzieli w Wałbrzychu może skończyć się na 3:1 dla GÓRNIKA oczywiście. Ale nie da się wykluczyć, że dojdzie do 5 spotkania – i wtedy apel do władz (L): zróbcie ten mecz na Torwarze! To będzie sobota, do Warszawy zjedzie biało-niebieska armia, atmosfera zrobi się jak w Sosnowcu, albo i lepsza. Promocja koszykówki, jakiej Warszawa jeszcze nigdy nie widziała. No a że WIELKI GÓRNIK to ostatecznie wygra tak czy inaczej? To raczej na pewno, bo ma więcej zawodników w grze po swojej stronie. Pięciu na boisku, szósty na trybunach, siódmy to trener wybitny, a ósmy…. Andrzej Pluta junior, który w meczu o wszystko granym na styku jak zwykle nie wytrzyma ciśnienia i zrobi kilka kluczowych strat, jakiś bzdurny faul może nawet umyślny i do tego pudła w decydujących rzutach – wszystko tak samo, jak w Sosnowcu. GÓRNIK zagra więc w półfinale – z Anwilem, to oczywiste. Włocławek przejdzie łatwo, zapewne 3:0, bo wygranie choćby jednego starcia będzie dla Torunia olbrzymim sukcesem zdecydowanie ponad stan.
Druga połówka to szlagier Trefl – King i tu nie ma mowy, nic nie obstawiam! Dwa podobne, równe sobie kluby dobrze poukładane i zespoły zbliżone, a trenerzy ogarnięci. Decydować będą detale, więc zakładam 5 starć, a w nich kilka dogrywek. Przy czym kto wygra tą serię zapewne zagra w finale, bo rywal w kolejnej rundzie zostanie z rozpędu brutalnie rozjechany. Rywalem tym będzie raczej Lublin, który ogra Słupsk dość pewnie, tak 3:1, chociaż i 3:0 jest możliwe. Szóste miejsce Czarnych to już, na tle całego sezonu, wynik dla nich sporo ponad oczekiwania, co ostatni mecz w Sopocie pokazał bardzo wyraźnie. Ta para będzie więc bez historii.
Efektem powyższych wróżb i proroctw półfinały będą takie: Anwil – WIELKI GÓRNIK oraz ktoś trzeci, kto łatwo ogra Lublin.
Tak to widzę.
To źle to widzisz, parszywa zgniła mendo z obrzydliwej dziury na końcu Polski, gdzie nikt nie chce mieszkać.
Koniec gównianego Górniczka, szybkie 3-0 dla Legii a za rok spadacie z hukiem i wszyscy od tego bydlęctwa odetchną.
Wypracowania sobie daruj, tego bełkotu nie da się czytać.
Wypier..alać z ligi, won.
OOO, podrobiony kugelcośtam wiecznie żywy! Biedny, sponiewierany nastoletni troll w Wrocławia, komputerowy nerd bez znajomych w realu, pewnie ze sporą nadwagą siedzi przy komputerze i hejtuje wszystko i wszystkich. Taki ludzki przegryw, jeszcze dorosłości nawet nie zaczął, a już życie sobie zmarnował, bo perspektyw na cokolwiek lepszego niż ekran komputera nie ma absolutnie żadnych. Typ absolutnie nic nie znaczy, nikt go nie zauważa, nikt nie traktuje poważnie, więc frustracje nakręcane tym swoim parszywym położeniem odreagowuje waląc w klawiaturę hejtem wszelakim. Sam jest nikim, więc podkrada nicki innym osobom, które – inaczej niż on – mają jaja i własną tożsamość, taką lub inną. Chce być po prostu taki sam jak inni, normalni ludzie, ale nie potrafi, bo jest ludzkim zerem totalnym. Młodociani frustraci tego pokroju na zachodzie Europy często wpadają w ręce islamskich radykałów, którzy swoimi religijnymi manipulacjami takich właśnie bezpłciowych, bezwartościowych ludzi namawiają na terrorystyczne ataki samobójcze – bo wtedy oni wszystkim pokażą, w imię Allaha rzecz jasna! Szczęśliwie w Polsce nie mamy problemu religijnego takiego pokroju, więc podrobiony kundelmass może sobie dość bezpiecznie nadal ujadać, co jednak dla normalnych ludzi irytujące jest tylko na początku. Potem staje się szumem w tle, bez sensu i bez znaczenia, dokładnie tak samo jak autor tych żałosnych wynurzeń. Jak tam? Fajnie poczytać o sobie trochę smutnej, brutalnej prawdy? Teraz już wiedzą to o tobie wszyscy na tym formu, beka z ciebie będzie więc ciągła i nieustająca… No dalej, trolluj jeszcze więcej, śmiało!
Twój komentarz , do starego Legionisty jest tak przekonywujący jakbyś opisywał Swoje życie 🙂 sorki wszedłem tu przypadkiem czytając artykuł , ale Twoja opowieść o niedojrzałym troly ,musi chyba wynikać z Twoich doświadczeń życiowych ,bo jest zbyt obrazowa , a jeżeli nie ,to też smutne , wielki górnik jaka tam armia ehhhh sam się nadymasz jak balonik i później zdziwisz się ,jak z głośnym pierdem schodzi powietrze, choć jak pisałem wyżej nie jestem za bardzo za żadną drużyna ,pozdrawiam
Legia Was powiezie i będziecie jak ten wasz złoty pociąg.