Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Od czwartku aferą po meczu w Ostrowie żyje spora część koszykarskiego środowiska. W spotkaniu, które na boisku wygrała Spójnia 85:80, w składzie gości obecnych było tylko 6 „zawodników miejscowych”, podczas gry regulamin wymaga ich 7 i grozi walkowerem za niedopełnienie tego obowiązku.
Stal zwróciła na to uwagę przed meczem komisarzowi, a tuż po zakończeniu spotkania, w regulaminowym czasie oraz formie, złożyła protest. Klub ze Stargardu nie zna jeszcze jego treści i uzasadnienia, nie chce komentować sprawy na podstawie tylko doniesień medialnych. W nieoficjalnych rozmowach jego przedstawiciele przekonują, że żądania walkowera są bezpodstawne.
Według Spójni, dla oceny czy zawodnik był gotowy do gry w meczu, kluczowa jest odprawa z komisarzem zawodów, sprawdzającym kwestie proceduralne i kadrowe na godzinę przed rozpoczęciem spotkania. Wówczas Oliwer Korolczuk był obecny i przygotowywał się do rozgrzewki z drużyną.
Po drugie, zawodnik opuścił zespół dopiero na 20 minut przed pierwszym gwizdkiem. Jak podkreślają przedstawiciele klubu ze Stargardu, nie było to ani jego własne widzimisię, ani decyzja sztabu gości. Odbyło się to po konsultacjach i na podstawie sugestii lokalnego sztabu medycznego z Ostrowa, który stwierdził, że niezbędna jest natychmiastowe przewiezienie gracza do szpitala. „Jesteśmy za to bardzo wdzięczni, ta decyzja mogła uratować zdrowie, a nawet życie młodego zawodnika” – podkreślają przedstawiciele Spójni.
Stal ma 48 godzin (zatem czas do ok. godz. 19.30 w sobotę) na złożenie uzasadnienia do zgłoszonego protestu. Przekonamy się następnie, jak PLK podejdzie do interpretacji regulaminu. O tym, że ewentualny walkower na rzecz zespołu z Ostrowa może bardzo namieszać w układzie tabeli piszemy TUTAJ>>.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
5 komentarzy
Jak po tym info stal nie wycofa protestu to samozaoranie poprzez edycję swoich komentarzy to jest mały pikuś…
Jako kibic Zastalu jestem zainteresowany aby Spójnia traciła punkty. Jednak w uczciwej walce nie przez kombinacje. Ostrów niech się wstydzi. Podcinam gałąź na której siedzę, ale wynik Spójni z parkietu winien zostać utrzymany. Stal Ostrów tak się nie robi.
Moja rodzina pochodzi z Ostrowa ja jestem kibicem Kinga. To co robią działacze z Ostrowa to żenada wstyd mi….. Ci „ludzie” powinni się zająć polityka tam jest miejsce ruskich szumowin…..
Już sam protest to wstyd w obliczu wydarzeń, w których sami pomogli temu koszykarzowi. Granice żenady są jak widać w Ostrowie grubo poniżej warstwy mułu
Moja rodzina pochodzi z Ostrowa ja jestem kibicem Kinga. To co robią działacze z Ostrowa to żenada wstyd mi….. Ci „ludzie” powinni się zająć polityka tam jest miejsce ruskich szumowin…..