Strona główna » Tydzień 1 lidze: Ciężko oglądać mecze Kotwicy. Sędziowie zaspali, Gomez ratuje Polonię!

Tydzień 1 lidze: Ciężko oglądać mecze Kotwicy. Sędziowie zaspali, Gomez ratuje Polonię!

0 komentarzy
Która drużyna jest najbardziej przewidywalna w Pekao 1 lidze? Kto odgonił swoje demony? Kto powinien cały kolejny tydzień spędzić na linii rzutów wolnych? Tego, a także kilku innych ciekawych rzeczy dowiesz się z kolejnego odcinka serii “Tydzień w lidze”. Zapraszamy!

W tej rubryce zawsze znajdziecie informacje podsumowujące miniony tydzień w Pekao 1 lidze. Niekoniecznie te, o których w trakcie trwania ligowego weekendu jest najgłośniej. Mamy nadzieję, że ten cykl stanie się przyczynkiem do dyskusji z Wami o tym, co w pierwszoligowej koszykówce najważniejsze.


Kotwica – drużyna, którą naprawdę ciężko się ogląda

Wybierając mecz Bank Pekao 1 ligi, który obejrzę – opieram się głównie na trzech kryteriach:

1. możliwość śledzenia zawodników, którzy mają atrybuty, aby zagrać w przyszłości w PLK

2. możliwość oglądania rozwoju młodzieżowców

3. charakterystyka i pomysły taktyczne szkoleniowców

W mojej opinii, w przypadku meczów Sensation Kotwicy Port Morski Kołobrzeg żaden z powyższych czynników nie występuje.

Zespół jest oparty na doświadczonych zawodnikach, którzy raczej kolejnej szansy w PLK nie dostaną (może poza Filipem Zegzułą?). De facto gra w tej ekipie tylko jeden młodzieżowiec – Daniel Ziółkowski, którego rola w ataku jest mocno zmarginalizowana. Mało widać jego gry z piłką, punkty zdobywa głównie po rzutach z dystansu lub w wyniku mądrej gry bez piłki.

W ataku Kotwica opiera się na sprawdzonych schematach: grze na low post dobrze zbudowanych centrów, ale także obwodowych czy akcjach pick&pop z udziałem Mikołaja Kurpisza czy Damiana Pielocha.

Natomiast, nie ma co się czarować – gra w ataku Kotwicy jest zdominowana przez Remona Nelsona, który w ostatnich dwóch meczach oddał aż… 49 rzutów!

Patrząc analitycznie na mecz, nie jest niczym szczególnie przyjemnym oglądać kolejne próby rzutów Amerykanina z 7-8 metrów. Może się to komuś podobać, ale to po prostu nie jest moja koszykówka.

Trzeba jednak przyznać, że Kotwica jest naprawdę mocna po bronionej stronie boiska, co nie może dziwić, przecież w składzie ma całą masę świetnych indywidualnie defensorów. Jest takie znane koszykarskie powiedzenie – “atak sprzedaje bilety, a obrona zdobywa mistrzostwa”.

W Kołobrzegu ewidentnie liczą na sportowy sukces!

Dramatyczna końcówka w Inowrocławiu, tylko gdzie byli sędziowie?

Jeśli ktoś ma dostęp do emocje.tv – naprawdę warto obejrzeć końcówkę meczu Noteć – Resovia (90:88)!

Bardzo nie lubię odnosić się do pracy sędziów, szczególnie do kwestii ewentualnego faulu bądź jego braku. To sędziowie są najbliżej sytuacji i to oni są merytorycznie najlepiej przygotowani, by je ocenić. Natomiast ewidentny błąd 8 sekund jest banalnie łatwy do wychwycenia.

Przy tak wyrównanej lidze tego typu gafy sędziowski po prostu ważą dla skrzywdzonych drużyn bardzo wiele.

Polonia przegoniła demony!

Kolejny mecz KKS Polonii Warszawa i kolejna wyrównana końcówka, na szczęście – dla stołecznej ekipy – w końcu zakończona na jej korzyść. Nikt mi nie powie, że kiedy rywal z Opola doszedł Polonię na różnicę 2 punktów w końcówce, w głowach zawodników, trenerów czy działaczy warszawskiego klubu nie pojawiła się myśl: „O k**** – znowu!?”

Wypada w tym miejscu podkreślić, że zespół od poprzedniego tygodnia współpracuje z psycholożką Gabrielą Gomez. Pierwsze efekty widać jak na dłoni!

Statystyka tygodnia: 1/11

taką skuteczność z linii rzutów wolnych zanotował w sobotni wieczór Wojciech Czerlonko z drużyny Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot.

Wcześniej w sezonie notował dobre 77 proc. w tym elemencie gry, więc tym bardziej – “wyczyn” tego koszykarza ze spotkania z Decką Pelplin po prostu szokuje

Najlepsza piątka tygodnia

W tego typu rubryce, dokonując wyborów, zawsze trzeba się trzymać jakicdhś zasad. Ja mam trzy:

– będę wybierał zawodników jedynie ze zwycięskich drużyn

– selekcja będzie dokonywana zgodnie z regulaminem Pekao 1 ligi, czyli w piątce wyląduje maksymalnie 1 obcokrajowiec oraz minimum 1 młodzieżowiec

– MVP Tygodnia NIE BĘDZIE uwzględniany w najlepszej piątce tygodnia – by wyróżnić większą ilość zawodników.

Adrian Kordalski vs Weegree AZS Politechnika Opolska: 23 punkty i 6 asyst

Jakub Osiński vs Weegree AZS Politechnika Opolska: 14 punktów, 5 zbiorek oraz 3 asysty

Filip Małgorzaciak vs Enea Basket Poznań: 27 punktów, 8/12 z gry, 8 zbiórek i 5 asyst

Thomas Davis vs Bears Uniwersytet Gdański Trefl Sopot: 24 punkty, 7 zbiórek i 6 asyst

Szymon Kiwilsza vs Hydrotruck Radom: 19 punktów, 8/12 z gry i 10 zbiórek

MVP, MVP!

Aleksander Lewandowski vs Śląsk II Wrocław: 21 punktów, 9/12 z gry, 7 zbiórek i 7 asyst

Po tak pięknym game-winnerze wybór MVP Tygodnia nie mógł być inny. Warto TO zobaczyć

Lewandowski swoją grą w tym sezonie udowadnia, że kluby PLK powinny o nim pamiętać. Non-stop!

Młodzieżowiec tygodnia

Jakub Osiński vs Weegree AZS Politechnika Opolska:  14 punktów, 5 zbiorek oraz 3 asysty

Ostatnie tygodnie to wyraźna poprawa w grze młodzieżowca Polonii, co nie umknęło mojej uwadze. W Opolu imponował przede wszystkim dyspozycją w rzutach dystansowych – 4/6!

Rezerwowy tygodnia

Karol Prochorowicz vs GKS Tychy: 8 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst.

Jakub Galewski to nie jedyny 17-latek regularnie grający w barwach WKK. Wtóruje mu jego rówieśnik Karol Prochorowicz. W meczu z GKS zaimponował wszechstronnością.

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet