Gdy spłynęły do nas głosy 24 dziennikarzy, biorących udział w naszej ankiecie mającej na celu wyłonienie najlepszego koszykarza zakończonego w środę sezonu zasadniczego oraz pierwszej piątki rozgrywek i zaczęliśmy je zaliczać – szli długo łeb z łeb!
Selcuk Ernak prowadził w minionym sezonie najlepszy zespół. Anwil rozpoczął dominację na ligowych parkietach od pierwszej kolejki i właściwie do końca nie zdjął nogi z gazu, choć w ostatnich kolejkach grał już właściwie o nic i na sam koniec przydarzyła mu się porażka w Hali Mistrzów z PGE Startem.
Ostatecznie na 72 możliwe punkty do zdobycia turecki szkoleniowiec Anwilu uzyskał 39. O trzy więcej zdobył jednak Andrzej Adamek.
Co by tu dużo nie mówić – zasłużenie. Lutowego turnieju o finał Pucharu Polski w wykonaniu klubu z Wałbrzycha nie zapomnimy przecież długo:
Cały sezon zasadniczy trenera, który najpierw wprowadził zespół ze swojego rodzinnego miasta do PLK, a następnie od razu do ligowej czołówki okazał się wyjątkowo udany. Górnik był w tym sezonie przykładem cierpliwości, która popłaca. Nie dokonał żadnych zmian w składzie, a ostatecznie zakończył swój pierwszy po 15 latach przerwy sezon w ekstraklasie ze znakomitym wynikiem 18 zwycięstw i 12 porażek na piątym miejscu w tabeli.
W ćwierćfinale playoff beniaminek zagra z Legią Warszawa i – choć po raz kolejny nie będzie przed rozpoczęciem walki dla wielu faworytem – nie sposób odbierać mu szans na awans do strefy medalowej.
Zacięta walka w trakcie liczenia głosów 24 dziennikarzy i obserwatorów toczyła się nie tylko o pierwsze miejsce, ale także o trzecie. Ostatecznie zajęli je ex aequo Roberts Stelmahers i Wojciech Kamiński z dorobkiem 22 punktów. Łotysz w trakcie sezonu odmienił zespół Energi Icon Sea Czarnych. Kamiński ze swoim PGE Startem zajął nadspodziewanie wysokie trzecie miejsce. Obie drużyny w przyszłym tygodniu zamierzą się w ćwierćfinale playoff.
Punkty w głosowaniu uzyskało łącznie siedmiu szkoleniowców pracujących w trakcie sezonu 2024/25 z zespołami PLK.
| Imię i nazwisko (klub) | Liczba pierwszych miejsc | Suma punktów |
| 1. Andrzej Adamek (Górnik) | 9 | 42 |
| 2. Selcuk Ernak (Anwil) | 8 | 39 |
| 3. Wojciech Kamiński (Start) | 3 | 22 |
| Roberts Stelmahers (Czarni) | 2 | 22 |
| 5. Srdjan Subotić (Twarde Pierniki) | 1 | 9 |
| 6. Jean-Denys Choulet (MKS) | 1 | 9 |
| 7. Żan Tabak (Trefl) | 0 | 1 |
Wyniki głosowania na pierwszą piątkę rozgrywek upublicznimy niebawem.
Głosowali: Łukasz Cegliński (sport.pl), Dominik Hołda (Syndrom Trz3ciej Kwarty), Krzysztof Kaczmarczyk (WP Sportowe Fakty), Piotr Karolak (SuperBasket), Tomasz Komosa (ORLEN BASKET LIGA – grupa dyskusyjna), Jacek Krzykała (Strefa Chanasa), Piotr Janczarczyk (Strefa Chanasa), Marek Łukomski (Polsat Sport), Błażej Pańczyk (SuperBasket), Adam Ptak (emocje.tv), Damian Puchalski (SuperBasket), Miłosz Romański (emocje.tv), Aleksandra Samborska (SuperBasket), Radosław Spiak (Polsat Sport), Marek Szubski (WLC24.TV), Krzysztof Szaradowski (AnwilTV), Grzegorz Szybieniecki (Basket w liczbach), Michał Tomasik (SuperBasket), Rafał Tymiński (Przegląd Sportowy), Jakub Wojczyński (Przegląd Sportowy), Szymon Woźnik (SuperBasket), Michał Wódecki (TwoUp BBal), Kosma Zatorski (Radio PLK), Jarosław Zyskowski.
6 komentarzy
Wybierało to samo towarzystwo wzajemnej adoracji co MVP i szkoda gadać. Trenerem roku powinien zostać nasz Grek, przyszedł i stworzył potwora wygrywającego mecz za meczem, piękna koszykówka na poziomie NBA. Śmiech na sali ten wybór pseudo ekspertów.
Wybór nie zaskakuje – to było głosowanie dziennikarzy branżowych, a wkrótce poznamy wyniki głosowania trenerów, publikowane przez PZKosz. Byłoby jednak dziwne, gdyby tam wygrał ktoś inny. Pan Trener Andrzej Adamek – BRAWO ON! Tylko GÓRNIK, nasz KS!
Jaki pan? Jaki trener? To zwykły Szkopek, w Śląsku piłki pompował przed treningiem i prał juniorom skarpetki, a licencję trenera zdobył na korespondencyjnym kursie. Przegra zaraz mecz i pierwszy będziesz go chciał zakopać w biedaszybie.
Brawo ! inny wybór byłby błędem.
Wasza redakcja ma naprawdę problem, pisałem już o tym. Jest to problem z liczeniem punktów, albo odczytywaniem wyników z tabelek, albo robieniem dziwnych błędów w artykule. Jeśli głosowały 24 osoby to chyba powinno być maksymalnie do zdobycia 72 punkty, a nie 69. Ile w końcu zdobył punktów lider i wicelider? W tabelce odczytałem ze trener Adamek zdobył 42 punkty, o trzy więcej od trenera Ernaka, ten zdobył 39 punktów w głosowaniu. Natomiast z artykułu dowiedziałem się, że Ernak zdobył 37 a Adamek o dwa punkty więcej. Nadal czekam na jakiekolwiek wyjaśnienia dotyczące liczenia punktów ekspertów za mecz King – Anwil.
Oni dopiero nauczyli się składać litery w słowa, a ty nie dość że chciałbyś żeby pisali z sensem to jeszcze wymagasz liczenia, litości xd