Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Choć sezon zaczną tego samego dnia (22 września), Twarde Pierniki i Czarni Słupsk to zespoły na kompletnie innych etapach przygotowań do sezonu. Torunianie ostatnio dopięli jeszcze dwa transfery “last minute” – środkowego Gligorije Rakocevicia oraz rzucającego Treya Diggsa, a mecz z Czarnymi był ich dopiero pierwszą grą 5×5 z rywalem.
Natomiast słupszczanie, od blisko dwóch tygodni pracując już w pełnym składzie, rozegrali już czwarty sparing.
Na podstawie suchych statystyk widać, że Czarni nie przesadzili z siłownią i czują piłkę znakomicie – może o tym świadczyć rewelacyjne 15/23 zza łuku (68 proc.). Największy udział w tej skuteczności ma kandydat na gwiazdę nie tylko Czarnych, ale i całej PLK – MaCio Teague (24 punkty i 6 asyst). Co mecz lideruje w zdobyczach punktowych, a z każdym spotkaniem pokazuje coraz więcej atutów. Zobaczymy, co mistrz NCAA sprzed dwóch lat przyszykuje na weekendowy turniej w Słupsku.
Kibice Czarnych mogą być też zadowoleni z postawy rozgrywającego Mike’a Caffeya. Przeciwko Piernikom zanotował 17 punktów (3/6 za 3) i 6 asyst, przy zaledwie 2 stratach, które w ostatnim sparingu ze Spójnią były jego dużym problemem. Pierwszy raz w barwach Czarnych dobrze zaprezentował się też Benas Griciunas, autor 14 punktów i aż 5 celnych rzutów z gry. Podkreślamy to mocno, ponieważ w pierwszych trzech sparingach Litwin trafił zaledwie dwa takie rzuty.
W dobrej formie przed sezonem znajduje się Szymon Wójcik (16 punktów, 3/4 za 3 i 3 zbiórki), natomiast pewnym zmartwieniem może być rookie Carter Hendricksen, który jeszcze w dotychczasowych sparingach za bardzo nie zaistniał. Przeciwko Piernikom zdobył tylko 3 punkty (1/2 za 3), choć też był najlepszym zawodnikiem w statystyce “+/-”, mając +18. Trener Mantas Cesnauskis na pewno wie, że ten zawodnik potrzebuje czasu i zachowuje cierpliwość.
Trener torunian, Srdjan Subotić po raz pierwszy miał okazję zobaczyć swój zespół na tle rywala. Brakowało trzech obcokrajowców – dwóch ostatnio zakontraktowanych oraz Słoweńca Aljaza Kunca. Liderem drużyny był reprezentant Chorwacji Goran Filipović, zdobywca 18 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst, przy ani jednej stracie w 31 minut. Drugim najlepszym strzelcem torunian był zaledwie 18-letni Hubert Lipiński, który trafił 3 razy z dystansu i uzbierał 16 punktów. Weteran Aaron Cel wyglądał przyzwoicie, z 12 punktami i 6 zbiórkami – to o 4 punkty i 2 zbiórki więcej niż jego średnie ligowe w poprzednim sezonie.
Czarni: Teague 24, Caffey 17, Wójcik 16, Griciunas 14, Szymkiewicz 9, Leończyk 8, Jankowski 3, Hendricksen 3.
Pierniki: Filipović 18, Lipiński 16, Cel 12, Tomaszewski 12, Smith 12, Grochowski 5, Diduszko 2.
Twarde Pierniki jako ostatni, szesnasty zespół dołączyły do “sparingowej tabeli PLK”. Trzecim zwycięstwem mogą pochwalić się Czarni, którzy umacniają pozycję w czołówce.
„SPARINGOWA” TABELA ORLEN BASKET LIGI
(uwzględnia wszystkie mecze towarzyskie wszystkich drużyn – też z rywalami z innych lig i krajów)
MIEJSCA | ZWYCIĘSTWA | REMISY | PORAŻKI | % ZWYCIĘSTW | |
1. | Śląsk | 5 | 0 | 0 | 1.000 |
King | 3 | 0 | 0 | 1.000 | |
MKS | 2 | 0 | 0 | 1.000 | |
4. | Czarni | 3 | 0 | 1 | 0.750 |
Zastal | 3 | 0 | 1 | 0.750 | |
6. | Sokół | 2 | 0 | 1 | 0.667 |
7. | Anwil | 3 | 0 | 2 | 0.600 |
Legia | 3 | 0 | 2 | 0.600 | |
Arka | 3 | 0 | 2 | 0.600 | |
10. | Start | 3 | 1 | 2 | 0.583 |
11. | GTK | 3 | 0 | 3 | 0.500 |
Stal | 2 | 0 | 2 | 0.500 | |
13. | Trefl | 1 | 0 | 2 | 0.333 |
14. | Dziki | 1 | 0 | 5 | 0.167 |
15. | Twarde Pierniki | 0 | 0 | 1 | 0.000 |
Spójnia | 0 | 0 | 3 | 0.000 |
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>