Przygoda Polaków z turniejem, który decyduje o podziale olimpijskich paszportów zaczęła się wyjątkowo słabo, bo w pierwszym meczu fazy grupowej zespół wzmocniony w ostatniej chwili przed tymi zawodami Michałem Sokołowskim, a także nieco wcześniej FIlipem Matczakiem przegrał z Mongolią aż 14:21.
Na szczęście później Polacy w Debreczynie grali już tylko lepiej. Najpierw po dramatycznej końcówce meczu ograli wyżej notowaną Japonię 21:20, a następnie w ostatnim spotkaniu fazy grupowej pokonali 20:19 Belgów, choć jeszcze pół minuty przed zakończeniem walki to rywale prowadzili 19:17. Dzięki korzystnem układowi wyników innych spotkań to wystarczyło nam, by awansować do najlepszej ósemki.
W niedzielę doskonała seria Polaków została przedłużona w najważniejszym meczu – ćwierćfinale z Austrią. Nasi koszykarze prowadzili od początku – 8:5, 11:9, 15:12, ale później rywale ich dogonili (16:16). W końcówce obie drużyny mogły zapewnić sobie wygraną, lecz ostatecznie to akcja Przemysława Zamojskiego i Sokołowskiego zapewniła naszej drużynie awans.
O godzinie 20.20 w meczu, który może zapewnić nam olimpijskie paszporty zagramy z Litwą. Ewentualna porażka nie będzie przekreślała szans Polsków – z Debreczyna do Paryża pojadą aż trzy najlepsze drużyny. Ściskamy kciuki.
Michał Sokołowski z meczu na mecz się jedynie rozpędza!
Relację z półfinału u udziałem Biało-Czerwonych możecie obejrzeć w kanale Eurosport2 lub TUTAJ. Początek o godz. 20.20.