Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
Po pierwszej kwarcie meczu w Oradei mogło się wydawać, że Legia nie zważając na wszystko jest na najlepszej drodze, by obok dwóch drużyn z innych „polskich” grup fazy zasadniczej – Bilbao i Chemnitz – zakończyć ją bez porażki. Warszawianie prowadzili po 10 minutach gry w środę aż 33:21.
Później było już jednak tylko gorzej. W kolejnych trzech kwartach podopieczni Wojciecha Kamińskiego zdobywali kolejno zaledwie 12, 11 i 18 punktów. W drugiej połowie meczu dominacja walczących o awans do kolejnej fazy rozgrywek gospodarzy nie podlegała już właściwie żadnej dyskusji. Najwięcej punktów dla Legii jak zwykle ostatnio zdobył Christian Vital (17, 6/14 z gry, 5 zbiórek, 0 asyst), 12 dołożył Marcel Ponitka, a 11 (i 9 zbiórek) Aric Holman.
Już w sobotę Legię czeka ważny i trudny mecz wyjazdowy z forsującym tempo gry MKS Dąbrowa Górnicza. Nic dziwnego, że trzy dni wcześniej w meczu bez większej stawki Legia oszczędzała swoich podstawowych graczy. Najwięcej minut na parkiecie (27) spędził Holman. Ponad 10 minut gry otrzymał Marcin Wieluński, a szansę krótkiego występu także utalentowany 18-latek Filip Maciejewski.
Vital ze średnią 21.4 punktu na mecz został najlepszym strzelcem I rundy FIBA Europe Cup. Debiutujący na europejskich parkietach Amerykanin będzie chciał w kolejnej fazie europejskich rozgrywek udowodnić, że to nie przypadek i może w następnym sezonie dostarczać wiele punktów także w mocniejszych ligach od Orlen Basket Ligi. Mistrz G League to postać nieprzypadkowa. Świadczy o tym już fakt, że debiutując w tym sezonie w Europie od razu podpisał z Legią umowę o wartości ponad 100 tysięcy dolarów.
⏹️ KONIEC!
— Legia Kosz (@LegiaKosz) November 22, 2023
Niestety dziś musimy uznać wyższość rywala 🏀
Wygrywamy grupę ‚J’ i czekamy na naszych rywali w kolejnym etapie rozgrywek.
ORADEA 93:74 LEGIA
———#OrlenPaliwa @warszawa @totalizator_sp @TramwajeW pic.twitter.com/kFnz4sEjSo
Skauci, agenci szukający potencjalnych graczy do bogatszych lig, przeglądający się wybijającym się postaciom PLK, mają już Vitala na oku. Śledzą jego postępy, wypytują o mankamenty. Mecze II fazy FIBA Europe Cup mogą się okazać dla przyszłości 26-latka kluczowe.
Legia rozpocznie walkę o awans do ćwierćfinału 6 grudnia od wyjazdu do Stambułu. Zmierzy się tam z 12. obecnie drużyną tureckiej Superligi Bahcesehir Koleji. Później warszawianie podejmą Jonavos (13 grudnia), szósty zespół litewskiej LKL oraz Sporting Lizbona (10 stycznia), obecnego lidera ligi portugalskiej. Rewanże zostaną rozegrane w dniach 24 stycznia – 7 lutego 2024 roku. W ćwierćfinake zagrają dwie najlepsze drużyny grupy.
Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>
