Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Lepszego przebiegu pierwszego meczu Lakers nie mogli sobie wymarzyć – aż 4 ich zawodników zdobyło ponad 20 punktów, wsparcie gwiazdom dał meczem życia (29 pkt., 11/14 z gry) Rui Hachimura, a lider rywala, Ja Morant, doznał kontuzji w drugiej połowie meczu. Zwycięstwo 128:112 na wyjeździe sprawiło, że teraz to LeBron James i spółka stali się u bukmacherów faworytami tej serii.
Kibice Grizzlies drżą w niepewności o występ Ja Moranta. Trener ich zespołu, Taylor Jenkins, zapowiedział, że decyzja w sprawie gry doskonałego (i kontrowersyjnego) gracza zapadnie na rozgrzewce, tuż przed samym spotkaniem. Można przypuszczać, że mając w perspektywie ryzyko wyniku 0:2 po meczach na własnym parkiecie, sztab Memphis nie będzie skłonny do oszczędzania swojej gwiazdy.
Doświadczenia z końcówki sezonu, kiedy Morant był zawieszony za wymachiwanie rewolwerem, pokazują, że i bez niego Grizzlies potrafią wygrywać. W wielkiej formie jest Jaren Jackson jr, który zgarniając nagrodę dla najlepszego obrońcy ligi, zagrał… jeden z najlepszych ofensywnie meczów w karierze, notując 31 punktów.
Nasz partner, legalne zakłady bukmacherskie FORTUNA, oferuje kilkadziesiąt ciekawych kursów na ten mecz. Przy wyrównanych kursach na obie drużyny, można rozważyć grę na zwycięstwo zdeterminowanych, twardych gospodarzy. Wygrana Grizzlies wyceniana jest na 2.00.
Mecz w Memphis rozpocznie się o godz. 1.30 polskiego czasu, w nocy ze środy na czwartek.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
