sobota, 25 października 2025
Strona główna » Igor Milicić zwolniony! Trener naszej kadry już w Napoli nie pracuje. Skupi się na kadrze?

Igor Milicić zwolniony! Trener naszej kadry już w Napoli nie pracuje. Skupi się na kadrze?

0 komentarzy
Stało się to, na co zanosiło się już od jakiegoś czasu – trener reprezentacji Polski Igor Milicić pożegnał się z pracą we włoskiej ekstraklasie. Jego Napoli przegrało osiem pierwszych spotkań sezonu Serie A i po zakończeniu ostatniego z nich dyrektor generalny klubu poinformował o zakończeniu współpracy z trenerem naszej kadry.

– To było nieuniknione po ósmej porażce z rzędu – poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Igorem Miliciciiem po zakończeniu niedzielnego meczu z Treviso, przegranego przez Napoli 69:84 dyrektor generalny tego klubu Dalla Salda. – Trener Milicić został zwolniony ze swoich obowiązków w naszej pierwszej drużynie. Oczywiście, to wiadomość, którą muszę przekazać z żalem. Igor na stałe wpisał się do historii klubu za Puchar Włoch, który zdobyliśmy razem w poprzednim sezonie.

O tym, że trener naszej kadry, przygotowując zespół z Napoli do obecnych rozgrywek, popełnił kilka transferowych błędów informowaliśmy już ponad miesiąc temu. O tym, że jego przygoda z tym klubem ewidentnie dobiega końca głośno było niemal dwa tygodnie temu, gdy zespół w kuriozalnych okolicznościach przegrał po raz szósty z rzędu.

W niedzielę zespół przegrał po raz ósmy i jego szefowie, biorąc pod uwagę przerwę w rozgrywkach na mecze reprezentacji, postanowili oficjalnie rozpocząć poszukiwania nowego trenera.

– W tym momencie nasz menedżer Pedro Llompart będzie szukał nowego trenera, aby lepiej kontynuować sezon, który nie rozpoczął się tak, jak chcieliśmy. Nie chcemy się poddawać. Zamierzamy zrobić wszystko, aby szukać wyjścia z tej sytuacji, co – patrząc na nią obiektywnie – będzie bardzo skomplikowane – dodał Salda.

Jeszcze na początku tego roku kalendarzowego szefowie Napoli nosili Igora Milicicia na rękach. To pod jego wodzą zespół w lutym w sensacyjny sposób sięgnął po swój największy sukces ostatnich lat, zdobywając Puchar Włoch. Michał Sokołowski zdobył wówczas tytuł MVP turnieju finałowego. Koniec sezonu był jednak mniej udany, zespół nie awansował do playoff, a następnie stracił Sokołowskiego, który przeniósł się do Sassari.

Wcześniej w sezonie 2022/23 duet Milicić – Sokołowski uratował przed spadkiem Besiktas Stambuł. Latem drogi obu panów się rozeszły, a ich kluby w kolejnych rozgrywkach Serie A nie imponują. Napoli z bilansem 0-8 jest oczywiście czerwoną latarnią tabeli, ale Sassari (2-6) też gra poniżej oczekiwań i zajmuje dopiero 13. miejsce.

W czwartek we Włocławku trener Milicić będzie miał wielką szansę na to, by wygrać pierwszy mecz w sezonie 2024/25 – poprowadzi w Hali Mistrzów reprezentację Polski w meczu eliminacji EuroBasket 2025 przeciwko Estonii.

Ciekawe czy po wybitnie nieudanym początku sezonu we Włoszech podejmie przed tym turniejem, którego faza grupowa z udziałem Polaków zostanie rozegrana w Katowicach, jeszcze w trwającym sezonie pracę z innym zespołem klubowym czy też skupi się już tylko i wyłącznie na przygotowaniach drużyny Biało-Czerwonych?