Strona główna » Głośne oświadczenie Boston Celtics! Oni też chcą mistrzostwa NBA

Głośne oświadczenie Boston Celtics! Oni też chcą mistrzostwa NBA

0 komentarzy
Boston Celtics nie porzucają nadziei na walkę o mistrzowskie pierścienie już w najbliższym sezonie. Skoro nie potrafili przechwycić z Portland Damiana Lillarda, zdobyli zawodnika, na którego klub z Oregonu wymienił swojego wieloletniego lidera. Nowym graczem Celtics został dzisiaj Jrue Holiday. Na Wschodzie jest już tylko dwóch faworytów?

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

33-letnio Jrue Holiday to jeden z najbardziej cenionych w NBA defensorów obwodowych ostatniej dekady. Słusznie. W 2021 roku wspólnie z Giannisem i Khrisem Middletonem zdobył z Milwaukee Bucks tytuł mistrzowski. W ostatniej rundzie playoff ekipa z Wisconsin poległa jednak zaskakująco łatwo z Miami Heat i jej grecki lider zaczął się domagać zmian. Mówiąc wprost – wzmocnień.

Giannis szybko dostał to, czego chciał – już kilka dni temu w osobie Damiana Lillarda, jednego z 75 najlepszych graczy w historii NBA. Zz takim duetem gwiazd Bucks czują się gotowi do walki o mistrzostwo. I z miejsca stali się faworytem tego wyścigu, dystansując nawet broniących tytułu Denver Nuggets.

Celtics po przegraniu walki o Lillarda nie załamali jednak rąk i rozpoczęli wyścig po Holidaya, który – od początku wiadomo było, że tylko na chwilę – trafił do Portland. Chętnych na niego było wielu, na biurko generalnego menedżera Blazers Joe Cronina najpewniej trafiło nawet kilkanaście propozycji wymian. Najlepszą złożyli Celtics, bo w niedzielę, dzień przed rozpoczęciem obozów przygotowawczych, okazało się, że to właśnie do Bostonu trafi Holiday.

Aby zdobyć tego zawodnika Celtics do Blazers oddali nieszczęśliwego w Bostonie Malcolma Brogdona, atletycznego środkowego o wątpliwym zdrowiu Roberta Williamsa oraz dwa wybory w drafcie – Golden State Warriors w najbliższym drafcie (chroniony Top4) oraz własny z 2029 roku. Niemało.

Bez Williamsa będą mieli w składzie ogromną wyrwę pod koszem. Ich jedynymi dwoma zawodnikami podkoszowymi pozostają obecnie często kontuzjowany Łotysz Kristaps Porzingis (ostatnio opuścił MŚ z powodu kontuzji stopy) oraz wiekowy Al Horford. Ten ostatni był wybierany w drafcie NBA dwa lata przed tym, zanim Barack Obama został prezydentem USA. GM Celtics Brand Stevens będzie musiał kogoś jeszcze pozyskać.

Na obwodzie, dysponując tercetem Jayson Tatum, Jaylen Brown, Holiday Celtics dysponują jednak od dzisiaj potężną siłę uderzeniową. Ich walka z Milwaukee Bucks o mistrzostwo Wschodu zapowiada się pasjonująco. Aha – najnowszy nabytek C’s ma już w dorobku cenny skalp zdobyty na LIllardzie. W 2018 roku, jeszcze w barwach drużyny z Nowego Orleanu, kompletnie wyłączył go z gry, prowadząc (wspólnie z Anthony Davisem) dopiero szósty wówczas po rundzie zasadniczej zespół Pelicans do błyskawicznego zwycięstwa 4:0 z Blazers Dame’a.

Kibice Miami Heat i Philadelphii 76ers nie mają dziś najlepszego dnia.


Kto zdobędzie mistrzostwo NBA 2024 – notowania bukmacherów FORTUNY

1. Milwaukee Bucks5.00
2. Denver Nuggets5.50
3. Boston Celtics5.75
4. Phoenix Suns7.50

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet