poniedziałek, 2 grudnia 2024
Strona główna » Trefl 2024 kontra Trefl 2023: Czy mistrz Polski stał się jeszcze silniejszy?
PLK

Trefl 2024 kontra Trefl 2023: Czy mistrz Polski stał się jeszcze silniejszy?

0 komentarzy
Rok temu Trefl Sopot rozpoczynał sezon z zaledwie jednym rozgrywającym, Benedekiem Varadim. Obecnie mistrzowie Polski na tej pozycji mają w składzie dwóch graczy lepszych od reprezentanta Węgier. Czy to przesądza, że rozpoczynając sezon w którym będą bronili zdobytego tytułu zbudowali jeszcze lepszy zespół?

Żan Tabak zostawił w składzie drużyny z Trójmiasta – chcąc lub (jak w przypadku Andy’ego Van Vlieta) idąc na kompromisy – aż sześciu graczy, z którymi w czerwcu zdobywał tytuł mistrzowski. Aż czy tylko? Kilku nowych graczy – Tarik Phillips czy Marcus Weathers naprawdę intryguje, podobnie jak to, czy Trey McGowens pójdzie w ślady Paula Scruggsa.

Rozgrywający

2023: Benedek Varadi

2024: Jakub Schenk i Tarik Phillip

Pewnie już nie pamiętacie, ale Trefl rozpoczynał poprzedni sezon tylko z Benedekiem Varadim na jedynce i z wspomagającym go Paulem Scruggsem, który jednak sporo więcej minut rozgrywał jako dwójka. Wielka poprawa względem zeszłego roku jest niepodważalna. W końcu Węgier to najsłabszy zawodnik z trio Varadi – Schenk– Phillip.

W przypadku tych dwóch ostatnich graczy w końcu mówimy o MVP ostatniego finału playoff i potencjalnie jednej z największych gwiazd najbliższego sezonu. Trefl na pozycji numer 1 może okazać się w nowym sezonie nawet najmocniejszym zespołem w całej PLK.

Zmiana: na plus, bardzo-bardzo duży

Rzucający

2023: Paul Scruggs i Jakub Musiał

2024: Trey McGowens i Bartosz Jankowski

Delikatny, ale jednak – minus. Musiał to gracz pewniejszy niż Bartosz Jankowski, choć oczywiście ustępuje obecnemu zawodnikowi Trefla warunkami fizycznymi. Scruggsa i McGowensa można postawić na podobnej półce sportowej jakości, choć nowy nabytek zespołu z Trójmiasta sprawdzonym w Europie graczem jeszcze nie jest.

W Sopocie zapewne chcieliby, żeby historia McGowensa skończyła się podobnie jak Scruggsa, który także przed poprzednim sezonem był sporą niewiadomą.

Zmiana: na minus

Niscy skrzydłowy

2023: Aaron Best i Auston Barnes

2024: Aaron Best i Marcus Weathers

Barnes w minionym sezonie ze swojej roli wywiązywał się naprawdę przyzwoicie, ale Weathers to zdecydowanie większy kaliber gracza pod względem ofensywnym. Może patrząc tylko na defensywę należałoby nawet nieco bardziej cenić Barnesa, jednak w tym przypadku musimy wziąć pod uwagę obie strony parkietu i w takim porównaniu lepiej wypada na pewno nowy nabytek Trefla.

A Aaron Best? To Aaron Best.

Zmiana: na plus

Silni skrzydłowi

2023: Andy Van Vliet i Jarosław Zyskowski

2024: Andy Van Vliet i Jarosław Zyskowski

Ten sam zestaw, więc ciężko jakkolwiek w temacie porównywania nawet rozwinąć. Trefl myślał tego lata o zwiększeniu potencjału na tej pozycji – początkowo chciał wymienić Belga na innego/lepszego gracza – ale jednak rynek dość szybko zweryfikował zapędy sopocian i tym samym mistrz Polski do kolejnego sezonu przystąpi na tej pozycji w takim samym zestawieniu.

Zmiana: brak

Środkowi

2023: Mikołaj Witliński i Szymon Tomczak

2024: Geoffrey Groselle i Mikołaj Witliński

W tym przypadku możemy mówić o wymianie 1 do 1 – Tomczaka na Groselle’a. Nawet najwięksi antyfani talentu Amerykanina posiadającego polski paszport muszą przyznać, że w systemie Żana Tabaka to gracz w warunkach PLK znakomity.

Geoff jest w stanie generować masę przewag na parkiecie, a chorwacki szkoleniowiec potrafi je wykorzystywać. Tomczak to zupełnie inna skala możliwości, więc wynik porównania na piątce jest dość oczywisty.

Zmiana: duży plus!


Przekonaj się jak mocno swoje składy tego lata zmieniły inne drużyny PLK:

ANWIL WŁOCŁAWEK: Czy ten twardy reset wygląda na korzystny?

KING SZCZECIN: Jak wiele zmienia duet gwiazd Brown – Dziewa?

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet