Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>
– Jest już jedno miasto, z którego prezydentem podaliśmy sobie ręce. Słowo jest ważniejsze od wszystkiego, trzeba to przeprowadzić przez Radę Miasta. Wtedy, 2 marca przekażemy informacje do FIBA i wszystkim kibicom w Polsce, że rekomendujemy jedno miasto, które spełniło wszystkie wymogi i warunki podpisania umowy. FIBA na zarządzie bodajże 16 marca podejmie definitywną decyzję, że miastem-gospodarzem w Polsce będzie… – zapowiadał tajemniczo przed tygodniem prezes PZKosz. Radosław Piesiewicz, udzielając długiego wywiadu Mateuszowi Ligęzie z Radia Zet.
Tak naprawdę szef koszykarskiej centrali stara się robić tajemnicę z czegoś, co jest zupełnie jawne. Projekt uchwały o promocji Katowic jako miasta-gospodarza EuroBasketu 2025 został już przygotowany. Można go bez problemu znaleźć na stronie internetowej miasta.
W poniedziałek obradowała Komisja Kultury, Promocji i Sportu Rady Miasta Katowice. W punkcie czwartym posiedzenia podsumowywano mistrzostwa świata w piłce ręcznej, które odbyły się niedawno w katowickim Spodku. Z naszych informacji wynika, że podczas tego samego posiedzenia komisja zatwierdziła też wniosek o przeznaczenie 10 milionów złotych na promocję Katowic poprzez organizację EuroBasketu 2025. Takiej sumy szefowie PZKosz. żądali od początku negocjacji za prawa do organizacji turnieju od potencjalnie zainteresowanych miast, o czym informowaliśmy już pod koniec października.
2 marca wniosek będzie rozpatrywany przez Radę Miasta Katowice. Dopiero wówczas ostatecznie okaże się, czy PZKosz. dopnie swego i jaką faktycznie sumę otrzyma od miasta-gospodarza.
Podczas zaplanowanej na 2 marca sesji Rady Miasta zamieszczony powyżej projekt uchwały będzie dyskutowany jako 13. punkt w porządku obrad. To pewnie dopiero po ich zakończeniu prezes PZKosz. zamierza potwierdzić, gdzie za dwa lata reprezentacja Polski z – miejmy nadzieję – Jeremym Sochanem w składzie będzie walczyła o awans do fazy pucharowej EuroBasketu, która zostanie rozegrana w Rydze.
W katowickim Spodku rozgrywana była faza finałowa w pełni polskiego EuroBasketu w 2009 roku. Naszych koszykarzy w niej zabrakło – odpadli po drugiej fazie grupowej, rozgrywanej wówczas w Łodzi.
Polskim kibicom Spodek kojarzy się z wielkimi sukcesami naszych drużyn narodowych w dyscyplinach zespołowych, ale przedstawiciele FIBA Europe nie byli szczególnie zachwyceni wyborem Katowic. Liczyli na wybór bardziej atrakcyjnego turystycznie miasta – optymalnie Krakowa lub Gdańska – i, przede wszystkim, nowocześniejszej hali.
– Spodek to dla naszych kibiców mnóstwo pięknych wspomnień, ale nawet po ostatnich, kolejnych już modernizacjach nie jest obiektem pod względem możliwości organizowania wielkich imprez porównywalnym z tymi w Krakowie, Gdańsku czy Gliwicach. Tylko jednego Spodkowi odmówić nie można – pięknych toalet! Po ostatnich remontach są zjawiskowe, czyste i pachnące, niczym te w Dubaju – usłyszałem ostatnio od osoby, która pracowała w katowickiej hali w trakcie mistrzostw świata w piłce ręcznej.
Od niedawna Spodek ma też nowych dach:
Mecze EuroBasketu 2025 w Spodku będzie mogło obserwować nieco ponad 11 tysięcy widzów. Największym tego typu obiektem w Polsce jest Tauron Arena Kraków, która w trakcie meczów koszykówki może pomieścić 15 328 widzów.
Wycieczka na mecze NBA – zobacz Jeremy’ego Sochana w San Antonio! – info i zapisy >>