Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Mecz rozstrzygnął się w samej końcówce spotkania. Trudny rzut z dystansu Patryka Pełki na półtorej minuty do końca meczu, wyprowadził Polonię na dwupunktowe prowadzenie. Wtedy mecz przejął Adrian Kordalski, który najpierw z linii rzutów wolnych, a następnie ekwilibrystycznym rzutem z półdystansu dał „gospodarzom „Kociewskim Diabłom” prowadzenie 78:76, zostawiając gościom do dyspozycji 1.9 sekundy.
Akcja rozrysowana przez trenera Jakuba Pendrakowskiego zostaje świetnie wybroniona przez ekipę trenera Kamila Sadowskiego, a rozpaczliwy rzut Damiana Cechniaka okazał się niecelny.
Polonia zaskoczyła formą
Goście rozegrali bardzo dobre spotkanie, doskonale dysponowany był podkoszowy duet Damian Cechniak i Patryk Pełka, a równie dobrze prezentowali się na obwodzie Maksymilian Motel i Michał Kierlewicz. Niestety dla gości – w połowie 3 kwarty urazu stawu skokowego doznał Przemysław Kuźkow, co jeszcze bardziej zawęziło praktycznie 8-osobową rotację przyjezdnych w tym meczu. Po raz kolejny w tym sezonie, w drużynie Polonii zawiedli młodzieżowcy, którzy są tłem dla bardziej doświadczonych kolegów z drużyny.
Damian Cechniak pierwszy raz od kwietnia 2023 roku oddał rzut z dystansu i trafił!
„Kociewskie Diabły” odbudowały się zatem po porażce w Kołobrzegu z Kotwicą i z bilansem 3-1 znajdują się w czubie tabeli. Polonia z dorobkiem 0-4 znajduje się na szarym końcu stawki, jednak środowa gra może napawać optymizmem jej kibiców. Przed trenerem Pendrakowskim spore wyzwanie – zastąpienia Przemysława Kuźkowa i aktywizacja młodzieżowców w najbliższych meczach.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>