Strona główna » Ostatnia kolejka PLK – kto i o co gra? Permanentny podgląd wyników z innych miast gwarantowany!
PLK

Ostatnia kolejka PLK – kto i o co gra? Permanentny podgląd wyników z innych miast gwarantowany!

10 komentarzy
Koszykarze walczący na parkiecie, główni trenerzy skupieni na kolejnych akcjach, a ich asystenci co chwila spoglądający na ekrany telefonów i sprawdzający wyniki innych, równolegle rozgrywanych meczów? Taki obrazek może być częstym podczas wielu meczów ostatniej kolejki sezonu zasadniczego PLK. Ciekawie będzie nie tylko we Wrocławiu, gdzie Górnik będzie walczył o miejsce w Top6 i uniknięcie kolejnego starcie ze Śląskiem już w fazie play-in.

Ostatnia kolejka PLK rozpocznie się w najbliższą środę, a wszystkie mecze ruszą o tej samej porze – gdy wybije godz. 20. Polsat Sport 2 przeprowadzi transmisję z derbów Dolnego Śląska. Ciekawie powinno być jednak także w innych halach.

W poniższych kalkulacjach szans na zajęcie poszczególnych miejsc w końcowej tabeli przez każdy z zespołów podajemy dane z kalkulatora PulsuBasketu (gorąco każdemu kibicowi PLK polecamy – narzędzie zapewniające znakomitą zabawę!), który w związku z 8 meczami pozostałymi do rozegrania obejmuje 256 możliwych kombinacji wyników.

1. Anwil Włocławek (24-5)

Na którym miejscu skończą: Jako niekwestionowany dominator sezonu zasadniczego 2024/25 już ponad tydzień temu zapewnili sobie pozycję lidera przed playoff.

Z kim o i co grają: Z PGE Startem o pewność siebie – w końcu wygrali już sześć ostatnich meczów z rzędu. Selcuk Ernak nie rezygnuje przy okazji z testów przed decydującymi meczami sezonu. Skoro przeciwko MKS niemal 30 minut rozegrał nagle PJ Pipes, to może ze Startem szansę dłuższej gry otrzyma Deane Williams?

2. Trefl Sopot (19-10)

Na którym miejscu skończą: 2. (prawdopodobieństwo 62,5 %), 3. (25 %), 4. (12.5 %)

Z kim i co grają: Z Czarnymi o to, by nie spaść w czarnych scenariuszu nawet na czwarte miejsce, które mogłoby mistrzów Polski w drabince playoff skazać na ewentualne starcie z Anwilem już w półfinale. Inna sprawa, że od czasu rozpoczęcia turnieju finałowego Pucharu Polski Trefl przegrał 7 z 13 meczów o stawkę i najczęściej po prostu nie przypomina drużyny z mistrzowskimi aspiracjami.

3. PGE Start Lublin (18-11)

Na którym miejscu skończą: 2. (25 %), 3. (25 %), 4 (6.3 proc.), 5 (25 %) lub 6. (18.8 %).

Z kim i co grają: Z Anwilem o przewagę własnego parkietu. Wbrew pozorom – i wbrew wciąż wyjątkowo mizernej frekwencji na meczach koszykówki w Lublinie – w tym sezonie hala Globus naprawdę stała się twierdzą Startu, który jako jedyny w PLK wygrał w swoim obiekcie aż 11 meczów. Zwycięstwo w Hali Mistrzów wydaje się mało prawdopodobne, lecz trener Startu Wojciech Kamiński akurat w tym obiekcie ze swoimi drużynami w przeszłości wygrywał regularnie.

4. Legia Warszawa (18-11)

Na którym miejscu skończą: 2 (12.5 %), 3 (31.3 %), 4 (18.8 %), 5. (12.5 %), 6. (12.5 %) lub 7. (12.5 %).

Z kim i co grają: Z Kingiem w Szczecinie właściwie o wszystko – różnica między drugim miejsce w tabeli a siódmym to przecież jak noc i dzień. Ekipa Heiko Rannuli wygrała siedem ostatnich meczów na wyjeździe, a King przegrał trzy u siebie. Jeśli Anwil i Trefl i wygrają mecze we własnej hali, a Legia w Szczecinie – warszawianie tak czy inaczej zajmie trzecie miejsce i w pierwszej rundzie playoff zmierzą się z Lorenem Jacksonem i jego Czarnymi Słupsk.

5. King Szczecin (17-12)

Na którym miejscu skończą: 3 (6.3 %), 4. (25 %), 5. (31.3 %), 6. (12.5) lub 7. (25 %).

Z kim i co grają: Z Legią o miejsce w Top4 i o odzyskanie lekko nadszarpniętego zaufania u swoich kibiców. Jeśli Anwil i Trefl wygrają mecze we własnej hali, a King pokona Legię – w będzie pewny miejsca w czołowej czwórce i ćwierćfinałowego starcia ze Startem z przewagą – jakkolwiek by to brzmiało w przypadku szczecinian – własnego parkietu. W zależności od wyniku derbów Dolnego Śląska, wicemistrzowie Polski zajęloby wówczas trzecie (wygrana Górnika), bądź czwarte (zwycięstwo Śląska) miejsce.

6. Energa Icon Sea Czarni Słupsk (17-12)

Na którym miejscu skończą: 3 (12.5), 4 (18.8), 5 (18.8), 6. (37.5 %) lub 7. (12.5)

Z kim i co grają: Z Treflem o pierwszą czwórkę! Jeśli ekipa Robertsa Stelmahersa wygra z mistrzem Polski, miejsce w Top4 mogłoby jej odebrać jedynie jednoczesne zwycięstwo Legii w Szczecinie oraz Górnika we Wrocławiu lub Startu we Włocławku.

7. Górnik Zamek Książ Wałbrzych (17-12)

Na którym miejscu skończą: 4 (18.8 %), 5. (12.5 %), 6. (18.8 %) lub 7. (50 %)

Z kim i co grają: Ze Śląskiem we Wrocławiu o panowanie na Dolnym Śląsku i pewne miejsce w playoff, co wiązałoby się także z potencjalnym uniknięciem kolejnego starcia z lokalnym rywalem w fazie play-in. Wystarczy wygrać w szlagierze kolejki w Hali Stulecia. Tylko czy aż?

8. WKS Śląsk Wrocław (15-14)

Na którym miejscu skończą: Na ósmym.

Z kim i co grają: Z Górnikiem o prymat na Dolnym Śląsku – już sam fakt, że wrocławska drużyna zakończy sezon zasadniczy za lokalnym rywalem jest dla kibiców WKS gorzką pigułką. Kolejna porażka w starciu z lokalnym rywalem byłaby jeszcze trudniejsza do przełknięcia.

9. Arriva Twarde Pierniki (14-15)

Na którym miejscu skończą: Na dziewiątym.

Z kim i co grają: Z MKS właściwie tylko o lepsze samopoczucie. Trener Srdjan Subotić może potraktować ten mecz jako pożyteczny sparing przed meczem fazy play-in.

10. Dziki Warszawa (12-17)

Na którym miejscu skończą: 10. (62.5 %) lub 11. (37.5 %)

Z kim i co grają: Ze Spójnią o ostateczne zapewnienie sobie walki w playoff. Zwycięstwo – byłoby dopiero drugim (!) w ośmiu ostatnich meczach sezonu – to drużynie Krzysztofa Szablowskiego gwarantuje bez względu na wyniki innych meczów.

11. Tauron GTK Gliwice (11-18)

Na którym miejscu skończą: 11. (25 %), 12. (50 %) lub 13. (25 %).

Z kim i co grają: Z Arką w Gdyni już właściwie o nic. Awans do playoff GTK nie grozi, spadek po niedzielnym zwycięstwie z Treflem też nie.

12. Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski (11-18)

Na którym miejscu skończą: 10 (12.5 %), 11 (12.5 %), 12 (25 %), 13 (37.5 %) lub 14 (12.5 %).

Z kim i co grają: Z Zastalem. W przypadku porażki Dzików ze Spójnią – o grę w play-in. Inna sprawa, czy biorąc pod uwagę zawirowania organizacyjno-finansowe klubu z Ostrowa Wielkopolskiego, jego koszykarze są na tyle zdeterminowani, by o przedłużenie sezonu walczyć za wszelką cenę.

13. Orlen Zastal Zielona Góra (11-18)

Na którym miejscu skończą: 10 (25 %), 11. (25 %), 12 (50 %) lub 13 (25 %).

Z kim i co grają: Ze Stalą, potencjalnie o play-in. Na obu ławkach rezerwowych podczas meczu w Zielonej Górze spodziewany permanentnego poglądu wyniku meczu Dziki – Spójnia.

14. MKS Dąbrowa Górnicza (10-19)

Na którym miejscu skończą: 13. (12.5 %), 14 (75 %), 15 (12.5 %)

Z kim i co grają: Z Twardymi Piernikami o lepsze samopoczucie – przecież zawsze lepiej kończyć sezon zwycięstwem!

15. AMW Arka Gdynia (9-20)

Na którym miejscu skończą: 15. (75 %), 16. (25 %)

Z kim i co grają: O spokój, o utrzymanie, o wszystko! Pewne prowadzenie w tym meczu z rywalem grającym bez żadnej presji może zdjąć jakąkolwiek związaną z podglądaniem wyniku meczu Dziki – Spójnia z kibiców Arki.

16. PGE Spójnia Stargard (9-20)

Na którym miejscu skończą: 15 (25 %), 16 (75 %)

Z kim i co grają: Z Dzikami o cud. Matematyczne wyliczenia na poziomie 25 proc. dają Spójni całkiem niemałe szanse odwrócenia swojego losu, lecz ostatnie mecze w wykonaniu półfinalisty poprzedniej rundy playoff i zespołu, który rozpoczynał ten sezon z nadzieję na sukcesy także w FIBA Europe Cup nie napawają optymizmem. Nawet tych najwierniejszych fanów klubu ze Stargardu.

10 komentarzy

STARY KAESIAK! 5 maja 2025 - 11:12 - 11:12

Wklejam tu to samo, co napisałem już w innym miejscu, pod omówieniem meczy niedzielnych – jak to przystało na zakłamany, propagandowy portal, tej oczywistej analizy derbów Dolnego Śląska w ich omówieniu zabrakło, więc trzeba ten feler szybko naprawić, żeby każdy miał świadomość, co w środę faktycznie będzie grane:
Hue, hue, hue, he. To teraz pytanko dla wszystkich inteligentnych inaczej zwolenników wrocławskiej blachary: czemu WIELKI GÓRNIK wygra w środę we Wrocławiu i można o to w ciemno stawiać dolary na orzechy? Tak, oczywiście – bo GÓRNIK jest w tym sezonie po prostu lepszy, to prawda. Bo gra ciekawszy basket – to fakt. Bo ma zespół – co jest u kurew rzeczą obcą, bo ma Pana Trenera, który motywuje, a nie bluzga, wyzywa i obraża swoich zawodników – to wszystko się zgadza i wystarczy do wygrania derbów. To jest sama prawda, ale i tak to nie jest zasadniczy powód porażki wrocławskiego ścierwa w najbliższym meczu. Odpowiedź znalazłem w tych fajnych tabelkach do wyliczeń procentowych i innych, do których ten serwis odsyła w kilku artykułach. Otóż bladź ma już ten komfort, że na bank zakończy sezon zasadniczy na 8 miejscu. Czy wygra czy nie – nic się tu nie zmieni. Ale ma jeden istotny atut w ręku: może sobie wybrać, z kim chce grać na wyjeździe jedyny mecz w I rundzie play-in, gdzie stawka będzie wysoka: uniknięcie Anwilu w ćwierćfinale ligi. Czy Grzechu albo Lizak to świry, które zdecydują ten kluczowy dla reszty sezonu mecz zagrać w Wałbrzychu, skoro śląsk na zwycięstwo ma tam szanse zasadniczo zerowe? NIE! A właśnie WIELKI GÓRNIK będzie niemal na pewno 7, jeśli we Wrocławiu przegra. Ścierwo nie będzie więc chciało wygrać derbów z GÓRNIKIEM we własnej hali, skoro dużo lepiej trafić im w play-in do Szczecina lub nawet do Słupska, niż do Wałbrzycha – bo tam wygrać będzie łatwiej niż w Wałbrzychu. Prosta kalkulacja, prawda? Śląsk odpuści zatem derby, bo dostać wpierdol u siebie od WIELKIEGO GÓRNIKA to dla wrocławskiej ściery rzecz dobra i korzystna. No taka sytuacja, co zrobić. Wobec tego wrocławskie pizdusie zadanie macie czytelne; podmyć się porządnie i wypiąć poślady, bo w środę przyjeżdża WIELKI GÓRNIK i was brutalnie zerżnie bez wazeliny, a wy jako rasowe kurwy będziecie z tego powodu bardzo zadowoleni i wdzięczni. Nic tu innego się nie wydarzy, matematyki nie oszukacie. Hue, hue, hue!!! Popularna, ogólnopolska pieśń patriotyczna o tym, iż cała Polska jebie śląska nabiera szczególnego znaczenia: skoro cała, to i Wrocław także, śląsk będzie więc jebał samego siebie – bo to jest dobre i korzystne dla wszystkich. Hue, hue, nie!!! Ktoś chętny się zakładać o ten mecz? Hue, hue, hue!!!

Odpowiedz
m 5 maja 2025 - 13:57 - 13:57

A może właśnie trzeba ten śmieszny górnik wyrzucić z play-offów a w play-inach zapewnić sobie wyprawę do podwrocławskiej wioski z ładnym zamkiem niż jechać nad morze. Na to nie wpadłeś co?

Odpowiedz
To 5 maja 2025 - 14:47 - 14:47

No, biorąc pod uwagę jak nadstawili kupra ostatnio pod tym ładnym zamkiem, bo trybuny trochę pobuczały, to…
Do tego ta tchórzliwa decyzja o nie wpuszczaniu kibiców z Wałbrzycha teraz..
Wtedy chociaż można było zwalić na Coopera, że się łajdaczył, a teraz? Na Ponitkę, że tego mistrza strat nie będzie?
Do roboty by się wzięli, paszkwile, bo obrzydzenia do koszykówki można nabrać, co odpierdalają w tym sezonie. To jakaś praca w końcu jest, za pieniądze, a nie pykanie na odwal. Każdy niby papiery koszykarza ma, a razem do kupy, to pękają oczy!

Odpowiedz
Do Starego Kaesiaka 5 maja 2025 - 17:01 - 17:01

Ten tekst został napisany przez Starego Kaesiaka o wpół do czwartej nad ranem…. W biedaszybie Stary Kaesiak analizuje szanse Wielkiego Górnika. Normalni ludzie o tej porze śpią i wypoczywają ale ten obłąkaniec smaruje swoim jadem kolejne zdania i wypisuje nam tutaj na forum swój ściek umysłu.
Coś niebywałego: wiemy już, skąd się bierze ta zwierzęca agresja i zbiorowe chamstwo w tzw. „kibicach” Górnika.
Ciężkie życie muszą mieć ci biedni ludzie w biedaszybach…
Na szczęście w tym roku Wyka i koledzy troszkę im ten żywot osładzają…
Ale dodam coś jeszcze: jak wynik meczu będzie inny, nie zobaczymy tu Starego Kaesiaka:))) Pytanie, czy się udławi własnym jadem, czy spali ze wstydu?

Odpowiedz
Krzysztof 5 maja 2025 - 11:29 - 11:29

Mam pytanie do autora artykułu.

Gdyby jutro mecz zagrała Arka Gdynia z LA Lakers to jakie byłoby prawdopodobieństwo wygrania Arki? Na podstawie narzędzia z Pulsu Basketu oczywiście 🙂

Odpowiedz
To 5 maja 2025 - 13:02 - 13:02

Krzychu, przed rozpatrzeniem twojego debilnego pytania, należy odpowiedzieć na te: jakie jest prawdopodobieństwo meczu Arki z LA?
Możesz korzystać z wszystkich narzędzi.

Odpowiedz
Krzysztof 5 maja 2025 - 13:29 - 13:29

Dziękuję za wyważoną i kompetentną odpowiedź. I dziękuję za pozwolenie. Biję pokłony.

Odpowiedz
RAM 5 maja 2025 - 12:03 - 12:03

Oby sędziowie nie przeszkadzali, bo to co prezentują jest dramatycznie słabe. Jest ich 3 na placu a widzą mniej niż kilka lat wstecz 2.

Odpowiedz
Kugelmass 5 maja 2025 - 15:22 - 15:22

Podaję najważniejsze % wg Kugelmassa, otóż 100% pewności, że Śląsk zostanie mistrzem Polski. Jeśli nie zdobędziemy tytułu to kasuje tu konto i nigdy więcej już nic tu nie napiszę.
Ale to się nie wydarzy, bo zdobywamy mistrza i słuchamy trzaskających dup w całej polskiej prowincji, a później czekamy na pokłon.

Odpowiedz
MAX 5 maja 2025 - 22:22 - 22:22

Kiedyś może i zdobędzie jak Górnik i Anwil spadną do pierwszej ligi buhahahahahaha

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet