Strona główna » Polonia nie dała się złapać – Kuźkow na zwycięstwo

Polonia nie dała się złapać – Kuźkow na zwycięstwo

0 komentarzy
Po serii trzech porażek zespół z Warszawy zaliczył bezcenne zwycięstwo. Polonia wygrała na wyjeździe z Enea Basketem Poznań 68:66, a najważniejszy rzut meczu trafił Przemysław Kuźkow.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Bohaterem stołecznej Polonii został Przemysław Kuźkow, który na 56 sekund przed końcem spotkania celnym rzutem trzy-punktowym wyprowadził swój zespół na prowadzenie, które utrzymali do końca meczu.

https://twitter.com/superbasketpl/status/1731615499161567475

Zdecydowanie najciekawszym fragmentem spotkania w Poznaniu była jego końcówka. Polonia w 3. kwarcie prowadziła już różnica piętnastu punktów, natomiast gospodarze się nie poddali i konsekwentnie zmniejszali przewagę. Kiedy wydawało się, że (po raz kolejny w tym sezonie) słaba 4. kwarta zdecyduje o porażce Polonii, na minutę przed końcem kluczową trójkę trafił Kuźkow. W kolejnej akcji Polonia skutecznie odcięła od podań lidera rywali – Brandona Randolpha, a rzut pod presją musiał oddawać Mateusz Kulis, który okazał się niecelny.

Polonia mogła zwiększyć swoją przewagę w następnej akcji, ale Damian Cechniak nie trafił spod samej obręczy prostego rzutu. Poznaniaków mógł jeszcze uratować Jakub Andrzejewski, ale jego próba za trzy punkty okazała się niecelna. 

Polonia była w stanie wygrać także dzięki dobrej grze w „pomalowanym” – skuteczność jej akcji za dwa punkty wynosiła 51.4%. Bardzo dobry mecz rozegrał Patryk Pełka (16 pkt i 7 zb), a koleje double-double w tym sezonie zaliczył Damian Cechniak (10 pkt i 12 zb). Polonia miała swój plan defensywny na to spotkanie, który okazał się skuteczny i pozwolił rzucić rywalom tylko 66 punktów.

W Poznaniu zawiodła najbardziej doświadczona część składu. Hubert Pabian zdobył tylko 3 pkt, Wojciech Fraś – 6, a Marcin Dymała – 7. Co najbardziej może smucić trenera Przemysława Sznurka, to słaba obrona przez większość spotkania, która dopiero w ostatniej kwarcie spotkania zafunkcjonowała na dobrym poziomie. Dobry występ zaliczył Brandon Randolph (21 pkt i 8 zb), choć jego eksplozja ofensywna rozpoczęła się dopiero w drugiej połowie meczu. 

Polonia Warszawa po trzech kolejnych porażkach zaliczyła ważne zwycięstwo na trudnym terenie, a już za dziesięć dni rozegra bardzo istotne spotkanie z bezpośrednim sąsiadem z dołu tabeli – WKK Wrocław. Natomiast Basket Poznań w przyszły weekend czeka daleki i trudny wyjazd do Przemyśla, na mecz z Niedźwiadkami.

Statystyki z meczu Enea Basket Poznań – Polonia Warszawa >>

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet