Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
102 punkty zdobyte przez MKS w Ostrowie Wielkopolskim to znak, że przedstawiciele ekipy z Dąbrowy Górniczej nie żartowali, twierdząc, że ich ofensywny styl gry będzie groźny dla rywali także w meczach wyjazdowych.
– Na 100 procent nie będzie dla nas miało znaczenia, gdzie gramy. Nie boimy się rywali, choć mamy dla nich respekt. Póki co graliśmy jedynie we Włocławku. To jedna z trudniejszych hal do zdobycia. Zaczęliśmy mecz z Anwilem słabo, lecz ostatecznie przegraliśmy tylko sześcioma punktami, w końcówce zbliżając się do rywali – mówił nam niedawno trener MKS Boris Bolibrea.
Jeśli ktoś katalońskiemu szkoleniowcowi MKS wciąż nie dowierzał – po niedzielnym meczu w Ostrowie powinien zacząć. Nie wiemy jaki plan taktyczny na to starcie miał jego vis-a-vis ze Stali Andrzej Urban. Drużyna grała jednak dotychczas grała zdecydowanie najwolniej w tym sezonie w PLK. Tymczasem z MKS, ekipą najmocniej forsującą tempo, stoczyła mecz na zaproponowanych przez nią warunkach. Przewaga własnego parkietu nie miała wiekszego znaczenia.
Goście naprawdę solidnie napędzali swoje akcje. Ta, którą ich środkowy po własnym przechwycie zakończył soczystym wsadem, była całkiem dobrym podsumowaniem stylu gry prezentowanego przez MKS.
🔥 Nicolas Carvacho! Przechwyt i wsad! #ORLENBasketLiga #PLKPL pic.twitter.com/RiuQNooeiA
— ORLEN Basket Liga (@PLKpl) November 19, 2023
Stal zdobywając dwa punkty w tak ofensywnym meczu nieco oddaliła od siebie opinię drużyny grającej bez wyrazu, choć nie można zapominać, że miała tego wieczoru mnóstwo szczęścia. Najpierw w końcówce regulaminowego czasu gry najskuteczniejszy w barwach ostrowskiego zespołu Arunas Mikalauskas (30 punktów, aż 11/13 z gry) mógł wykonać po jednej z akcji aż trzy rzuty wolne. Wykorzystał dwa i po chwili do dogrywki doprowadził Marc Garcia.
Gdy do końca dodatkowego czasu gry pozostawała zaledwie sekunda, wydawało się, że MKS za chwilę będzie świętował pierwsze w sezonie wyjazdowe zwycięstwo. Goście prowadzili 102:101 po dwóch punktach zdobytych z linii przez Garcię. Wówczas jednak Ojars Silins wykonał akcję, która bez dwóch zdań będzie jedną z bardziej pamiętnych sezonu 2023/24.
🔥🔥🔥 Ojārs Siliņš NA ZWYCIĘSTWO!!! #ORLENBasketLiga #PLKPL pic.twitter.com/LnknXc4e4S
— ORLEN Basket Liga (@PLKpl) November 19, 2023
Oprócz Mikalauskasa w zespole zwycięzców wyróżnili się Aigars Skele (23 punkty i 10 asyst) i Nemanja Djurisić (16 punktów i 11 zbiórek). Wspomniany wcześniej środkowy MKS Nicolas Carvacho dla gości zdobył 23 punkty, a Garcia dołożył 21. Rozgrywający dopiero drugi mecz w barwach MKS Błażej Kulikowski trafił 3/3 za 3.
Bolibrea przegrał z MKS drugi w tym sezonie mecz wyjazdowy, ale kibice z Dąbrowy Górniczej naprawdę mogli opuszczać Ostrów Wielkopolski z podniesioną głową. Co warte podkreślenia – oni podczas tego meczu też prezentowali się wybornie. Także dzięki nim to był naprawdę świetny mecz, jeden z ciekawszych w tym sezonie PLK!
Mamy OGROMNE wsparcie naszych @kibicemksdg 😍💙#plkpl #DębowaSiła pic.twitter.com/S6SDlotdUL
— MKS Dąbrowa Górnicza (@MKSDG_Kosz) November 19, 2023
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>