Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
GRUPA B
Sudan Południowy – Portoryko 96:101 (po dogrywce)
Choć to wczorajsze spotkanie Francuzów z Kanadyjczykami zapowiadało się najciekawiej, to pierwszy mecz drugiego dnia turnieju między Sudanem a Portoryko okazał się hitem 1. kolejki fazy grupowej . Doczekaliśmy się w nim dogrywki.
Aż jedenastu zawodników miało dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi, a my akcent z rodzimej PLK – w postaci występu byłego gracza Trefla Sopot, Nuni’ego Omota (11 punktów i 2 asysty).
Najlepszym strzelcem Sudanu był Carlik Jones, zdobywca nie tylko 35 punktów (12/22 z gry), a także 11 asyst, 6 zbiórek i 4 przechwytów. Po 13 punktów dorzucili znany z gry m.in. w LA Lakers Wenyen Gabriel (dodatkowo 7 zbiórek i 3 bloki) oraz Dut Jok Kacuol (3 zbiórki).
Dla Portorykańczyków aż czterech zawodników zanotowało double-double – Stephen Thompson Jr (21 punktów, 13 zbiórek i 5 przechwytów), Wody Tremont (19 punktów, 11 asyst i 3 przechwyty), George Conditt (18 punktów i 11 zbiórek) oraz Ismael Romero (16 punktów, 8/9 z gry i 12 zbiórek).
Serbia – Chiny 105:63
Serbowie bez Nikoli Jokicia, który pracuje obecnie nad swoimi umiejętnościami tanecznym, za to z pewną wygraną nad Chinami. Każdy gracz z ich dwunastki meczowej zdobył punkty, najwięcej zawodnik Atlanty Hawks, Bogdan Bogdanović (14 punktów, 4 zbiórki i 3 asysty). Spore zdobycze punktowe zanotowali Vanja Marinković (14 punktów, 4/6 za 3), Dusan Ristić (13 punktów, 4/4 za 3 i 6 zbiórek) oraz Nikola Milutinov (11 punktów, ¾ z gry i 6 zbiórek).
Najlepszymi strzelcami Chińczyków byli Rui Zhao (17 punktów, 7/13 z gry) oraz były gracz Houston Rockets, Qi Zhou (12 punktów, 6/6 z gry i 5 zbiórek).
GRUPA C
Jordania – Grecja 71:92
Niesamowity Rondae Hollis Jefferson (24 punkty, 7/11 z gry i 9 zbiórek) to za mało na lepiej dysponowanych Greków. Poza naturalizowanym Amerykaninem, byłym graczem kilku klubów NBA, dla Jordanii najwięcej punktów zdobyli Ahmad Dwairi (14 punktów i 9 zbiórek), Sami Bzai (11 punktów, ⅜ za 3) oraz Freddy Ibrahim (10 punktów i 6 asyst).
Grecy bez swojego lidera Giannisa Antetokounmpo wykonali pierwszy krok do awansu z grupy. Liderami punktowymi zespołu byli Giannoulis Larentzakis (19 punktów, 7/12 z gry), Ioannis Papapetrou (13 punktów i 4 zbiórki) oraz Thomas Walkup (13 punktów i 7 asyst).
USA – Nowa Zelandia 99:72
Naszpikowana zawodnikami NBA reprezentacja USA bez większych problemów wygrała pierwszy mecz na mundialu. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem spotkania był Paolo Banchero z Orlando Magic, zdobywca 21 punktów (8/10 z gry), 4 zbiórek i 4 bloków.
Z dobrej strony pokazali się też Anthony Edwards z Minnesoty Timberwolves (14 punktów i 7 zbiórek), Jaren Jackson Jr z Grizzlies (12 punktów, 4/4 z gry) i Austin Reaves z Lakers (12 punktów i 6 asyst).
Najskuteczniejszym Nowozelandczykiem okazał się Reuben te Rangi (15 punktów i 2 zbiórki), a tuż za nim Finn Delany i Shea Ili (baj po 12 punktów).
Większych emocji nie zanotowano.
GRUPA F
Wyspy Zielonego Przylądka – Gruzja 60:85
Nie o takim debiucie na mistrzostwach świata marzyli Kabowerdyńczycy i fani dawnego lidera Anwilu, patrząc na fatalnego Ivana Almeidę (6 punktów, 1/8 z gry i 5 zbiórek). Zaledwie dwóch ich zawodników zakończyło mecz z dwucyfrową zdobyczą – Kenneti Mendes (11 punktów, 5/7 z gry) i Keven Gomes (10 punktów i 4 zbiórki). Słabo zaprezentował się także center Realu Madryt Edy Tavares (6 punktów, 12 zbiórek i 2 bloki).
Gruzini w swoich szeregach mają dwóch byłych zawodników PLK. Duda Sanadze, były gracz Rosy Radom zaaplikował rywalom 12 punktów (3/6 za 3), natomiast były gracz Trefla Sopot, 37-letni weteran George Tsintsadze miał 8 punktów i 4 asysty. Wyróżniającymi się postaciami byli Tornike Shengelia (16 punktów i 7 zbiórek) oraz nowy center Orlando Magic, Goga Bitadze (15 punktów i 11 zbiórek).
Słowenia – Wenezuela 100:85
Luka Doncić show! 37 punktów (11/18 z gry), 7 zbiórek i 6 asyst to niesamowity dorobek gwiazdy Dallas Mavericks. Wraz z Mike’iem Tobeyem (21 punktów, 9/9 z gry i 5 zbiórek) i Klemenem Prepeliciem (18 punktów i 6 zbiórek) zdobyli ponad 75 procent punktów Słowenii. Pod koszem walczył znany w Polsce pod pseudonimem “Słoweński Drwal” (dzięki występom w Anwilu Włocławek) Żiga Dimec – zdobył po 2 punkty, zbiórki i asysty.
Najskuteczniejszymi graczami w reprezentacji Wenezueli byli Garly Sojo (16 punktów, 6/11 z gry), Heissler Guillent (12 punktów i 6 asyst) oraz Jhornan Zamora (12 punktów, 4/11 za 3 i 2 przechwyty).
GRUPA G
Iran – Brazylia 59:100
Irańczycy nie mieli żadnych szans i nawet nie bardzo przeciwstawili się Brazylijczykom. Tylko dwóch ich zawodników zdołało przekroczyć granicę 10 punktów – Matin Aghajanpour (11 punktów, 3/6 za 3) oraz Hammed Ehaddadi (10 punktów i 4 zbiórki).
Po stronie wygranych najlepszymi występami mogą pochwalić się Bruno Caboclo, zawodnik Venezii (16 punktów, 7/11 z gry i 7 zbiórek), Yago Santos (14 punktów i 6 asyst) oraz Tim Soares (13 punktów, ⅚ z gry, 3/3 za 3).
Hiszpania – Wybrzeże Kości Słoniowej 94:64
Bracia Hernangomez i spółka z pewną, pierwszą pewną wygraną na mistrzostwach. Liderem kadry Hiszpanii był wyższy z braci – Willy – zdobywca 22 punktów (9/12 z gry). Juancho, nowy kolega klubowy Olka Balcerowskiego z Panathinaikosu rzucił 11 punktów, dodając od siebie po 4 zbiórki i asysty. Równie dobry występ zaliczył Usman Garuba, notując 12 punktów (6/7 z gry) i 7 zbiórek.
W reprezentacji WKS-u nikt szczególnie się nie wyróżnił – najlepszym strzelcem z dorobkiem 11 punktów był Bazoumana Kone. Jeden punkt mniej zdobył Jean Philippe Dally.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>