Ma być lepiej. Od tego sezonu wszystkie spotkania 1. ligi transmitowane mają być za pośrednictwem platformy Emocje.tv, zamiast inStatu-u. PZKosz wprawdzie nie przedstawił jeszcze kibicom cennika i kształtu pakietów, ale strategiczną zmianę umieszczono już na stronie ligi, w terminarzu rozgrywek.
I właśnie terminarz początku sezonu wzbudza olbrzymie kontrowersje. Cześć klubów została zaskoczona kilka dni temu informacją, że ich mecze odbędą się o innych godzinach, niż pierwotnie ustalono. Można zrozumieć założenie – chęć ograniczenia przypadków nakładania się na siebie meczów, ale dla organizatorów imprez jest to duża komplikacja, zwłaszcza jeśli zmiana odbywa się w ostatniej chwili i bez konsultacji.
– Nie mamy hali dostępnej w nowym terminie. Razem z innymi klubami przygotowaliśmy pismo do PZKosz z prośbą o pilne spotkanie w przyszłym tygodniu, aby uporządkować sprawy organizacyjne dotyczące rozgrywek 1. ligi. Mamy nadzieję, że będzie jakiś odzew – mówi nam prezes innej z drużyn.
Jak się dowiadujemy, część klubów słyszała wcześniej o możliwości zmian w terminarzu rozgrywek w trakcie nieformalnych rozmów z przedstawicielami PZKosz. Żadne formalne konsultacje, zwłaszcza odnośnie zmian narzucanych w ostatniej chwili, jednak się nie odbywały.
Znamienne jest, że każdy z 3 klubów, z którymi rozmawialiśmy, prosił o zachowanie anonimowości, nie chcąc ryzykować kłopotów ze strony PZKosz.
1 komentarz
[…] łamach portalu superbasket.pl możemy się dowiedzieć, że część zespołów usłyszała wcześniej o możliwości zmian w […]