Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Poprawione humory
Oba zespoły sezon od wpadek. Górnik w 1. kolejce przegrał w Kołobrzegu, po niezbyt atrakcyjnym widowisku z Kotwicą. Odrodzenie przyszło szybko i kolejne dwa mecze zakończyły się dość pewnymi zwycięstwami drużyny z Wałbrzycha.
Basket również zaczęła rozgrywki od porażki, a nawet dwóch, kolejno z Decką Pelplin i GKS-em Tychy, a zwrot o 180 stopni nastąpił w ubiegłą sobotę, kiedy na własnym parkiecie poznaniacy pokonali mocne, ale borykające się z problemami zdrowotnymi, Miasto Szkła Krosno. W środę dojdzie więc do starcia drużyn, które obecnie są na fali wznoszącej.
Jak grają te zespoły?
W Górniku wiele zależy od duetu Francis Han / Piotr Niedźwiedzki. Portorykańczyk z polskim paszportem swoją grą na piłce i szukaniem gry dwójkowej dominuje w ataku Górnika. Podobną rolę spełniają, gdy są na parkiecie, Krzysztof Jakóbczyk oraz David Jackson.
Te gry dwójkowe, często kończą się wykorzystywaniem przewag Niedźwiedzkiego w „pomalowanym”, ale także uaktywniają zawodników z drugiego szeregu (Dawdo, Margiciok), którzy dobrą grą bez piłki, szukają swoich szans na zdobywanie punktów. Za pierwsze mecze sezonu warto pochwalić właśnie zarówno Konrada Dawdo, jak i młodzieżowca, Kacpra Margicioka.
Górnik w tym sezonie postawił na bardzo fizycznych graczy na pozycji 3, co daje mu sporą przewagę w ataku oraz drugi wynik w lidze w zbiórkach (42.67 na mecz). Dla porównania – zespół z Poznania notuje tylko 29 zbiórek na mecz, co jest najsłabszym wynikiem w lidze.
Górnik w ataku na pozycjach obwodowych gra bardzo pasywnie 1 na 1, bardziej trzyma się schematu rozgrywania akcji przy wykorzystywaniu zasłon.
Zespół z Poznania gra szybszą koszykówkę od Górnika i podobnie jak drużyna z Wałbrzycha, sporo gry w ataku opiera się na obwodowych weteranach – Piotrze Wielochu oraz na Marcinie Dymale.
Różnica polega na większej aktywności w grze 1 na 1 i szukaniu w taki sposób przewag wspomnianej dwójki z Wielkopolski. W meczu z Górnikiem to będzie jeszcze istotniejsze, gdyż ekipa trenera Adamka nie ma w składzie wielu zawodników dobrze broniących na nogach na obwodzie. Poznań ma także najlepszy procent w lidze z rzutów wolnych oraz z rzutów za trzy punkty.
Intrygujące jest, jak Basket będzie próbował wyciągnąć z pola trzech sekund Piotra Niedźwiedzkiego – ma tu duży atut w postaci Wojciecha Frasia, który potrafi rzucić z dystansu lub z dalekiego półdystansu. Inną ciekawą kwestią jest to, jak Górnik będzie wykorzystywał swoje przewagi fizyczne na pozycjach 2/3.
Matchup spotkania:
Francis Han – Piotr Wieloch. Zawodnicy, którzy mają ogromny wpływ na grę w ataku swoich drużyn. Ten, który z nich wypadnie lepiej w środę, tego drużyna będzie bliższa zwycięstwa. Ścisła czołówka rozgrywających Pekao 1. ligi.
Młodzieżowcy:
Dosyć nieoczekiwanie najważniejszym młodzieżowcem Górnika jest Kacper Margiciok, który przed sezonem przyszedł z rezerw MKS-u Dąbrowa Górnicz. Trener Adamek często wystawia Kacpra na pozycji 3, a on odpłaca się odważną grą. W podobnym wymiarze minutowym co Kacper, grywa Miłosz Góreńczyk, a najniżej w rotacji póki co jest Michał Mindowicz.
U gości na pozycji młodzieżowca jest zdecydowanie większa rywalizacja w zespole, ponieważ klub ten słynie ze świetnego szkolenia młodych koszykarzy. Dla mnie sporym zaskoczeniem jest stosunkowo mała liczba minut na początku sezonu dla MVP ubiegłorocznych Mistrzostw Polski U-19 oraz kadrowicza U-20 – Jakuba Andrzejewskiego.
Obcokrajowcy:
W drużynie z Poznania taki zawodnik w tym sezonie nie pojawił się na parkiecie, choć ciekawostką jest to, że w 2-ligowych rezerwach, drużynę Basketu reprezentuje Turek – Mete Ekici. Natomiast w Górniku występuje doskonale znany na polskich parkietach – David Jackson. Mimo 38 lat na karku, Jackson pokazuje sporo jakości i doświadczenia na parkietach 1. ligi, będąc jest ważnym zawodnikiem w talii trenera Andrzeja Adamka.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>