CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!
Nie jest łatwo prawidłowo wytypować wyniki siedmiu z ośmiu meczów PLK. Ale to się zdarza – w minionej kolejce PLK sztuka ta udała się nawet aż czterem uczestnikom naszej zabawy #SuperEkspertPLK. Rzadko spotykana sytuacja. Ale Aleksandra Samborska (SuperBasket) poszła w swoim przewidywaniu przyszłości o kilka kroków dalej. Dokładniej – aż o cztery. Wytypowała nie tylko zwycięzcę, ale i dokładną różnicę punktową aż w połowie meczów, które miały miejsce na parkietach ekstraklasy w poprzednim tygodniu.
Osiągnięcie to niesamowite, nienotowane jeszcze w – i co z tego że krótkiej? – historii prowadzonej przez nas rywalizacji. Dzięki niemu Samborska zdobyła w trakcie czterech dni aż 11 punktów. To też, rzecz jasna, rekord. Nie przewidziała tylko jednego – wzrostu dyspozycji Billy’ego Garretta i Travisa Leslie, który zapewnił Legii zwycięstwo we Włocławku.
Wynik meczu w Hali Mistrzów przewidział natomiast lider rywalizacji Tomasz Sobiech (także SuperBasket), który typował dokładnie sześciopunktową wygraną zespołu Wojciecha Kamińskiego. Dzięki temu, choć podczas minionego weekendu stracił trzy punkty przewagi nad Samborską, wciąż dość pewnie prowadzi w klasyfikacji generalnej.
KLASYFIKACJA GENERALNA PO 19 KOLEJKACH
1. Tomasz Sobiech, SuperBasket | 108 |
2. Piotr Karolak, ekspert SuperBasket, legenda polskiej koszykówki | 103 |
3. Aleksandra Samborska, SuperBasket | 102 |
Krzysztof Nałęcz/Przemysław Woś, Radio Gdańsk | 102 |
Wojciech Malinowski, powszechnie znany jako Stinger | 102 |
6. Jacek Mazurek, SuperBasket/Puls Basketu | 100 |
Grzegorz Szybieniecki, SuperBasket | 100 |
8. Karol Wasiek, WP Sportowe Fakty | 96 |
Filip Dylewicz, ekspert SuperBasket, legenda polskiej koszykówki | 96 |
10 Szymon Borczuch, TVP Sport | 95 |
Jakub Kłyszejko, TVP Sport | 95 |
12. Tomasz Jankowski, Polsat Sport, legenda polskiej koszykówki | 92 |
Jakub Wojczyński, Przegląd Sportowy | 91 |
14. Łukasz Cegliński, sport.pl | 88 |
Mateusz Ligęza, Radio Zet | 88 |
Piotr Wesołowicz, sport.pl | 88 |
Samborska awansowała już na trzecie miejsce w tabeli. I nie zamierza zwalniać tempa. 20. kolejka rozgrywek rusza już dzisiaj dwoma niezwykle ciekawie zapowiadającymi się meczami z udziałem drużyn zagrożonych spadkiem z PLK.
– Zespoły z Torunia i Bydgoszczy w ostatnim czasie zmieniły trenerów i to najlepiej świadczy o tym, że nie dzieje się w nich najlepiej. Wydaje mi się, że dziś żaden z nich wygra na parkiecie rywali. Arka najgorsze ma już chyba za sobą i dla mnie w meczu z tą już „grecką” Astorią będzie faworytem. Prawdę mówiąc ja też nie jestem przekonana, czy wymiana szkoleniowca zespołu z Bydgoszczy to był dobry pomysł. A Sokół? Stanie dzisiaj przed wielką szansą – jeśli pokona Twarde Pierniki, będzie miał nad nimi w tabeli już trzy zwycięstwa przewagi 10 kolejek przed końcem sezonu. To byłby ogromny kapitał. Ekipa Marka Łukomskiego powinna po niego sięgnąć – twierdzi Samborska.
Pasjonująco zapowiada się też sobotni tripleheader z PLK, czyli następujące po sobie mecze Spójnia – Anwil (15.30), Legia – King (17.30) i Śląsk – Czarni (20).
– Spodziewam się, że o wyniku każdego z nich mogą decydować ostatnie akcje. Najwięcej emocji powinno przynieść spotkanie w Warszawie. Coraz lepiej wyglądająca Legia, już z nowym, efektownie grającym amerykańskim skrzydłowym powinna ostatecznie zdołać złamać opór Kinga – twierdzi Samborska..
CZY POLUBIŁEŚ JUŻ NASZ PROFIL NA FACEBOOKU? ZRÓB TO!