W końcówce piątkowego meczu w Wałbrzychu doczekaliśmy się wielkich emocji, których dość długo nic nie zwiastowało. Rozpędzony Górnik Zamek Ksiaż od początku dyktował w starciu z Czarnymi warunki gry i dość pewnie prowadził. Zespół ze Słupsku nie potrafił znaleźć rytmu ofensywnego. Po 20 minutach goście mieli na koncie zaledwie 23 punkty, a takie akcje jak ta w wykonaniu Justice Sueinga były w ich wykonaniu rzadkością.
Górnik schodząc na przerwę miał 13 punktów przewagi. Jeszcze na początku czwartej części gry jego przewaga wciąż sięgała kilkunastu punktów. Wówczas jednak Czarni, wśród których w piątek brylował Alex Stein (25 punktów, 9/15 z gry) rzucili się do odrabiania strat. Nie zrazili się nawet tym, gdy 4 minuty przed końcem gospodarze znów uciekli na 9 „oczek” (60:51) i do końca walczyli o wygraną. W ostatnich sekundach, przy stanie 65:64 jeden ze swoich sześciu rzutów spudłował jednak Stein i dwa punkty zostały w Wałbrzychu.
Sukces Górnika jest szczególnie godny podkreślenia, gdyż tym razem nieco słabiej zespole zagrali ci zawodnicy, którzy w poprzednich meczach byli jego liderami. Dariusz Wyka zdobył tylko 4 punkty, ale do dorobku dołożył też 7 zbiórek i 3 asysty. Alterique Gilbert, który poprzedni mecz z Dzikami zakończył z 12 asystami, tym razem nie zaliczył… żadnej. Najlepszy mecz w sezonie zagrał natomiast Joshua Patton (12 punktów i 4 zbiórki), a 10 punktów i 8 zbiórek miał Maciej Bojanowski.
Po raz kolejny okazało się, że Andrzej Adamek zbudował w Wałbrzychu naprawdę ciekawy zespół, który nie jest uzależniony od gry jednostek. Górnik Zamek Książ na chwilę, aż do zakończenia szlagierowego meczu Trefl – Anwil, został liderem tabeli PLK. Takiego widoku, choćby chwilowego, kibice z Wałbrzycha, nawet ci najbardziej optymistycznie nastawieni, po inauguracyjnej porażce z Kingiem Szczecin chyba nie spodziewali się tak szybko ujrzeć.
Po sześciu kolejkach Górnik z bilansem 5-1 będzie miał miejsce w czołowej trójce PLK, a w dwa kolejne mecze rozegra na wyjeździe – w Stargardzie i Ostrowie Wielkopolskim. Póki co podopieczni trenera Adamka jeszcze w tym sezonie w halach rywali nie przegrali.
Czarni z wynikiem 2-5 wciąż muszą ścigać rywali, choć w Wałbrzychu do zwycięstwa zabrakło im niewiele. Nie po raz pierwszy w tym sezonie w meczu wyjazdowym koszmarną skuteczność miał ich potencjalny lider Loren Jackson. Tym razem filigranowy Amerykanin trafił zaledwie 2 z 15 rzutów z gry.
15 komentarzy
Może te zwycięstwa osłodzą im fakt, że muszą mieszkać w Wałbrzychu. Jak ktoś nigdy nie był w Wałbrzychu to może sobie wyobrazić Radom albo Sosnowiec tylko mniejszy i jeszcze bardziej syfiasty.
dawno tam nie byles
jakies 30 lat…
dobrze że ty mieszkasz w większym słabe ale kosza mają w ekstraklasie na przykład
Widać kolego że nie grzeszysz inteligencją. Zazdrość przemawia. Brawo.
Co Ty człowieku wypisujesz za bzdury… proponuję lekarza
Wałbrzych to jedno z najpiękniejszych miast nie tylko w Polsce… Każdy kto zwiedza jest w ciężkim szoku….
xd
odezwał się panicz. a gdzie ty mieszkasz? Naczytałes się lemingu jakiś bajek o Wałbrzychu
… i dodam że miasta które wymieniłeś nie mają nawet 1/10 turystów wałbrzyskich w skali roku.
… Co do meczu to… Szkoda że autor artykułu nie napisał o fakcie… wyeliminowania z gry rozgrywającego wałbrzycha przez Czarnych … który być może ma kontuzję… w 3 kwarcie gdy Górnik miał kilkanaście pktów przewagi chyba 18… Od tego momentu Górnik zaczął mieć problemy… gdyby nie ten moment… Słupsk dostał by mocno 20- o ile nie więcej.
Grubo przesadziłeś. Książ i okolice to sztos (zwłaszcza stary zamek) ale samo miasto Wałbrzych? Cudów nie ma.
A co do reszty – gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem. Sugerujesz że Czarni zachowali się niesportowo?
Tomku a pomyślałeś dlaczego tam tak było?
Jak solidarnosc zamknela naraz 3 kopalnie – najwiekszych pracodawcow w miescie – i ludzi zostali bez pracy i perspektyw, poczytaj najpierw a potem pisz obrazliwe komentarze
„Zespół ze Słupsku”
Pozostawię to profesjonalne dziennikarstwo bez komentarza…
Niech pierwszy rzuci kropką znad „ż” ten, kto nigdy literówki nie zrobił…
Tomuś zjedz snickersa bo strasznie gwiazdorzysz , ja wiem ze mieszkasz tam gdzie słońce nie dochodzi czyli w du***, ale wyrwij sie kiedyś z tej pieczary , przyjedz , pozwiedzaj i dopiero pusz te swoje bzdury.
Jak można porównywać Wałbrzych z zabytkową poniemiecką architekturą z miastem blokowisk jak Sosnowiec czy nieładem architektonicznym jak Radom?
Widać kolego że nie grzeszysz inteligencją. Zazdrość przemawia. Brawo.