Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>
Określenie „znów zdegradowany” nie jest do końca precyzyjne. W ubiegłym sezonie Turów na miejscu spadkowym (był 15.), ale pozostał w 1. lidze po wykupieniu dzikiej karty. Te rozgrywki pokazują, że w Zgorzelcu nie zanotowano sportowych postępów – zespół prowadzony przez Pawła Turkiewicza wygrał zaledwie 7 z 27 spotkań.
W sobotę w Bytomiu doszło do starcia dwóch zagrożonych spadkiem zespołów. Zdecydowanie lepiej wypadła Polonia, która po zwycięstwie 86:64 przedłużyła szanse na pozostanie na tym poziomie rozgrywek. Drużyna Mariusza Bacika, dzięki okazałej wygranej odrobiła też straty z pierwszego meczu z Turowem (w Zgorzelcu przegrała 80:97), będzie zatem wyżej w przypadku równej liczby punktów.
Najlepszym graczem Polonii był Marek Piechowicz z 17 punktami i 6 zbiórkami. Alphonso Willis dodał 14 punktów i tym razem (tylko) 5 zbiórek, miał też 4 asysty. Gospodarze trafili świetne 52% (12/23) rzutów z dystansu.
Z 1. ligi, według regulaminu, spadają trzy najsłabsze zespoły. Turów musiałby więc wyprzedzić nie tylko Polonię, ale również jeszcze jedną drużynę. Do najbliższego rywala – rezerw Śląska – brakuje mu obecnie 3 zwycięstw, a w rywalizacji z drużyną z Wrocławia ma w dodatku gorszy bilans dwumeczu. Utrzymanie jest wciąż oczywiście możliwe, ale będzie to ekstremalnie trudne.
Pewny degradacji jest już Start II, który nie pasował poziomem do 1. ligi. Polonia szanse ma nieco większe, ale jej sytuacja jest również trudna, tym bardziej, że ma dość trudny terminarz. Tak prezentuje się obecnie sytuacja w tabeli:
Polonia Bytom – Turów Zgorzelec – pełne statystyki >>
Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>