W rubryce ukazującej się we wtorki, zawsze znajdziecie informacje podsumowujące miniony tydzień w Pekao 1 lidze. Niekoniecznie te, o których w trakcie trwania ligowego weekendu jest najgłośniej. Mamy nadzieję, że ten cykl stanie się przyczynkiem do dyskusji z Wami o tym, co w pierwszoligowej koszykówce najważniejsze.
James Washington – MVP Bank Pekao 1 ligi.
Bije się w pierś i przyznaję, że nie wierzyłem w projekt „James Washington w Noteci” – choćby ze względu preferowany styl gry zespołów prowadzonych przez trenera Przemysława Łuszczewskiego, średnio udaną przygodę Washingtona z Kotwicą oraz, po prostu, ze względu na zaawansowany wiek sympatycznego “Prezydenta”.
Washington w tym sezonie jest jednak świetny i “ciągnie” na swoich barkach beniaminka z Inowrocławia jak tylko może. Po 14 kolejkach Bank Pekao 1 ligi bilans 9-5 i miejsce w czubie tabeli jest wynikiem rewelacyjnym, biorąc pod uwagę, że piszę o beniaminku.
Dla mnie, na tym etapie rozgrywek, James Washington – zdobywający w każdym meczu 17.1 punktu oraz notujący po 8/1 asysty – jest MVP Bank Pekao 1 ligi!
Przemysław Wrona – najmądrzejszy zawodnik w lidze?
Z dużą przyjemnością już od lat ogląda się Przemysława Wronę na parkietach Bank Pekao 1 ligi, ale trzeba przyznać, że ten sezon indywidualnie jest dla niego wyjątkowy, najlepszy w karierze – 15.1 pkt, 72 proc (!) z gry, 6.9 zb i 2.6 as.
Statystyki to jedno, ale antycypacja w obronie, podejmowanie decyzji – świadczą o dużym boiskowym IQ i powodują, że przez to zespół Miasta Szkła Krosno wygląda bardzo dobrze w tym sezonie. Rzadko się spotyka, żeby w najważniejszej akcji meczu piłka trafiała świadomie do centra. To tylko świadczy o tym jak dużym zaufaniem darzy Wronę trener Edmunds Valeiko.
Nie wiem czy tak świetny sezon Wrony doprowadzi go do PLK (mam wątpliwości), ale na miejscu prezesów pierwszoligowych, przez co najmniej 2-3 sezony, pierwszy telefon przy budowie składu wykonałbym właśnie do Przemysława Wrony!
Powrót Bychawskiego to także powrót kolorytu na konferencjach
Wiele osób czekało na powrót trenera Wojciecha Bychawskiego na ławkę trenerską. Nie tylko ze względów czysto sportowych. Też ze względu na koloryt, który były trener AGH Kraków wnosi do ligi.
Jeden z odcieni tego kolorytu, trener Bychawski pokazał na konferencji prasowej po meczu z Żakiem Koszalin, gdzie “przywołał do porządku” swojego kolegę po fachu z Serbii Miljana Curovicia. Poszło o przerwę na żądania trenera Resovii.
Chyba bez sensu cytować słowa trenera Bychawskiego w tekście, warto to zobaczyć i usłyszeć je na własne uszy.
Liczba tygodnia: 34
tyloma punktami prowadziło Miasto Szkła Krosno w Opolu w trzeciej kwarcie i o mały włos meczu nie przegrało – skończyło się tylko na 76:77. Gdyby do tego doszło, nie chciałbym być w skórze zawodników.
Najlepsza piątka:
W tego typu rubryce, dokonując wyborów, zawsze trzeba się trzymać jakichś zasad. Ja mam trzy:
– będę wybierał zawodników jedynie ze zwycięskich drużyn
– selekcja będzie dokonywana zgodnie z regulaminem Pekao 1 ligi, czyli w piątce wyląduje maksymalnie 1 obcokrajowiec oraz minimum 1 młodzieżowiec
– MVP Tygodnia NIE BĘDZIE uwzględniany w najlepszej piątce tygodnia – by wyróżnić większą ilość zawodników.
Jakub Koelner vs KKS Polonia Warszawa: 27 punktów i 7 asyst
Dominik Rutkowski vs Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot: 27 punktów i 10 zbiórek
Aleksander Lewandowski vs SKS Fulimpex Starogard Gdański: 29 punktów, i 5 zbiórek
Harrison Henderson vs MKKS Żak Koszalin 29 punktów i 5 zbiórek
Piotr Wińkowski vs KSK Qemetica Noteć Inowrocław: 17 punktów i 9 zbiórek
MVP, MVP!
James Washington vs GKS Tychy : 24 punkty, 13 asyst oraz 13 fauli wymuszonych
Tu nie ma co dodawać więcej…
Młodzieżowiec tygodnia:
Piotr Wińkowski vs KSK Qemetica Noteć Inowrocław: 17 punktów i 9 zbiórek
Z dużą przyjemnością ogląda się Piotra Wińkowskiego w tym sezonie i śmiało można stwierdzić, że jest to jeden z zawodników, który poczynił znaczący progres względem poprzedniego.
Rezerwowy tygodnia:
Konrad Dawdo vs Hydrotruck Radom: 20 punktów, 9/10 z gry, 6 zbiórek i 4 asysty.
Czytelnicy, którzy mają rodzeństwo dobrze znają smak udowodnienia swoich racji bratu lub siostrze. Nie inaczej było w środowy wieczór w Tychach, gdzie Konrad Dawdo zaliczył najlepszy występ w sezonie przeciwko własnemu bratu – Danielowi.
1 komentarz
Czy ktoś wie co stało się z Lampe? Nie widać go od kilku meczy na ławce Sopotu..
Czyżby Tinder go wciągnął czy inna opcja ?