Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Jeśli myślisz, że widząc szaleństwo wokół koszykówki podczas meczów NBA, albo Euroligi na Bałkanach lub na Litwie widziałeś wszystko – jesteś w błędzie. Filipiny pod względem zainteresowania basketem mogą się równać z każdym zakątkiem świata. Nic dziwnego, że to właśnie w ich stolicy kibice ustanowili nowy rekord frekwencji podczas meczu mistrzostw świata.
38 115 widzów obserwowało jak 28 punktów zdobytych przez Jordana Clarksona, najlepszego rezerwowego NBA z 2021 roku, obecnie koszykarza Utah Jazz, nie wystarczyło, by Filipiny wygrały inauguracyjny mecz na współorganizowanych przez siebie mistrzostwach świata. Atmosfera w hali była wyjątkowo gorąca.
Dla Dominikany 26 punktów zdobył występujący na co dzień w Minnesota Timberwolves Karl Anthony-Towns, który już kilka dni temu, lądując w Manili, miał okazję się przekonać jak wielką popularnością cieszą się w tym ponad 100-milionowym kraju koszykarze.
Basket jest dla Filipińczyków sportem narodowym od wielu lat. Szaloną popularność zdobył już na początku XX wieku w czasach kolonialnych, gdy krajem rządzili Amerykanie. Po uzyskaniu niepodległości (1946) nic się nie zmieniło. Filipińczycy mają na koncie nawet brązowy medal mistrzostw świata, wywalczony w 1960 roku. Jedyny, jaki kiedykolwiek zdobył podczas tej imprezy zespół z Azji.
W tym roku, mimo przewagi własnego parkietu i szalonego wsparcia kibiców o powtórzenie tego sukcesu będzie im bardzo trudno. Z grupy A, do której trafili, do dalszej walki o medale awansują tylko dwie drużyny. Oprócz Dominikany rywalami zespołu Clarksona będą także Włosi i Angolczycy, którzy też w piątek rozegrali mecz – podopieczni Gianmarco Pozzecco wygrali 81:67.
Poprzedni rekord frekwencji w trakcie koszykarskiego mundialu został ustanowiony w 1994 roku, gdy mecz USA – Rosja obserwowało 32 616 kibiców. Żeby była jasność – Philippine Arena, w której ustanowiono nowy rekord, mieści 55 tysięcy miejsc. To największa koszykarska hala świata. Prawdziwy rekord frekwencji w niej – 54 589 widzów – został ustanowiony podczas meczu nr 7 playoff miejscowej ligi.
Spójrzcie jak prezentuje się ten obiekt:
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>