Składy, nazwiska, transfery – nowy sezon w PLK – zobacz TUTAJ>>
Spokojnie można powiedzieć, że Dariusz Kaszowski spędził całe życie w Sokole – pracował tam od 1992 do 2022, czyli 30 lat. I przygodę w Łańcucie zwieńczył najlepiej, jak tylko się dało – awansem zespołu do ekstraklasy i tytułem najlepszego trenera sezonu 2021/22. Potem jednak, w trakcie przygotować do debiutu w PLK, zrezygnował ze stanowiska w dość dziwnych okolicznościach, wycofując się też z jakiejkolwiek działalności w klubie.
Kilka tygodni temu do doświadczonego trenera zgłosiła się Decka Pelplin z propozycją spróbowania czegoś zupełnie nowego. Kaszowski, według naszych informacji, doszedł z klubem z Kociewia do porozumienia i miałby po raz pierwszy w karierze poprowadzić drużynę z innego miasta niż Łańcut.
Kontraktu jeszcze oficjalnie nie ogłoszono, ponieważ trwa dopinanie szczegółów organizacyjnych w samym klubie z Pelplina. W czarnym scenariuszu teoretycznie możliwe jest, że drużyna nie przystąpi do rozgrywek 1. ligi w sezonie 2023/24. Według naszych informacji, gdy miało to faktycznie nastąpić, duży apetyt na miejsce w lidze i dziką kartę miałby ŁKS Łódź.
W poprzednim sezonie trenerem Decki był Przemysław Łuszczewski. Zespół zajął 7. miejsce w rundzie zasadniczej (bilans 19-15), a w ćwierćfinale playoff przegrał 0:3 z Dzikami Warszawa, późniejszym triumfatorem rozgrywek. Co ciekawe, rok wcześniej (sezon 2021/22) w Pelplinie grał Mateusz Kaszowski, syn trenera Dariusza Kaszowskiego.
Składy, nazwiska, transfery – nowy sezon w PLK – zobacz TUTAJ>>