Mateusza Przytułę w Sopocie znają wszyscy. W podstawówce i gimnazjum kosił w naszym UKS-ie, a w liceum – po występach drugoligowych – organizował z Davidem Brembly’em najlepsze koszykarskie grille. Z tym duetem zawsze zabawa była przednia!
Czasy szkolne już minęły. Davida znacie jako nieustępliwego koszykarza ostatnio PLK, obrońcę i świetnego egzekutora w ataku. Mateusz stanął ostatnio na czele ich wspólnego projektu – Energa Basket Court. Skąd pomysł na boisko do koszykówki na gdańskiej plaży w Brzeźnie?
– Podczas wymiany studenckiej i pobytu w Los Angeles na własne oczy zobaczyłem słynne boisko przy plaży Venice Beach. Uświadomiłem sobie, że u nas, mimo całej trójmiejskiej otoczki i kultury koszykarskiej, nie ma możliwości, by pograć w basket z widokiem na morze – opowiada Mateusz – Zmotywowało mnie to. Uznałem, że taka przestrzeń byłaby w Polsce czymś zupełnie nowym. Pomysł podłapał mój najlepszy przyjaciel, David Brembly i zaczęliśmy działać.
Imponujący kwartet ambasadorów
Praca nad boiskiem trwała sześć miesięcy. O strategiczną pomoc w pierwszej kolejności panowie zwrócili się do Energii:
– Gdańska Energa od lat angażuje się w nasz lokalny sport i projekty koszykarskie, a do tego sponsoruje Stadion Letni na plaży w Brzeźnie tuż przy słynnej Molotece, gdzie w wakacje już od kilku lat bije sportowe serce Trójmiasta. Nawiązanie kontaktu wydawało mi się czymś naturalnym. Energa z Grupy ORLEN została sponsorem tytularnym naszego boiska, co umożliwiło dalszą pracę – tłumaczy główny pomysłodawca boiska.
– Mamy w Trójmieście zgraną ekipę byłych i aktualnych zawodników, reprezentantów kraju, zasłużonych dla dyscypliny chłopaków, którzy bez wahania zgodzili się wesprzeć nas swoją merytoryczną wiedzą i medialnymi zasięgami – mówi Mateusz.
Ambasadorami Energa Basket Court razem z Davidem zostali Filip Dylewicz, Przemek Zamojski i Michał Michalak.
Schenk i Witliński już też tam trenowali
Jakie marki dołączyły do chłopaków i zdecydowały się zaangażować w koszykarską inicjatywę?
– Podczas niedawnej wizyty w Strefie Chanasa Davidowi rzuciła się w oczy reklama firmy Epufloor. Globalnych dostawców nawierzchni sportowych nie musieliśmy przekonywać długo – bez wahania zgodzili się wejść w projekt koszykarski, więc połączyliśmy siły – wyjaśnia Przytuła. – Koszykówka bije też w sercu naszych partnerów: biura rachunkowego Twój Nawigator, polskiego producenta StrojeSportowe.pl oraz Highbarta.
Influencer prywatnie przyjaźni się z Przemkiem Zamojskim, niedawno otworzył swój modowy Highkiosk, gdzie miłośnicy jakościowych ciuchów znaleźć mogą unikatowe i limitowane stylizacje.
– Razem z boiskiem odpaliliśmy projekt treningowy – BASKET CLINIC i uruchomiliśmy zajęcia indywidualne oraz grupowe (dla 2, 4 i 6 osób). W role prowadzących przez całe lato wcielać się będą nasi ambasadorzy, za nami już wspólne treningi z mistrzami Polski – Kubą Schenkiem i Mikołajem Witlińskim. Ja, zgodnie z wykształceniem i doświadczeniem, pomogę w pracy nad motoryką. W iście kalifornijskim stylu – planujemy turnieje 1 na 1 i 3 na 3, a w kalendarzu mamy też akcje charytatywne i treningi otwarte. Mamy sporo zapytań ze strony czynnych zawodników o możliwość rezerwacji boiska. Odwiedzają nas uczestnicy obozów koszykarskich. Z Kacpą przyjechała ekipa trenująca na PLAYERS CAMP w Przywidzu, a David ćwiczył u nas ze swoimi sopockimi obozowiczami z DAVID BREMBLY CAMP. Do grup w roli trenera dołączył m.in. szykujący się do występu w igrzyskach olimpijskich Filip Matczak – wylicza Mateusz.
Komplet informacji o boisku znaleźć można na Facebooku i Instagramie. Zlokalizowane jest tuż przy molo w Brzeźnie, wejście na gdańską plażę numer 53.
Nad Gdańskiem niebo znowu się przejaśnia. Wybieram się na to boisko w ten weekend. A Wy?
Aleksandra Samborska, @aemgie