Niedzielne wypowiedzi trenera Zastalu, m.in. o „wpierdolu w przerwie” zapewne natychmiast przejdą do legendy PLK.
Szczęśliwy po zwycięstwie nad Anwilem, Oliver Vidin na konferencji prasowej nie przebierał w słowach.
Olver Vidin / fot. Krzysztof Cichomski, King Szczecin
Bezpośredni styl, zero zahamowań i momentami imponująca polszczyzna. Trener Oliver Vidin po niedzielnym zwycięstwie nad Anwilem (relacja TUTAJ>>) był w szampańskim humorze i w niepowtarzalnym stylu zdradzał kulisy meczu.
Było zatem o braku pieniędzy w Zastalu, ale i atmosferze w drużynie:
Serbski trener ze swadą mówił o idealnym meczu i zaangażowaniu swojego zespołu, zdradzając, że kluczem do sukcesu był „wpierdol w przerwie”. – Ja tego nie lubię, ale czasami tak się zdenerwuję… – przyznał. Szkoleniowiec Zastalu w swoim stylu chwalił też Przemysława Żołnierewicza. Posłuchajcie zresztą sami!