Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Po drugim dniu turnieju w naszym studio pomeczowym do Piotra Karolaka dołączył Krzysztof Radziwinowski, który podobnie jak były reprezentant Polski oczekuje, że w niedzielnym finale z Anwilem zmierzy się Trefl Sopot.
– Legia bez Marcela Ponitki może podjąć walkę w pierwszym półfinale z twardo grającym fizycznie Treflem tylko wtedy, gdy jej Amerykanie będą trafiać równie często jak w czwartek w meczu ze Startem – mówił Radziwinowski.
– Żan Tabak ma nie tylko bardziej fizyczny zespół, ale także taki komfort, że na każdej pozycji posiada dwóch zawodników. Jeśli w sobotę sędziowie będą co chwila używać gwizdków, zauważając kolejne faule, to też będzie ostatecznie działało na korzyść Trefla – dodaje Karolak.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>