Strona główna » Marcel Ponitka drogi, ale do wzięcia. Ktoś z PLK się skusi?

Marcel Ponitka drogi, ale do wzięcia. Ktoś z PLK się skusi?

0 komentarz
Marcel Ponitka stracił miejsce w rotacji Casademont Saragorssa i jego przedstawiciele szukają mu nowego pracodawcy. Oczekiwania finansowe mają wysokie, lecz oferty wysyłają też do klubów PLK. Czy kogoś stać na wydatek rzędu 15 tys. euro miesięcznie?

CZY TY JUŻ POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!

Powiedzmy sobie to szczerze: to nie była udana jesień dla Marcela Ponitki. 25-latek w barwach Casademont Saragossa nie zrobił w najlepszej lidze Europy, łagodnie mówiąc, furory. Kibice drużyny, która po 15 meczach ma na koncie jedynie cztery zwycięstwa i szykuje się do walki o utrzymanie, od dłuższego czasu psioczyli na postawę Polaka. Ponitka w każdym meczu, spędzając na parkiecie niespełna 15 minut, zdobywał 4,9 punktu, trafiając zaledwie 18 procent rzutów za 3 (4/22).

Zespół z Saragossy dysponuje jedną z najlepszych defensyw w ACB, lecz jest niesłychanie ułomny, gdy pojawia się z piłką na połowie rywala. Trener Casademont ewidentnie doszedł do wniosku, że bez pozbycia się mało efektywnego w ataku Ponitki nie rozrusza ofensywy zespołu. W trzech ostatnich meczach szanse Polaka na pozostanie w klubie malały proporcjonalnie do liczby minut spędzanych przed niego na parkiecie – 16, 10, 5…

Oferta zatrudnienia Ponitki trafiła już od zajmującej się jego interesami agencji na biurka prezesów kilku klubów PLK. Cena? Z perspektywy naszych klubów dość zaporowa, sięgająca 15 tysięcy euro za miesiąc koszykarskich usług. „Nie zamierzam wracać do PLK, ale jakby co – oto moja cena” – wydaje się sugerować Ponitka.

Czy kogoś w polskiej lidze na taki wydatek stać? Na pewno prezesa klubu ze Szczecina, Krzysztofa Króla. Ale czy się na niego zdobędzie? Trener drużyny zajmującej trzecie miejsce w tabeli PLK Arkadiusz Miłoszewski zapewniał ostatnio, że nie chciałby „przedobrzyć” i zepsuć tego, co już udało mu się w tym sezonie wypracować, ale… Nie jest żadną tajemnicą, że King problemy ma głównie po bronionej stronie boiska, Marcel Ponitka to znakomity obrońca, a Krzysztof Król w przeszłości w połowie sezonu potrafił sprowadzać głośniejsze nazwiska, z Maciejem Lampe na czele.

King ma jeszcze potencjalnie miejsce w składzie na zatrudnienie nawet dwóch obcokrajowców.

Nowego zawodnika po zwolnieniu Kodiego Justice’a poszukuje też Śląsk. Ale wrocławianie mogą chcieć pozyskać gracza o innej charakterystyce. Świetnie broniący zawodnik z polskim paszportem byłby na pewno zbawieniem dla Legii, która przecież rozstała się z Devynem Marble’em. Ale szefowie tego klubu raczej szukają gracza na inną pozycję.

Poprzedni sezon Marcel Ponitka kończył, całkiem udanie (średnio 10 punktów, 4.5 asysty, 3.3 zbiórki i 1.8 przechwytu na mecz) w barwach Fraport Skyliners. Może i tym razem ostatecznie trafi do Bundesligi?

CZY TY JUŻ POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet