Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
O kłopotach, błędach, długach i wyrokach ciążących na Zastalu wiadomo od lat, ale tym razem sytuacja stała się już naprawdę krytyczna. Klub nie jest w stanie spłacić zadłużenia wobec byłych koszykarzy, co sprawia, że nie ma prawa zarejestrować do gry dwóch nowych, sprowadzonych Amerykanów – Kamaki Hepy i Dariousa Halla. Właściciel klubu Janusz Jasiński od początku tego sezonu już otwarcie przyznaje, że kasa w Zielonej Górze świeci pustkami, a jego publiczne wystąpienia zawierają apele o jeszcze jedno wsparcie.
Zastal, choć organizacyjnie znajduje się tuż nad przepaścią, na boisku się nie poddaje. Powalczył na inaugurację z Legią, nieoczekiwanie pokonał litewskie Siauliai w lidze ENBL, a w piątek nieznacznie przegrał mecz z Twardymi Piernikami w Toruniu.
W piątek późnym wieczorem Zastal opublikował oświadczenie w charakterze listu do swoich kibiców. Potwierdza w nim krytyczną sytuację finansową klubu, choć zwraca uwagę, że „problemy są nie tylko efektem błędów przeszłości„. Nie obiecuje na 100 procent spłacenia banów blokujących Amerykanów, ale wspomina o „coraz większej szansie w zbliżającym się tygodniu”. Wiarygodność tych deklaracji każdy może sam ocenić – przeczytajcie całość sami:
Pełna treść listu Zastalu Zielona Góra do kibiców:
Drodzy Kibice,
Pragniemy przekazać Wam oficjalne stanowisko klubu w obliczu sytuacji, w której się obecnie znajdujemy.
Nad naszym klubem wiszą czarne chmury. Nie ma, wśród miłośników polskiej koszykówki, osoby, która o tym nie wie. Realia są niezwykle trudne, a problemy finansowe, z którymi się borykamy, są nie tylko efektem błędów przeszłości. Brak odpowiedniego wsparcia, jak również wydarzenia o charakterze globalnym, takie jak wojna na Ukrainie i pogorszenie się sytuacji gospodarczej, niestety dodatkowo nas osłabiły.
Jest jednak coś, czego nie osłabi żaden zewnętrzny czynnik – nasza miłość do koszykówki, miasta i społeczności, którą tworzymy!
Przede wszystkim chcemy podkreślić, że nieustannie i z determinacją pracujemy nad tym, aby zdjąć obecnie obowiązujący zakaz transferowy. To dla nas priorytet, aby móc zarejestrować naszych zawodników i w pełni kontynuować naszą działalność sportową. Rozumiemy Wasz niepokój i zniecierpliwienie, jednak dzięki pomocy sponsorów, przyjaciół klubu oraz przy wsparciu Województwa Lubuskiego, mamy coraz większe szanse na zarejestrowanie zawodników w zbliżającym się tygodniu. Walczymy zarówno z czasem, jak i o każdą złotówkę, by spełnić Wasze oczekiwania i móc zaprezentować cały nasz potencjał na parkiecie.
Jesteśmy świadomi, że jako oddani kibice martwicie się o przyszłość klubu. Doceniamy Waszą miłość do koszykówki i przywiązanie do naszej drużyny. Wierzcie, że robimy wszystko co w naszej mocy, aby rozwiązać ten problem i wkładamy w to wszystkie nasze środki i możliwości.
Rozumiemy Waszą złość, oburzenie i frustrację. Wszystkie te emocje są dla nas sygnałem, jak wiele znaczy dla Was nasz klub i jak ważna jest jego przyszłość. Nie chcemy szukać winnych czy wymieniać przyczyn, jednak, w tym trudnym dla nas wszystkich czasie, bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia. Wsparcie, wraz z zaufaniem i cierpliwością są niezbędne, abyśmy mogli wspólnie przebrnąć przez ten trudny okres.
Za wszelkie dotychczasowe, dobre myśli skierowane w naszą stronę bardzo dziękujemy. Wierzymy, że dzięki Wam pokonamy te wszystkie przeciwności i wrócimy na koszykarskie parkiety silniejsi niż kiedykolwiek.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
5 komentarzy
To kto i jak ich dopuścił? Pytanie retoryczne
To jest żart, że ten klub dalej funkcjonuje. Ten sezon to już wybijanie szamba na potęgę, więc ile jeszcze władze ligi będą udawać, że wszystko Ok? Dawać dwie drużyny z 1 ligi po tym sezonie, a ZG do 2-3 ligi.
Jasiński robi ludziom z mózgu galarete . Przez kilkanaście lat skutecznie uniemożliwiał innym partnerskie wejście w finansowanie Zastalu . Kłamał w żywe oczy . Teraz takie kuku . Za takim klubem nikt płakał nie będzie . I sponsorem
Z jakiej okazji Zastal jest w ekstralidze? To jakaś komedia?
mógłby sprzedać klub, wielu sponsorów uzależnia swoją pomoc od nieobecności Jasińskiego