Strona główna » Mistrz słania się na nogach – idą grube zmiany?

Mistrz słania się na nogach – idą grube zmiany?

4 komentarze
Śląsk Wrocław przegrał 8 z ostatnich 9 meczów, w sobotę w pojedynku z Kingiem Szczecin z trudem dobił do 60 punktów. Zespół Andreja Urlepa cierpi przez kontuzje ważnych graczy, ale problemów ma znacznie więcej.

CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!

26 – zaledwie tyle punktów w drugiej połowie potrafił zdobyć Śląsk w przegranym (66:78) meczu z Kingiem. A nawet można powiedzieć, że wręcz 20, bo ten marny dorobek podretuszowały dwie trójki Jakuba Nizioła, rzucone w ostatnich sekundach, gdy losy spotkania były już przesądzone.

Zespół Andreja Urlepa w 2023 roku ma bilans: 2 zwycięstwa i 8 porażek. Drużyna ma problem z kontuzjami – wczoraj nie zagrali Ivan Ramljak, Jakub Karolak i Jeremiah Martin, dodatkowo część cudzoziemców w składzie nie robi różnicy na poziomie PLK. Widać zmęczenie fizyczne i psychiczne, więcej na temat słabnącego z każdym tygodniem Śląska pisaliśmy TUTAJ>>

Oczywiście, we Wrocławiu mają świadomość problemów. Stąd m.in. próby przejęcia Vasy Pusicy, serbskiego strzelca Twardych Pierników czy marzenia o przechwyceniu Alena Hadzibegovicia z Zastalu (więcej TUTAJ>>). Chwilowo żadnego pomysłu nie udało się jednak zrealizować, bowiem trudno nazwać wzmocnieniem ściągnięcie Serhija Pawłowa, niczym nie wyróżniającego się ukraińskiego podkoszowego.

W koszykarskim środowisku od kilkudziesięciu godzin huczy od plotek o znacznie poważniejszych zmianach w Śląsku, które mogą jeszcze bardziej utrudnić życie mistrzom Polski. Jedna z nich mówi o kontrahencie, który jest poważnie zainteresowany wykupieniem kontraktu Conora Morgana. Druga o coraz trudniejszych relacjach trenera Urlepa z liderem zespołu, Jeremiah Martinem. „Nie zdziwiłbym się, gdyby doszło tutaj nawet do rozstania” – mówi nam osoba dobrze zorientowana w sprawach Śląska. Pogłosek tych nie udało nam się definitywnie zweryfikować, ale w jakimś stopniu pokazują, jak źle dzieje się obecnie we Wrocławiu.

Śląsk pozostaje liderem tabeli, ale jego przewaga nad grupą pościgową (Stal, Trefl, King) stopniała już do zaledwie 1-2 punktów. W następnej kolejce zagra z Czarnymi Słupsk i – pogrążony w głębokim kryzysie – raczej nie będzie faworytem tego spotkania. Tym bardziej, że w międzyczasie (środa) musi zaliczyć jeszcze wyjazdowy mecz z greckim Promitheas Patras w EuroCup.

CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!

4 komentarze

Paweł 5 lutego, 2023 - 17:42 - 17:42

Czas najwyższy, aby wreszcie ktoś w tym klubie się obudził… W zespole nie ma chemii, w tym składzie nie ma szans przejść nawet pierwszej rundy play off… Z JM widać, że coś jest nie halo. Typ jest samolubem, nie dorasta do pięt TT z ubiegłego sezonu.. Wiem, takiego zawodnika trafia się jak 6 w Lotto. Pavlow..jprdl kto ściągnął tego gościa??!!! I jak to jest możliwe, że MPolski nie stać na ściągnięcie kogoś, kto REGULARNIE grozi rzutem zza łuku???!!! Inni mogą, ci nie. Z czym do gości Panie Lizak Michał, z czym do gości…??

Odpowiedz
Marek 6 lutego, 2023 - 00:29 - 00:29

Liczę na zmiany, bo bez nich to będzie ciężko…

Odpowiedz
wojak5036 6 lutego, 2023 - 10:34 - 10:34

Z koszykarskim Śląskiem dzieje się to co z piłkarskim , nieodpowiedni ludzie na stanowiskach.

Odpowiedz
Kamil 6 lutego, 2023 - 12:08 - 12:08

masakra !
tego nie idzie oglądać, zenada !!!
ze Szczecinem wydawało się ze gra tylko Dziewa szok poza nim to wygląda jak 3 liga !!!
odpadamy w pierwszej rundzie play-off
Szkoda ….

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet