W rubryce ukazującej się zawsze we wtorki, znajdziecie informacje podsumowujące miniony tydzień w Pekao 1 lidze. Niekoniecznie te, o których w trakcie trwania ligowego weekendu jest najgłośniej. Mamy nadzieję, że ten cykl stanie się przyczynkiem do dyskusji z Wami o tym, co w pierwszoligowej koszykówce najważniejsze.
Resovia ma problem, czas na rewolucję?
Jedna z większych niespodzianek in minus w Bank Pekao 1 lidze to zdecydowanie postawa OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów. Zespołowi nie pomogła nawet zmiana trenera. Od kiedy stery w drużynie przejął Wojciech Bychawski, beniaminek wygrał tylko jeden z ostatnich pięciu meczów, a porażki w ostatnim tygodniu z drużynami z Wrocławia są szczególnie bolesne, bo mówimy o drużynach z dołu tabeli i rywalach w walce o utrzymanie.
Na domiar złego, zespół z Rzeszowa, do poniedziałkowego mecz z WKK przystępował bez czterech kluczowych zawodników: Kacpra Młynarskiego, Maksymiliana Formelli, Dawida Zaguły oraz Wojciecha Wątroby. Dwóch pierwszych wypadło z powodu grypy, która panuje w zespole. Nie ominęła także innych zawodników, jak i samego trenera.
W Rzeszowie chyba zdają sobie sprawę, że widmo spadku jest coraz bardziej realne i zespół oprócz zdrowia potrzebuje także zmian. Z tego co słyszę, pozycja Harrisona Hendersona jest mocno niepewna i jego odejście wydaje się praktycznie jest przesądzone. Ciężko nazwać Amerykanina niewypałem. To całkiem dobry zawodnik, ale po prostu nie pasuje do zespołu Resovii. Nie jest to center, przez co dubluje się na obwodzie z Młynarskim i ma olbrzymie problemy w defensywie z „prawdziwymi” wysokimi koszykarzami Pekao 1 ligi. Henderson dstaje od nich fizycznie.
Dodatkowo kiepski sezon rozgrywa Maciej Koperski, który przychodził do Resovii pełnić rolę jednego z liderów. Obwód również wymaga zmian, gdyż brakuje tam zawodników pasujących do stylu gry trenera Bychawskiego. Nowy szkoleniowiec obejmując zespół przekonywał władze Resovii, że zna antidotum na słabą dyspozycję zespołu, ale jak widać po wynikach – poszukiwania “lekarstwa” jeszcze trwają.
Sytuacja jest kiepska, a rynek zawodników, których można obecnie pozyskać bardzo wąski. Resovię czekają niełatwe tygodnie.
Szalony mecz w Starogardzie
W sobotni wieczór, w Starogardzie doszło do starcia dwóch drużyn, które rozczarowują w tym sezonie. W przypadku Fulimpexu dla mnie nie jest to wielka niespodzianka (przypomnę mój power ranking sprzed sezonu), natomiast dyspozycja Muszynianki Sokoła Łańcut jest niespodzianką dla zdecydowanej większości obserwatorów.
Mecz zakończył się trafieniem Mateusza Kaszowskiego, który go wykonał w zaledwie 0.7 sekund (swoją drogą – te 0.7 sekund trwało wyjątkowo dłuuugo). Nie doszłoby jednak do tego rzutu, gdyby nie tragiczne błędy w obronie drużyny trenera Jacka Winnickiego.
Po końcowej syrenie, w trakcie szalonej celebracji zwycięstwa w drużynie z Podkarpacia doszło do nieszczęśliwego wypadku. W jego efekcie trener drużyny Dariusz Kaszowski nabawił się poważnego urazu kolana. Zdrowie nie trzyma się przy drużynie z Sokoła, gdyż w tym samym meczu urazów nabawili się także Marcin Kowalczyk i Mateusz Bręk, a wcześniej w sezonie ze względu na kontuzje pauzowali już m.in. Filip Małgorzaciak oraz Mateusz Kulis.
Wypada życzyć zdrowia wszystkim koszykarzom i trenerom z Łańcuta. Może limit pecha już wyczerpali?
Trener Lampe był, trenera Lampego już go nie ma
Zaledwie ok. miesiąca trwała przygoda Macieja Lampe z rolą w sztabie szkoleniowym Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot.
Z tego co się dowiedziałem, były gracz NBA pod koniec listopada wrócił do Hiszpanii, gdzie zatrzymały go sprawy rodzinne. Jeśli w roli trenera wróci jeszcze do Polski, nic nie wskazuje na to, by kontynuował swoją pracę w Sopocie. Na portalu “Z krainy NBA” zarówno trener Enrico Kufuor oraz Artur Lewandowski wspólnik Trefla Sopot w samych superlatywach wypowiadali się na temat współpracy z Lampe. Przedstawiali plany i wizje.
Szkoda, że wszystko skończyło się już po miesiącu. Chyba że trener Lampe był tak aktywny i efektywny, że potrafił przekazać całą swoją wiedzę koszykarzom w tak krótkim czasie…
Liczba tygodnia: 19
tyle rzutów z dystansu trafiło WKK Active Hotel Wrocław w Krośnie, co pozwoliło mu zaliczyć spektakularny powrót do walki o zwycięstwo. Niestety, dla ekipy trenera Dziergowskiego, w końcówce gospodarze okazali się lepsi.
Dla szkoleniowca WKK przedłużona wizyta na Podkarpaciu miała sentymentalny wymiar, gdyż wychowywał się w Tarnobrzegu. W kolejnym meczu z Resovią dopingowała go z trybun najbliższa rodzina oraz koledzy z czasów szkolnych. Z takim wsparciem trzeba było w Rzeszowie wygrać!
Najlepsza piątka
W tego typu rubryce, dokonując wyborów, zawsze trzeba się trzymać jakichś zasad. Ja mam trzy:
– będę wybierał zawodników jedynie ze zwycięskich drużyn
– selekcja będzie dokonywana zgodnie z regulaminem Pekao 1 ligi, czyli w piątce wyląduje maksymalnie 1 obcokrajowiec oraz minimum 1 młodzieżowiec
– MVP Tygodnia NIE BĘDZIE uwzględniany w najlepszej piątce tygodnia – by wyróżnić większą ilość zawodników.
Sebastian Bożenko vs Sensation Kotwica Port Morski Kołobrzeg: 19 punktów, 5 zbiórek i 7 asyst
Michał Jankowski vs WKK Active Hotel Wrocław: 23 punkty i 5 zbiórek
Jan Pluta vs Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: 21 punktów, 9/12 z gry
Tymon Szymański vs ŁKS Coolpack Łódź: 21 punktów i 7 zbiórek
Brad Waldow vs OPTeam Energia Polska Resovia Rzeszów: 21 punktów i 12 zbiórek
MVP, MVP!
Jahmal McMurray vs Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: 31 punktów i 8 asyst
Bohater największej niespodzianki kolejki musi zostać MVP. McMurray poprowadził swój zespół do zwycięstwa na bardzo trudnym terenie i zagrał prawdopodobnie najlepszy mecz na polskich parkietach. Po początkowych problemach w relacji McMurray-Curovic (pamiętna scysja podczas meczu z Kotwicą) ten duet – wszystko na to wskazuje – w końcu zatrybił.
Młodzieżowiec tygodnia
Jan Pluta vs Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz: 21 punktów, 9/12 z gry
Dla wielu Jan Pluta był postacią anonimową przed sezonem, gdyż jest to jego pierwszy sezon w seniorskim zespole. To zawsze jest trudne, ale Pluta momentalnie wygrał rywalizację o miano najbardziej eksploatowanego młodzieżowca w Żaku Koszalin i robi cykliczne postępy. Mogę to napisać z całą odpowiedzialnością, bo śledziłem byłego zawodnika Czarnych Słupsk także w rozgrywkach młodzieżowych.
Rezerwowy tygodnia
Michał Jankowski vs WKK Active Hotel Wrocław: 23 punkty i 5 zbiórek
Lata lecą, a Michał Jankowski wciąż pokazuje niesamowitą jakość koszykarską i stanowi o sile Miasta Szkła Krosno. Gdyby była przyznawana nagrody na najlepszego rezerwowego Bank Pekao 1 ligi, byłby głównym faworytem do jej zdobycia.