Strona główna » Król przemówił: Mistrzostwo zdobył trener Miłoszewski. Koniec, kropka!
PLK

Król przemówił: Mistrzostwo zdobył trener Miłoszewski. Koniec, kropka!

6 komentarzy
Truman Capote miał rację twierdząc, że to porażka jest przyprawą, która nadaje sukcesowi smak – dzisiaj wielkie święto ma wieloletni sponsor klubu ze Szczecina. King został nowym, 24. w historii mistrzem Polski. Ale Krzysztof Król bagatelizuje swój wpływ na największą sensację w historii PLK. Twierdzi, że tak naprawdę miała ona tylko jednego autora.

A więc – stało się! Niesamowita historia została w czwartkowy wieczór dopełniona – wieloletni ligowy kopciuszek zwany Kingiem Szczecin za dziewiątym podejściem zszokował kibiców w całej Polsce. Także we własnym mieście. Zawstydził rywali. Szczególnie tych bogatszych. Pięciu, sześciu? Mniej istotne. To King rozbił bank!

Przyglądam się polskiej koszykówce dość wnikliwie od 30 lat. Sprawa jest banalnie prosta – tak pięknej historii nie napisał w tym czasie nikt. W prehistorycznych z obecnej perspektywy latach 90. za serce chwytała oczywiście szarża na pierwszy finał playoff w wykonaniu Anwilu. A także dwóch innych dość niespodziewanych finalistów – Polonii Przemyśl i Komfortu Stargard (wówczas jeszcze Szczeciński). Kilkanaście lat później – także Rosy Radom Wojciecha Kamińskiego i Twardych Pierników Jacka Winnickiego.

Ale te szarże Kopciuszków zawsze kończyły się wyproszeniem z balu tuż przed koronacją. Mistrzostwa zdobywali faworyci.

King nie wypuścił złota z rąk. Dopiął swego. Wkroczył na tron. Równie bezceremonialnie, co zasłużenie.

Oczywiście – znajdą się tacy, którzy będą ten fakt negować, przypominając, że tytuł zdobył drugi najlepszy zespół rundy zasadniczej, więc nie można mówić o żadnej wielkiej niespodziance. Pozostanę przy swoim zdaniu wyrażanym już po awansie Kinga do finału – staliśmy się świadkami największej sensacji w historii PLK.

Za każdą złotówkę postawioną przed sezonem na złoto dla Kinga można było zrobić 40. Słownie: czterdzieści.

Wiecie ile drużyn w 77-letniej historii NBA tak nisko „wycenianych” przez bukmacherów przed rozpoczęciem rozgrywek zdobyło później tytuł?

ZERO.

Trójka najbardziej niespodziewanych mistrzów w historii najlepszej koszykarskiej ligi świata wraz z kursami bukmacherskimi u progu sezonu?

Golden State Warriors 2014/15 – 28:1

Dallas Mavericks 2010/11 – 20:1

Toronto Raptors 2018/19 – 18,5:1

Tak, koszykówka w ostatnich latach przyspieszyła, więc łatwiej o niespodzianki. Fajnie, że przynajmniej pod tym względem PLK dziś zdystansowała niedościgniony wzór wszystkich koszykarskich lig świata.

Większość obserwatorów koszykarskiej sceny w Polsce od kilku tygodni, przyglądając się temu jak King pokonywał kolejne przeszkody, kręciło z coraz większym uznaniem głową. Najczęściej pojawiająca się sugestia? „Obecne sukcesy to przede wszystkim zasługa wieloletniego sponsora klubu ze Szczecina Krzysztofa Króla„.

Sam Król, postać nietuzinkowa, od lat milczał. Odmawiał publicznych wypowiedzi. Ale to słowny facet. Gdzieś w środku zimy, przyparty przeze mnie do muru zgodził się na wywiad – pod warunkiem, że jego zespół awansuje do wielkiego finału.

– Nie wierzyłem, że to się wydarzy – przyznawał kilka dni temu, gdy uruchamiałem dyktafon, rozmawiając z nim w trakcie finałowej rywalizacji.

Pełna rozmowa – już niebawem na naszych łamach. Najczęściej przewijający się w niej cytat Krzysztofa Króla?

– Niech pan napisze to wyraźnie, jeśli faktycznie zdobędziemy złoto: mistrzostwo Polski nie jest żadną moją wielką zasługą, wydałem na utrzymanie zespołu tyle samo pieniędzy co przez poprzednie lata. I niech pan doda, najlepiej drukowanymi literami: mistrzostwo Kinga Szczecin to zasługa Arkadiusza Miłoszewskiego. Koniec, kropka!

MISTRZOSTWO KINGA SZCZECIN TO ZASŁUGA ARKADIUSZA MIŁOSZEWSKIEGO. KONIEC, KROPKA!

6 komentarzy

Tomek 16 czerwca 2023 - 08:33 - 08:33

niesamowita historia. jak ta nasza drużyna rosła, przez cały sezon. na pewno zasługa trenera, sztabu i wszystkich zawodników, z wyroznieniem Meiera, Bryce’a Browna, Zaca, Boro, Andy’ego, kapitana, Phila…. no wszystkich, także naszych rezerwowych.

Odpowiedz
Michal 16 czerwca 2023 - 10:19 - 10:19

świetna sprawa. Mam nadzieję ze to mistrzostwo sprawi ze hala w Szczecinie zapełni sie nie jeden raz w przyszłym sezonie!

Odpowiedz
Marcin 16 czerwca 2023 - 20:26 - 20:26

Niesamowita sprawa. Wielkie gratulacje z Włocławka. Graliście najefektowniej w lidze, a przy tym jak widać najefektywniej również. Już 2 sezony temu jak Miły objął zespol, po meczu we Włocławku spodziewałem się że King poszybuje wysoko. Ten atletyzm, poukładany przy tym przez trenera, topowi, w siłę wieku Polacy wsparci atleta i z USA – to w końcu musiało się udać. Wielkie gratulacje. Moja gorycz po porażce jest ciut mniejszą teraz.

Odpowiedz
Tomek 16 czerwca 2023 - 10:54 - 10:54

Niesamowita historia. Zobaczymy czy pójdą za ciosem w przyszłym sezonie czy może był to „jednorazowy” wybryk 🙂

Odpowiedz
Marcin 16 czerwca 2023 - 20:25 - 20:25

Niesamowita sprawa. Wielkie gratulacje z Włocławka. Graliście najefektowniej w lidze, a przy tym jak widać najefektywniej również. Już 2 sezony temu jak Miły objął zespol, po meczu we Włocławku spodziewałem się że King poszybuje wysoko. Ten atletyzm, poukładany przy tym przez trenera, topowi, w siłę wieku Polacy wsparci atleta i z USA – to w końcu musiało się udać. Wielkie gratulacje. Moja gorycz po porażce jest ciut mniejszą teraz.

Odpowiedz
Giga-Matt 17 czerwca 2023 - 00:24 - 00:24

Gratulacje dla Kinga z Wrocławia! Wygraliście zasłużenie, w finałach byliscie lepsi, Śląsk zagrał bez energii widać było że to nie taka sama drużyna jak rok temu, nie było jednosci i takiej zawziętosci jak w zeszłym roku. a Martin to jednak nie Travis Trice, niby dobry grajek, ale … King miał świetnych amerykanów , atletycznych i dobrych technicznie. u nas gracze zagraniczni z wyjątkiem przebłysków Martina w sumie słabo, oni nie tworzyli drużyny 🙁

Ale ciesze sie że to King wygrał ten tytuł, a nie Legła lub Anwil, ale też ze względu na Prezesa Króla. Ale łatwiej jest zdobyć niż obronić, teraz bedzie obowiązywać zasada „bij mistrza” a my znowu wrócimy do walki o tytuł. No i 3 medale w 3 sezonach to jednak tez jest sukces koszykarskiego Ślaska. WKS !!

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet