Jakby nieco utajniona chińska przygoda młodych, polskich koszykarzy

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>

To sztab szkoleniowy na czele z Marcinem Klozińskim wybrał zawodników na międzynarodowy turniej 2024 ATLAS International Basketball Tournament w kategorii U-18, który właśnie rozpoczął się w Chinach. Świetna przygoda dla zawodników i trenerów. Pytanie o sens szkoleniowy tego wyjazdu – w końcu trener Kloziński jest selekcjonerem kadry U-16, a w składzie drużyny znaleźli się też gracze z kategorii U-19 – wydaje się jednak sensowne.

Prawda, że o tym wyjeździe nie wiedzieliście drodzy czytelnicy? Informacji o tym turnieju i inicjatywie wyjazdu naszej kadry w przestrzeni medialnej PZKosz nie znajdziecie.

Zapytałem więc trenera Klozińskiego o ten wyjazd, o jego cel szkoleniowy, a także o to dlaczego w kadrze na ten turniej znaleźli się zawodnicy z aż czterech roczników. W odpowiedzi zostałem poproszony o zadanie tych pytań bezpośrednio w PZKosz Trener Kloziński pokusił się jedynie na lakoniczny komentarz.

– Cieszymy się, że bezpiecznie dotarliśmy na miejsce. W Chinach rozegramy siedem spotkań i liczę że miks doświadczonych już kadrowiczów oraz zawodników którzy mają przed sobą w sierpniu pierwsze mistrzostwa Europy, zaowocuje rozwojem sportowym dla nas wszystkich.

Postanowiłem więc, zgodnie z sugestią trenera eksperymentalnej kadry zadać konkretne pytania przedstawicielowi PZKosz: Karolowi Gryce – Dyrektorowi Wydziału Sportowego Biura PZKosz.

Szymon Woźnik: Co kryje się pod nazwą ATLAS international youth men basketball tournament 2024?

Karol Gryko: W marcu 2024 roku otrzymaliśmy z Chin zaproszenie na międzynarodowy turniej koszykówki „2024 ATLAS International Basketball Tournament”, z którego postanowiliśmy skorzystać. Turniej rozgrywany jest w dniach 31.05-11.06.2024. Jak zawsze przy tego typu wydarzeniach w Chinach – jest to cykl turniejów, tzn. rozgrywany jest w kilku miastach w Chinach (Chengdu, Wuxi).

Jak narodziła się współpraca z Chińską federacją koszykarską?

Współpraca z federacją chińską trwa już od kilkunastu lat i układa się wzorcowo. W ubiegłych latach również uczestniczyliśmy w podobnych turniejach i zwodach międzynarodowych (m.in zeszłoroczna Letnia Uniwersjada w Chengdu – 6. miejsce Kadry Kobiet i 9. miejsce Kadry Mężczyzn, wcześniej MŚ).

Jakie drużyny będą grały w tym turnieju, jaką rangę on ma i jakie są ograniczenia wiekowe tego turnieju?

Turniej posiada rangę towarzyskich zawodów międzynarodowych i rozgrywany jest w kategorii U18. Oprócz reprezentacji Polski obecne będą reprezentacje Chin, Serbii oraz Gruzji.

Czy będzie transmisja z tego turnieju?

Nie otrzymaliśmy jeszcze informacji od organizatora turnieju o transmisji. Jesteśmy w kontakcie ze sztabem, który ze swojej strony też prześle nam link do transmisji, o ile oczywiście turniej będzie transmitowany.

Jak liczna będzie delegacja naszego zespołu (sztab szkoleniowy+zawodniczy czy ktoś jeszcze)?

Delegacja obejmuje 13 zawodników + sztab szkoleniowy (trener główny, dwóch asystentów, trener przygotowania motorycznego oraz fizjoterapeuta). Razem 18 osób.

Jaki jest cel szkoleniowy tego turnieju?

Po analizie tegorocznych naszych planów przygotowań, w szczególności najważniejszego okresu przygotowań do MME (BPS) zwrócono się z zapytaniem do organizatora o zgodę na udział naszych zawodników w turnieju w przedziale U16-19, czyli poza sztywną granicę U18. W okresie trwania turnieju reprezentacja Polski U20M i U18M będzie przygotowywała się na pierwszych bardzo ważnych akcjach szkoleniowych – odpowiednio w Szczecinie oraz Gniewinie. Trzon zawodniczy tych dwóch kadr musi pozostać w Polsce i przygotowywać się do MME. Dlatego wyszliśmy z inicjatywą, aby w międzynarodowym turnieju w Chinach uczestniczyli zawodnicy z różnych kategorii wiekowych, którzy dzięki międzynarodowemu (pozaeuropejskie, co dla niektórych jest niezwykle rzadką sytuacją) doświadczeniu podniosą swoje umiejętności oraz kompetencje sportowe. Liczymy na to, iż zebrane doświadczenie sportowe zaprocentuje już być może w tym roku (w przypadku U16) jak i w kolejnych okresach przygotowań do MME (U18, U20).

Czy skład wysłany na ten turniej to autorski pomysł trenera Marcina Klozińskiego> Jeśli nie, to dlaczego na ten turniej jadą zawodnicy z aż czterech roczników?

Przyczynę wyjazdu zawodników z różnych roczników wyjaśniono powyżej. Po analizie kalendarza akcji szkoleniowych (uwzględnieniu kolizji, dostępności i realizacji celów szkoleniowych), zdecydowano się na zaproponowanie sztabowi KNU16M udziału w turnieju w Chinach. Sztab z trenerem głównym Marcinem Klozińskim wyraził zgodę.

Czy nie lepszym pomysłem, byłoby wysłanie zawodników z roczników 2005/06, którzy nie dostali się do kadr swoich roczników, aby mogli nabrać doświadczenia międzynarodowego i przygotować się do gry w kadrze U-20 pod kątem przyszłego lata?

Tak właśnie jest. Wyjaśniono powyżej.

Jak wygląda logistycznie taki wyjazd kadry do Chin? Czy jest on finansowany z budżetu związku albo czy jest na ten cel specjalna dotacja z innych źródeł?

Za wyjazd do Chin nie ponosimy żadnych kosztów poza opłatami wizowymi oraz wynagrodzeniami sztabu szkoleniowego. Można dodać więcej i należy pochwalić naszych przyjaciół z Chin, iż finansują dosłownie wszystko, włącznie z przelotami do Chin i pomiędzy miastami w Chinach.

Dlaczego nie ma na oficjalnych kanałach związku informacji o tym turnieju?

Ostatnio dużo dzieje się na kanałach PZKosz i nie wszystko można na raz opublikować. W miarę możliwości i dopływu informacji będziemy informować o poczynaniach naszej drużyny.

Zaczerpnąłem języka w Chinach u dobrze zorientowanej osoby na tym rynku. Jeśli chodzi o turniej, na który wybrała się nasza drużyna uzyskałem następujący komentarz: “ATLAS International Basketball Tournament to coroczny turniej odbywający się w Chinach. Zawsze zapraszane są zespoły młodzieżowe z Europy. Ich składy nie są, niestety, nigdzie publikowane, ale z tego co wiem zespół Serbii przysyła de facto drużynę BC Rivers U-18, więc ciężko mówić o reprezentacji Serbii z danego rocznika. Nie ma żadnej oficjalnej strony internetowej tego wydarzenia. Transmisja będzie się odbywać na jednym z kanałów na TikToku”.

Dzięki temu źródłu dostałem link do transmisji z tego turnieju, dosłownie chwilę przed rozpoczęciem zmagań w turnieju. Dla pragnących obserwować te zmagania – jest on TUTAJ.

Niewątpliwie każda rywalizacja międzynarodowa dla młodych polskich koszykarzy jest czymś ekstra. Dla wielu z tych, którzy wybrali się do Chin sam wyjazd jest niesamowitym przeżyciem i może być pamiątką na całe życie. Natomiast patrząc na niego stricte szkoleniowo, w mojej opinii wiele się tu nie skleja. Nie widzę tu większego planu w działaniach PZKosz. Skoro jest to turniej U-18, to dlaczego nie można było wysłać zawodników tylko z roczników 2005-2006, którzy nie dostali się w tym roku do kadr swoich roczników, a nadarzała się idealna okazja do sprawdzenia ich umiejętności na arenie międzynarodowej, co mogłoby być korzystne pod względem szkoleniowym przed kolejnymi powołaniami w przyszłym roku?

Jeśli natomiast PZKosz uznał, że należy wysłać kadrę prowadzoną przez trenera Marcina Klozińskiego, to powinna pojechać jego kadra U-16 w ramach kolejnego etapu przygotowań do ME U-16, niezależnie od wyniku sportowego na turnieju w Chinach. On tu przecież nie ma żadnego znaczenia. Wyszło jednak trochę – tak i trochę tak. Czy dobrze? Według mnie nie, choć potrafię zrozumieć też argumenty za.

Jeszcze słowo o braku informacji na social mediach PZKosz o tym wyjeździe… Skoro sam dyrektor Gryko powiedział, że “nasza współpraca z federacją chińską układa się wzorowo” – pokażmy to Polakom i światu! Nie ma co się wstydzić. Nagranie kilku filmików z miejsca odbywania się turnieju i krótka notka informacyjna o tym kto, gdzie, w jakim składzie i z kim w jego ramach zagra – to jest absolutnie minimum dla związku sportowego w połowie trzeciej dekady XXI wieku.

Później nie ma co się dziwić, jak wiele ludzi zadaje pytania typu „skąd się nagle wziął Jakub Szumert?” skoro młodzież na social mediach PZKosz jest traktowana tak bardzo po macoszemu. Może to odpowiedni czas – w końcu już w lipcu Mistrzostwa Europy U-20 w Polsce – aby stworzyć osobną platformę związkową dotycząca koszykówki młodzieżowej? Tak jak to się stało z koszykówką 3×3, gdzie powstał osobny profil związkowy na wielu social mediach?

PS. Informacji o tym, że Miłosz Majewski (rocznik 2007, GTK Gliwice) został zaproszony na prestiżowy camp Basketball Without Borders też się nie dowiecie z kanałów komunikacyjnych naszego związku. Szkoda! Na szczęście są media branżowe, one także – w miarę swoich skromnych możliwości – mogą próbować zainteresować ludzi koszykówką. Nie tylko tą z najwyższego poziomu.

Reprezentacja Polski zagra w Walencji o awans na igrzyska – jedź z nami kibicować do Hiszpanii! >>