Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
O braku rzetelności klubu z Zielonej Góry pisano już wielokrotnie, brak porządnych rozliczeń ciągnie się za Zastalem od lat i dotyczy także poprzedniego sezonu. Klub Janusza Jasińskiego funkcjonuje jednak dalej, przedłużył umowę ze sponsorem, zapisał się do ligi ENBL i zatrudnia zawodników.
Ruch ogłoszony w sobotę może być jednym z najgłośniejszych posunięć drużyny, którą poprowadzi David Dedek. Kontrakt z Zastalem zdecydował się podpisać Marcin Woroniecki (23 lata, 191 cm), obwodowy gracz, który ostatnie dwa lata spędził w Anwilu Włocławek, na ogół w marginalnej roli. W ubiegłym sezonie na parkietach PLK dostawał średnio po ok. 10 minut na parkiecie, notował 2.3 punktu oraz 0.3 asysty na mecz, trafiał 27.3% rzutów za 3 punkty.
W tak mocnej drużynie jak Anwil raczej miałby problem z wywalczeniem większej roli i stąd zapewne krok z niepewnym organizacyjnie Zastalem, który – w obecnej sytuacji – z pewnością będzie mógł zaoferować mu większą rolę, minuty i rzuty.
Jak podaje Jacek Białogłowy z Radia Zielona Góra, to jeszcze nie koniec zakupów klubu z Zielonej Góry. Kontrakty mają podpisać dwaj kolejni gracze zagraniczni, obaj z USA:
– 25-letni strzelec Darious Hall, który po grze w NCAA zagrał jeden sezon w bułgarskim średniaku (7. w ubiegłym sezonie) Beroe Stara Zagora, notując tam po 19.3 punktu oraz 7.1 zbiórki na mecz, 33.3% za 3 punkty.
– 23 letni skrzydłowy Kameka Hepa (208 cm), debiutujący w Europie, prosto po grze w NCAA. W ubiegłym sezonie na uczelni Hawaii był graczem pierwszej piątki, notował średnio 11.5 punktu oraz 3.8 zbiórki na mecz. (wideo poniżęj)
W tej chwili jedynym cudzoziemcem w składzie Zastalu jest Serb Novak Musić. Kontrakty mają też polscy gracze – Michał Pluta, Aleksander Lewandowski, Jan Wójcik i Michał Kołodziej.
Składy wszystkich drużyn PLK przed nowym sezonem znajdziesz TUTAJ >>
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
1 komentarz
ten dalej ma ból du*y i nazywa graczy odważnymi… jakie to nudne