Canal+ Online z darmowym NBA League Pass – zamówisz TUTAJ >>
Raj wytworzony
Jest ciepłe, październikowe popołudnie, jakby złota polska jesień właśnie dołączyła do swoich rodaków na emigracji w Berlinie. Trener koszykarzy na wózkach czeka na mnie przed siedzibą Alby, położoną w Mauerparku. Jak większość mieszkańców dzielnicy Prenzlauer Berg – porusza się na rowerze, który właśnie przypina do stojaka.
– Czuję się w tym mieście świetnie, ale taka pogoda powinna trwać przynajmniej do połowy listopada – mówi urodzony w Walencji Santiago Ibanez Nacher, na którego wszyscy mówią tutaj Santi. Widzieliście filmik z trenerem Pozzecco skaczącym w objęcia Giannisa? W tej chwili z naprzeciwka nadbiega postawny facet w niebieskiej koszulce i okularach. To właśnie mój rozmówca, który napatoczył się na jeden z bardziej ikonicznych momentów Eurobasketu.
Hiszpan sam grał wcześniej w koszykówkę bieganą, ale wielkiej kariery nie zrobił – przesiadywał na ławkach rezerwowych w ojczyźnie i Niemczech, by w 2016 roku zacząć trenować koszykarzy na wózkach w rodzinnym mieście. Dlaczego? Ponoć nikt inny w klubie nie chciał się podjąć tego wyzwania. Trzy lata po debiucie w nowej roli, przeniósł się do Berlina i w stolicy Niemiec pracuje z tymi samymi zawodnikami do dziś. Oprócz swojej funkcji a Albie, jest również zatrudniony w jednej z miejscowych szkół jako nauczyciel WF-u.
Wchodzimy do budynku Alby, wszystko jest w nim utrzymane w klubowych, żółto-niebieskich barwach. Ściany, blaty w kuchni, a ostatecznie kubek, w którym dostaję dużą kawę. Po lewej pokój social media, po prawej trenerzy, na wprost sekcja kobieca. Schodzimy na dół, do sali konferencyjnej przeznaczonej do spotkań koszykarzy na wózkach. Przestronny, przeszklony pokój z wygodnym podjazdem dla wózków od strony ogrodu. Bajka. Tak samo jak działalność klubu streszczona mi przez Santiego. W swoich strukturach Alba ma około 70 koszykarzy na wózkach, zrzeszonych w trzech zespołach, które rotują swoim składem w zależności od imprezy, w której biorą udział.
Najlepszy team gra w ramach RBBL 2, rok temu zadebiutował w fazie play-off. Każdy koszykarz ma zapewniony dopasowany wózek sportowy, w około 70% refundowany przez państwo, a w 30% przez sponsorów. Bycie Albatrosem to nie tylko osiem godzin treningów w tygodniu, ale i rozwój poza parkietem. Uczestnicy programu uczęszczają na lokalny uniwersytet, a w ramach struktur klubowych zdobywają doświadczenie i realizują praktyki. Koszykarze żyją także w dobrze przystosowanych do swoich potrzeb mieszkaniach, które pomaga im zorganizować klub wraz z miastem Berlin.
– Stawiamy przede wszystkim na rozwój danej osoby jako człowieka, a dopiero później zawodnika. Ile może trwać kariera? Ile pieniędzy zdąży się odłożyć? Studia i samodzielność dają znacznie szersze perspektywy. Młodzi ludzie muszą oderwać się od rodziców i zacząć żyć po swojemu. U nas grają kobiety i mężczyźni, pełnosprawni i osoby z niepełnosprawnością. Nie ma lepszej realizacji słowa inkluzywność.
Problemu nie ma
Wolnym krokiem zmierzamy do oddalonej o trzysta metrów Max-Schmeling-Halle, gdzie odbywają się treningi Alby. Przy wejściu czeka na nas Maks, młodzieżowy mistrz Niemiec w wyścigach na wózkach. Wraz z Santim opracowuje program popularyzujący paraolimpijską odmianę koszykówki w miejscowych szkołach. Całość oparta jest na systemie konkurencji sprawnościowych, które organizuje Alba biegana. Sęk w tym, jak skills challenge przenieść na realia sportu na wózkach.
-Cofanie, drybling naprzemienny, slalom między słupkami… – mówią jeden przez drugiego, po czym stwierdzają – to jednak może być za trudne.
– Nawet profesjonalni zawodnicy nieraz są w szoku, kiedy dla próby przesiadają się na wózek. – dodaje Santi.
– Macie w ogóle tyle sprzętu? – pytam znienacka.
– Z tym akurat problemu nie będzie.
Zostawiam chłopaków nad papierami i tabelkami w Excelu, umawiając się jednocześnie na otwierający sezon mecz z silnymi rywalami – RB Zwickau.
Problemem są…
Namawiam do przyjścia żonę, świetne widowisko – mówię, emocje, program działa niesamowicie, nikt nie musi zabijać się o fundusze – zachwalałem przed wyjściem z domu. Rzeczywiście – sam mecz nie rozczarował, na parkiecie mogliśmy obserwować w końcu spore gwiazdy – Edgarasa Ciaplinskasa z kadry Litwy i dwie reprezentantki Niemiec – Rolli Ann-Neubauer oraz Charmaine Callahan.
W pierwszej kwarcie na znaczne prowadzenie wyszli agresywni w obronie goście, ale do przerwy gospodarze zmniejszyli prowadzenie do 10 oczek. W trzeciej odsłonie, kiedy nikt nie cofał rozpędzonych kół, pojawiły się liczne wypadki i coraz częściej sędziowie sięgali po gwizdek. Mimo ambicji, miejscowi przegrali 50-67, a Ciaplinskas dyrygował zespołem niczym młody Steve Nash.
Wszystko pięknie, ale zmagania sportowe na naprawdę wysokim poziomie obserwowało kilkanaście osób dorosłych i dzieci zawodników skaczące po materacach. Albę bieganą na FB śledzi 70 tysięcy osób, klub stworzył znakomity program, przeznacza na koszykarzy na wózkach sporo pieniędzy, tak samo jak land i państwo. Dlaczego więc w stolicy, która sięga 3.7 miliona mieszkańców, zainteresowanie jest tak znikome?
Niestety – ludzie w większych ośrodkach mają basket na wózkach tam, gdzie Andrzej Bursa miał małe miasteczka.
– Przed obostrzeniami związanymi z pandemią było znacznie lepiej – mówi Santi.
– Klub promuje teraz mocno sekcję kobiecą, dzieje się tam wiele dobrego, może i na nas przyjdzie pora – dodaje drugi trener.
Szczerze tego Albatrosom życzę, a żeby na życzeniach się nie skończyło, na pierwszy mecz po feriach jesiennych zbieram uczniów z moich szkół i idziemy na mecz. Kibicować sportowcom i organizacji, którzy zasługują na solidne wsparcie.
PS: Oczywiście na najwyższym poziomie rozgrywek w Niemczech są zespoły, na które przychodzą tysiące kibiców, ale przecież nie wszystko zależy od samej formy zawodników.
A co tam panie w Polsce?
Pactum Cup w Kielcach
Klub Orto-Medico Kielce zorganizował bardzo silnie obsadzony turniej Pactum Cup I. Całość zmagań wygrali koszykarze Toyota Górnika Wałbrzych – choć większość spotkań była naprawdę wyrównana. Poniżej tabela podsumowująca imprezę:
1. Toyota Górnik Wałbrzych
2. ORTO-Medico Scyzory Kielce
3. KSS Mustang Konin
4. IKS GTM Konstancin
Najlepszy strzelec turnieju:
Filip Moćko – 86 pkt – Kielce
Puchar Polski w Koninie, ale dla Kielc
Scyzory najpierw stoczyły zaciętą walkę z Górnikiem Toyota Wałbrzych, którą na stronie klubu nazwano dramatem/komedią/tragedią. Wynik 74:73 mówi sam za siebie, podobnie jak forma Filipa Moćko rzucającego 41 punktów, w tym 3×3 zza łuku.
“Szkoda porażki z Kielcami, boli ona coraz bardziej. Puchar był jednym z naszych celów na ten sezon, wraz z przegraną straciliśmy też szansę na grę w Super Pucharze Polski. W tym momencie pozostaje nam walka o krajowe mistrzostwo, i na tym się koncentrujemy. Sam mecz półfinałowy był pięknym widowiskiem dla kibiców, ale bez szcześliwego zakończenia dla nas, jako zespołu.” – mówi nam Arkadiusz Chlebda.
.
Do finału awansowali również gospodarze, którzy wyeliminowali zespół IKS GTM Konstancin. W kluczowym dla turnieju spotkaniu górą okazali się jednak reprezentanci Orto-Medico Scyzory Kielce, którzy wysforowali się na prowadzenie na przełomie trzeciej i czwartej kwarty, którego nie oddali już do końca meczu. Zwycięstwem przerwali jednocześnie dominację Konina na tej imprezie i nieco zepsuli humory świętującym dziesięciolecie klubu Mustangom.
“Zagraliśmy naprawde świetne zawody, byliśmy odpowiednio nastawieni i zmotywowani, mamy bardzo dobrą atmosferę w drużynie i to był tak naprawdę nasz klucz do zwycięstwa. Dostaliśmy trudnego rywala w półfinale ale po ostatnim meczu towarzyskim wiedzieliśmy, że Wałbrzych jest w naszym zasięgu i jesteśmy w stanie ich pokonać. Przy wyniku 74:73 można raczej mówić o większym szczęściu w tym dniu aniżeli znacznie lepszej grze, mecz był bardzo wyrównany, wręcz zasługujący na pojedynek finałowy, a zadecydowało tak naprawde więcej koncentracji w końcówce. Ostatecznie to my stanęliśmy w niedzielnym finale i niesieni sobotnim zwycięstwem z faworytem, mecz o Puchar zagraliśmy książkowo, rozpracowywując Konin krok po kroku. Wygrana cieszy ogromnie bo zdjelismy w końcu klątwę konińskiego parkietu po wielu przegranych spotkaniach w ostatnich latach na tym terenie i to w takim pięknym stylu sięgając po Puchar Polski. Zabieramy trofeum z powrotem do Kielc po rocznej przerwie.” – wspomina PP Filip Moćko.
Wzruszającym momentem ceremonii było przemówienie Marka Bystrzyckiego, który wspomniał w nim pierwszych trenerów zespołu, ale i łamiącym się głosem wymienił zmarłych zawodników- świętej pamięci Roberta Wiśnika, Andrzeja Wojciechowskiego, Krzysztofa Zielińskiego i Jarosława Wilczyńskiego.
Finał w liczbach:
Mustang Konin – Orto-Medico Scyzory Kielce 57:72 (16:18, 10:15, 10:17, 21:22)
Mustang: Piotr Stelmasik 2, Daniel Brzeziński 12, Dominik Mosler 23, Marek Bystrzycki, Aleksander Fok, Mateusz Tylak 2, Kamil Kornacki 14, Piotr Darnikowski, Adrian Jankowski 4
Scyzory : Moćko F. 26 (1×3)pkt, Gładysz 36pkt , Sobieraj 6pkt, Szymczak 2pkt , Moćko S. 2pkt, Wrona, Minda, Jabłoński, Danielewicz, Kozieł
Herosi na turnieju i w TV
W Krakowie odbył się z kolei międzynarodowy turniej For Heroes Cup, który wygrali zawodnicy ŁTRSN Łódź, mający w swoich szeregach MVP zawodów – Sebastiana Rybaka.
30 października odbyła się z kolei premiera telewizyjna filmu dokumentalnego Pauliny Ibek, o którym już Was informowałem. Nic jednak straconego, kto jest w stanie połączyć się z TVP 3 Kraków, powinien zasiąść przed odbiornikiem 5 listopada o godzinie 19:30. Wiecej przeczytać można w informacji prasowej przesłanej nam przez reżyserkę:
“Łączy ich wspólna pasja – gra w koszykówkę. I to, że wszyscy poruszają się na wózkach inwalidzkich. Tworzą drużynę FOR HEROES KRAKÓW. Jedyną drużynę koszykówki na wózkach w Małopolsce. Film jest opowieścią o sile pasji, o woli walki, o męskości ale także o tym, że w naszym życiu nic nie jest na pewno, bo tak naprawdę w ciągu kilku sekund wszystko może się zmienić…”
Z kolei my niezmienne zachęcamy do zainteresowania się basketem na wózkach. Śledząc strony FB klubów dostaniecie wszelkie potrzebne informacje, a z większych imprez obejrzycie relacje na żywo:
Polska Liga Koszykówki na Wózkach: https://www.facebook.com/PLKnW/
Fundacja for Heroes Kraków: https://www.facebook.com/ffheroes
Górnik Toyota Wałbrzych: https://www.facebook.com/GornikKoszWozki
Scyzory Kielce: https://www.facebook.com/scyzorykielce
KSS Mustang Konin: https://www.facebook.com/KSSMustang
IKS GTM Konstancin: https://www.facebook.com/IKSGTMKonstancin
IKS 2017 Poznań: https://www.facebook.com/ikspoznan
ŁTRSN Łódź: https://www.facebook.com/ltrsn
Canal+ Online z darmowym NBA League Pass – zamówisz TUTAJ >>