W niedzielę została rozegrana ostatnia kolejka fazy grupowej. Polacy, zgodnie z przewidywaniami, przegrali w niej 16:22 z niepokonaną w paryskim turnieju Łotwą. Przemysław Zamojski i jego koledzy długo trzymali się w walce o zwycięstwo, w czym pomagała im nieskuteczność rywali w rzutach za 2 punkty. Jeszcze przy stanie 12:16 nasi koszykarze mieli kilka korzystnych sytuacji do zmniejszenia strat, żadnej z nich jednak nie wykorzystali i ostatecznie Łotysze kontrolowali sytuację do końca.
Awans Polaków do czołowej szóstki rozstrzygał się zatem w ostatnim spotkaniu fazy grupowej całego turnieju. Od godz. 19:05 wszyscy mieliśmy pomarańczowe myśli i koszykarze Holandii nas nie zawiedli – łatwo pokonali poobijanych Amerykanów 21:6, dzięki czemu sami zapewnili sobie bezpośredni awans do półfinałów z drugiego miejsca.
Nam ich wygrana pozwoliła za to zająć 6. miejsce w grupie, ostatnie premiowane możliwością gry w fazie PlayIn. Polacy tą część turnieju zakończyli z dorobkiem dwóch zwycięstw i pięciu porażek, takim samym jak Amerykanie. Bezpośrednia wygrana 19:17 nad reprezentacją USA pozwoliła nam jednak uplasować się wyżej w klasyfikacji.
O godz. 21.30 nasi koszykarze po raz kolejny zameldują się na boisku. Wtedy o spełnienie marzeń i awans do półfinału zagramy z Litwą, która we wcześniejszym spotkaniu raczej niespodziewanie pokonała Serbię 20:18. Faworytami zatem zdecydowanie nie będziemy – w fazie grupowej Litwini wygrali z nami aż 21:12.
1 komentarz
Już po wszystkim, bitwa przegrana.
Polska – Litwa 21:15
Francja – Serbia 22:19 i Serbia też wraca do domu.
Półfinały:
Łotwa – Francja
Holandia – Litwa