Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Szymon Woźnik: Top 10 młodzieżowych transferów: Szumert, Nowicki, kto dalej? – czytaj TUTAJ>>
Nie trzeba mnie było długo namawiać do napisania tego subiektywnego tekstu, wszak kibicuję młodym. Skupiłem się koszykarzach – nastolatkach z rocznika 2004 i młodszych, występujących w ekstraklasie i na jej zapleczu. Kluczowe jest tu słowo „występującymi” – które definiuję tak, jak je słyszę.
Kiedyś w programie Strefa Chanasa gość prowadzącego – trener Radosław Hyży powiedział, że niektórym młodym koszykarzom zdaje się że grają w ekstraklasie czy 1. lidze, a oni po prostu tam tylko są… Smutne słowa, ale po części prawdziwe.
W przywołanym programie usłyszałem też pochwały pod adresem trenerów, którzy nie boją się stawiać na młodych – a jednym z gości red. Kamila Chanasa był niedawno taki bohater – trener Wojciech Bychawski (wówczas w pierwszoligowym AZS AGH Kraków), który odważnie zaczął swój debiutancki sezon w Orlen Basket Lidze, najpierw zatrudniając w Arce Grynia utalentowaną polską młodzież – następnie z nich korzystając, nie tylko na treningu (tu puszczenie oka – jak kto woli – do pewnego polskiego trenera, aktualnie bezrobotnego).
Skoro zacząłem od Arki, to należy wyróżnić talenty z tego klubu, które umieszczam w czubie mojego power rankingu młodzieżowców. A podzieliłem zestawienie na „Top10 i pozostałych”.
- Maksymilian Wilczek (rocznik 2004) – Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia (ekstraklasa)
W minionym sezonie, grając w WKK Wrocław, został wybrany najlepszym „młodzieżowcem” 1. ligi. Słowo młodzieżowiec umieściłem tutaj w cudzysłowie – bowiem warto wyjaśnić, że w 1. lidze – zgodnie z regulaminem – klasyfikujemy „młodzieżowca” jako polskiego zawodnika z rocznika 2001 lub młodszego (to się oczywiście zmienia co sezon – w minionym obowiązywał rocznik 2000 i młodsi). Celowo to podkreślam – gdyż widać, że Maks zostawił w polu dużo starszych zawodników. Skrzydłowy dostawał od trenera Potocznego prawie 30 min na mecz, notując 11,7 pkt (32,6% za 3, 47,3% z gry), 5,6 zb i 2 as (eval 14,4).
Natomiast w pięciu rozegranych dla Arki Gdynia spotkaniach ekstraklasowych zawodnik zanotował (ponad 13 min na parkiecie) średnio 4,2 pkt, 2,2 zb i 1,4 as. Widać, że gracz czuje wsparcie trenera i jest solidnym elementem zespołu.
Należy jeszcze wspomnieć, że Maks był z KoszKadrą U20 na tegorocznym EuroBaskecie w Grecji, gdzie grał prawie 24 min na mecz i notował 8,4 pkt (41,7% za 3), 3,4 zb i 1,7 as.
W moim odczuciu jest w tym momencie najlepszym polskim młodzieżowcem występującym w naszym kraju.
- Aleksander Busz (rocznik 2004) – Tauron GTK Gliwice (ekstraklasa)
Śledzę uważnie (często na żywo) grę tego swingmana, gdyż do gliwickiej Areny mam blisko. To już trzeci sezon Olka w Gliwicach – ten podobno ma być przełomowy (opieram się na rozmowie przedsezonowej z jednym z decydentów gliwickiej organizacji). Zresztą zawodnik nie został zgłoszony do drugoligowych rezerw GTK (jak to miało miejsce we wcześniejszych sezonach – gdzie liderował zespołowi).
Poza sporem jest duży potencjał tego gracza – natomiast, aby miał okazję do postępów musi mieć zagwarantowaną odpowiednią liczbę minut oraz wsparcie sztabu. Ten dwumetrowy zawodnik (wypośrodkowałem dane z FIBA i OBL) również wystąpił z KoszKadrą U20 na EuroBaskecie w Grecji, gdzie dostawał ponad 15 min na mecz, notując 5,7 pkt przy słabej skuteczności zza łuku (26,3%). O tym właśnie piszę – ktoś tego gracza „musi zbudować”, możliwe że mamy tu do czynienia z błędem, tzn. mógł mieć w poprzednim sezonie zagwarantowane duże minuty w 1. lidze (vide – regulamin), a mając takiego snajpera – dany sztab pierwszoligowy mógłby korzystać do woli (sam zawodnik nabrałby większej pewności).
- Kuba Piśla (rocznik 2004) – WKS Śląsk Wrocław (ekstraklasa + 1. liga)
W porównaniu do Olka Busza – mamy do czynienia z przemyślaną (w moim przekonaniu) strategią rozwoju zawodnika. Wychowanek katowickiego UKS SP 27 trafił do Wrocławia – do klubu, który daje młodym wiele możliwości. Przypominam, że Śląsk ma swoje zespoły odpowiednio w 2. lidze, 1. lidze i ekstraklasie. Zawodnik może więc (jeśli tylko ma talent i chęci) przejść szlak bojowy „od Lenino po Monte Cassino”.
Kuba Piśla grał dla Śląska w 2. lidze, obecnie gra w 1. lidze oraz w ekstraklasie. Został też zgłoszony do rozgyrwek EuroCup gdzie zadebiutował. W minionym sezonie zawodnik rozegrał 21 spotkań na zapleczu ekstraklasy (średnio 16 min) notując 4,7 pkt i 1,4 zb na mecz. Zbyt wielu okazji do rzucania nie miał – był typowym zadaniowcem, a jak trudnym jest dla rywala obrońcą (dobre warunki fizyczne) niech świadczy fakt, że w meczu domowym Śląska z GTK Gliwice został „zadaniowany” przez trenera Vidina – by utrudniać grę obwodowym Kanadyjczykom (wywiązał się ze swojej roli dobrze).
Wracając do minionego sezonu – Kuba dostał szansę debiutu w ekstraklasie (3 spotkania), natomiast w okresie letnim zawodnik był członkiem Kosz Kadry U20 na EuroBasket w Grecji – grał średnio 19 min na mecz notując 8,1 pkt.
W ostatnim czasie Śląsk Wrocław poinformował, że przedłużył z zawodnikiem umowę do 2026 roku, co specjalnie mnie nie zdziwiło.
- Szymon Nowicki (rocznik 2005) – WKS Śląsk Wrocław (ekstraklasa + 1 liga)
Poza podium umieszczam pierwszego młodzieżowca z rocznika 2005, który po rocznej grze w rezerwach Realu Madryt zdecydował się na powrót do Polski. Kwestia wyboru zawodnika – stricte wyboru klubu – również jest zrozumiała (alternatywa – gra w OBL i Pekao S.A. 1. Lidze), została opisana powyżej. Skrzydłowy został zgłoszony do ekstraklasy i już w niej zadebiutował. Z kolei w 1. lidze młody Śląsk rozegrał dwa spotkania w których Szymon grał średnio prawie 22 min (8 pkt i 4,5 zb). Gracz został też zgłoszony przez wrocławską organizację do rozgrywek EuroCup.
Należy przypomnieć, że Szymon był w zeszłym roku liderem KoszKadry U17 trenera Bychawskiego na Mistrzostwach Świata U17 w Hiszpanii, z kolei w ostatnie wakacje był liderem KoszKadry U18 (również u ww. trenera) na EuroBaskecie w Serbii. Notował na tej imprezie (grał średnio 27 min) 11,6 pkt (jednak słaba skuteczność zaa łuku – 14,3%) i 7 zbiórek na mecz.
Wszyscy dużo sobie obiecujemy po występach Szymona – w tym momencie przede wszystkim w 1. lidze. Czekamy, aż zawodnik wejdzie na kolejny poziom.
- Jakub Szumert (rocznik 2005) – Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia (ekstraklasa)
Gdy usłyszałem, że utalentowany Kuba Szumert przechodzi z drugoligowej Energii Basket Warszawa do ekstraklasowej Arki – miałem (jako fan jego talentu) obawy. Dla kontrastu – nie bałem się o starszego o rok Maksa Wilczka, gdyż on „zaliczył” 1. ligę (i to z wyróżnieniem). W preseason przewidywałem, że Kuba „wyląduje” raczej za miedzą – czyli w warszawskiej Polonii (gdzie trafił jego imiennik i kolega z drużyny – także utalentowany Kuba Osiński).
Moje obawy szybko rozwiał trener Bychawski i sam zawodnik (na bank daje na treningach stosowne argumenty, by head coach Arki na niego stawiał). Ten inteligentny skrzydłowy pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie w dotychczas rozegranych przez Arkę spotkaniach ligowych. Na ten moment dostaje średnio 17 min na mecz i notuje 4.0 pkt (56% z gry) oraz 3,0 zb.
Nikogo z nas nie dziwi, że Kuba został wybrany do drużyny gwiazd młodej Euroligi. W dalszym horyzoncie to może być nawet kandydat do dorosłej reprezentacji Polski. Ostatnio z KoszKadrą U18 był na nieszczęśliwym (również dla siebie – uraz i pobyt w szpitalu) EuroBaskecie w Serbii (tylko 3 spotkania, średnio 22 min, 6,5 pkt, 6 zb i 2,5 as).
- Jakub Andrzejewski (rocznik 2004) – Enea Basket Poznań (1. liga)
Pora na pierwszego „typowego” pierwszoligowca, dlatego typowego? Wyjaśniam – ten gracz w typie combo w porównaniu do Kuby Piśli czy Szymona Nowickiego nie ma szans na grę z Basketem w ekstraklasie. W minionym sezonie Enea Basket Poznań był beniaminkiem 1. ligi, a Kuba podstawowym młodzieżowcem (wespół z Janem Nowickim – o nim za chwilę) zespołu. Od trenera Szurka dostawał średnio 17 min i notował 6,3 pkt (38,9% za 3), 2 zb i 1,5 as na mecz. Został też zapamiętany jako „złodziej piłek” – jeden przechwyt na mecz musiał być!
Na EuroBaskecie U20 w Grecji dostawał od trenera Szablowskiego 18 min i notował 4 pkt (równie słabiutko zza łuku – 13,8%), 2,1 zb i 1,6 as na mecz. Liczę na kolejny progres tego obrońcy – 1. liga jest świetnym poligonem do ogrywania dla przyszłych ekstraklasowych zawodników.
- Jan Nowicki (rocznik 2005) – Enea Basket Poznań (1. liga)
Kolega z zespołu Kuby Andrzejewskiego również debiutował w 1. lidze (2022/23) notując (19 min) 7,1 pkt (37,3% zza łuku) i 2,8 zb na mecz. W wakacje dał się poznać jako lider Kosz Kadry U18 – na EuroBaskecie w Serbii notował (aż 28 min na mecz) 12 pkt, 3,4 zb oraz 2,1 as. To odważny zawodnik – nie boi się „brać na siebie” – wszędzie go pełno (tak go postrzegam na podstawie minionego sezonu w 1. lidze).
- Krzysztof Kempa (rocznik 2004) – WKK Active Hotel Wrocław (1. liga)
Wszechstronny i pożyteczny skrzydłowy, który miniony sezon rozegrał w 2. lidze – w KS 27 Katowice, gdzie widać było jego dojrzałość w grze. Wiem, że miał propozycje z klubów ekstraklasowych – ale dobrze wybrał. Trafił do organizacji, która „produkuje” (przepraszam za słowo) i promuje polskie talenty. W WKK Wrocław u trenera Dziergowskiego z miejsca stał się podstawowym młodzieżowcem (de facto następcą Maksa Wilczka) – gra po 23 min na mecz. Wspomnę, że w zeszłym roku Krzysztof był z Kosz Kadrą U18 na EuroBaskecie w Turcji, gdzie dostawał od trenera Adamka 17 min, notując 3 pkt i 5 zb.
- Mateusz Orłowski (rocznik 2006 – najmłodszy w moim Top10) – AZS AGH Kraków (1. liga)
Świetny snajper – w minionym sezonie odkryty dla pierwszoligowej publiki przez trenera Bychawskiego zagrał aż w 21 spotkaniach (ponad 7 min na mecz), ale to nie był jego debiut w 1. lidze. Ten zaliczył sezon wcześniej – dokładnie 15go grudnia 2021 roku (rywalem Znicz Basket Pruszków). Miał wówczas 15 lat.
Nowy trener Akademików z Krakowa – Tomasz Zych – postawił na Mateusza jeszcze mocniej. Zawodnik jest podstawowym młodzieżowcem pierwszoligowca – gra po 24 min i korzysta (jest zielone światło) ze swojej broni – oddał już 45 rzutów z gry. Mateusz reprezentował Polskę w zeszłym roku na Mistrzostwach Świata U17 w Hiszpanii (razem z Szymonem Nowickim, Janem Nowickim i Jakubem Szumertem) oraz na EuroBaskecie U16 w Macedonii Północnej, a w ostatnie wakacje był z KoszKadrą U18 na EuroBaskecie w Serbii (19 min, 7 pkt i 2 zb na mecz).
- Mateusz Samiec (rocznik 2005) – King Szczecin (ekstraklasa)
Ten świetny combo rodem z Jeleniej Góry został graczem Mistrza Polski, wcześniej uczył się w szkole „związkowej” we Władysławowie (reprezentował młody Trefl w młodzieżowych rozgrywkach). O ile nie zagrał w meczu o Superpuchar, czy w 1 kolejce – zobaczyłem na żywo jego epizod (3 min) w Dąbrowie Górniczej. Wcześniej widziałem go na żywo w przywołanych rozgrywkach młodzieżowych.
Osobiście trzymałem kciuki, by Mateusz trafił do 1. ligi – która, jak już wspominałem, „gwarantuje minuty” dla młodych. Jednak będzie przez ten rok miał możliwość potrenowania z najlepszymi w Orlen Basket Lidze, czy zobaczenia z bliska koszykarskiej ligi mistrzów (BCL).
Przypominają mi się w tym momencie słowa, które kiedyś usłyszałem od Pawła Kątnika z Radia Gdańska. Ów redaktor zapytał trenera Trefla Sopot – Żana Tabaka, dlaczego młody Kuba Urbaniak nie dostaje szansy (w sensie – nie gra). Trener odpowiedział pytaniem – a dlaczego ma grać? I wyjaśnił, że już sam trening z najlepszymi to świetna nauka dla młodego. Jak widać są różne szkoły „budowania młodzieżowca” – ja jestem jednak zwolennikiem gry (nie tylko treningu z najlepszymi). Mam nadzieję, że trener Miłoszewski będzie nadal dawał zawodnikowi szansę – jeżeli ten na nią zasłuży swoją ciężką pracą. Żałuję, że Ogniwo Szczecin nie występuję już w 2. lidze – w minionym sezonie grali tam przecież młodzi z Kinga.
***
Kończąc subiektywny power ranking młodzieżowców ekstraklasy i 1. ligi chcę wspomnieć o tych, których pominąłem – a którzy również zasługują na wymienienie z imienia i nazwiska (bez wątpienia to utalentowani gracze w swoim roczniku, którzy zdąrzyli zadebiutować w odpowiednich klasach rozgrywkowych):
Rocznik 2004:
Filip Gurtatowski – Trefl Sopot (ekstraklasa)
Maksymilian Duda – GKS Tychy (1. liga)
Ilian Węgrowski – GKS Tychy (1. liga)
Bartosz Rachwalski – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski (ekstraklasa)
Jakub Bereszyński – WKS Śląsk II Wrocław (1. liga)
Tobiasz Dydak – WKS Śląsk II Wrocław (1. liga)
Patryk Rosołowski – WKK Active Hotels Wrocław (1. liga)
Jakub Stupnicki – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz (1. liga)
Artur Niemiec – Polonia Warszawa (1. liga)
Maciej Puchalski – Niedźwiadki Chemart Przemyśl (1. liga)
Kamil Kubiak – Weegree AZS Politechnika Opolska (1. liga)
Przemysław Kociszewski – WKS Śląsk II Wrocław (1. liga)
Rocznik 2005:
Miłosz Toczek – Trefl Sopot (ekstraklasa)
Maciej Nagel – Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia (ekstraklasa)
Filip Maciejewski – Legia Warszawa (ekstraklasa)
Paweł Sowiński – Arriva Twarde Pierniki Toruń (ekstraklasa)
Hubert Lipiński – Arriva Twarde Pierniki Toruń (ekstraklasa)
Jan Śmiglak – AZS AGH Kraków (1. liga)
Kajetan Kuczawski – AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice (1. liga)
Aleksy Walczak – WKK Active Hotels Wrocław (1. liga)
Jakub Osiński – Polonia Warszawa (1. liga)
Krzysztof Rozpędowski – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski (ekstraklasa)
Joshua Ashaolu – WKK Active Hotels Wrocław (1. liga)
Mikołaj Kowalczyk – WKK Active Hotels Wrocłw (1. liga)
Karol Kankowski – WKS Śląsk II Wrocław (1. liga)
Jan Pluta – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (ekstraklasa)
Igor Stolarz – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk (ekstraklasa)
Mikołaj Płowy – Sewertronics Sokół Łańcut (ekstraklasa)
Hubert Prokopowicz – Arriva Twarde Pierniki Toruń (ekstraklasa)
Rocznik 2006:
Iwo Baganc – Enea Basket Poznań (1. liga)
Maksymilian Banasiak – Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski (ekstraklasa)
Jacek Rutecki – Arged BL Starl Ostrów Wielkopolski (ekstraklasa)
Samuel Gusławski – Tauron GTK Gliwice (ekstraklasa)
Filip Poradzki – Tauron GTK Gliwice (ekstraklasa)
Rocznik 2007:
Bartosz Łazarski – Anwil Włocławek (ekstraklasa)
***
Szymon Woźnik: Top 10 młodzieżowych transferów: Szumert, Nowicki, kto dalej? – czytaj TUTAJ>>
1 komentarz
Brak na liście rocznik 2004 zawodnik Polonii Warszawa Michał Szymański wychowanek UKS Gim 92 Warszawa