poniedziałek, 29 kwietnia 2024
Strona główna » Dziś Polska gra z Litwą. I wreszcie może wygrać!

Dziś Polska gra z Litwą. I wreszcie może wygrać!

0 komentarz
Reprezentacja Polski od 15 lat nie zdołała pokonać Litwy i także dziś zupełnie nie wierzą w nią bukmacherzy. Tymczasem my mamy coraz lepszą drużynę, a rywale pozbawieni będą swoich największych gwiazd. Spotkanie w Wilnie rozpocznie się o godz. 18.30.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Gdy nasza kadra ostatni raz pokonywała Litwę (podczas EuroBasketu w Polsce, w 2009 roku) Aleksander Balcerowski i Andrzej Pluta mieli zaledwie po 9 lat. Przez następne piętnaście lat nie zdołaliśmy ani razu pokonać naszych sąsiadów, grywając z nimi w mniej i bardziej oficjalnych okolicznościach, najczęściej też przegrywaliśmy wysoko, różnicą 15-20 punktów. Ale od tamtego czasu (ostatnio mierzyliśmy się 5 lat temu) zrobiliśmy postępy, zostaliśmy m.in. czwartym zespołem EuroBasketu i potrafiliśmy wygrywać mecze z zespołami na poziomie Litwy.

W czwartek w Wilnie historia porażek z sąsiadami wcale nie musi się więc powtórzyć. Reprezentacja Polski pod wodzą Igora Milicicia nie odpuszcza nikomu, a w tym okienku wystąpi w najsilniejszym z możliwych obecnie składzie. Są obecni obaj nasi euroligowi gracze – Mateusz Ponitka i Aleksander Balcerowski, są też zawodnicy, którzy w silnych zagranicznych ligach rozgrywają znakomite sezony – Michał Sokołowski z włoskiego Napoli i Aleksander Dziewa z Hamburga w Bundeslidze. Naturalizowanym Amerykaninem tym razem będzie Luke Petrasek z Anwilu Włocławek, który powinien dać kadrze zdecydowanie więcej niż choćby Geoffrey Groselle.

Po litewskiej stronie znajdziemy znanych, cenionych w Europie koszykarzy, ale nie będzie to pierwszy garnitur reprezentacji zakochanego w koszykówce kraju. W Wilnie zobaczymy graczy znanych z Euroligi: Lukasa Lekaviciusa, Edgarasa Ulanovasa i Tomasa Dimsy z Żalgirisu Kowno czy Rokasa Giedraitisa z Crvenej Zvezdy Belgrad. Ponadto w składzie drużyny trenera Kazysa Maksvytisa zagrają m. in. Marek Blazević z Mobus Obradoiro, Martinas Geben z Baxi Manresa oraz Osvaldas Olisevicius z Nutribullet Treviso. Lista nieobecnych jest jednak dłuższa. Nie będzie oczywiście zawodników z NBA – Domantasa Sabonisa i Jonasa Valanciunasa, ale też litewskich gwiazd grających ważne role w Europie – Rokasa Jakubaitisa, Donatasa Motiejunasa czy Ignasa Brazdeikisa.

Bukmacherzy, prawdopodobnie ze względy na historię pojedynku między tymi drużynami, zupełnie nie wierzą dziś w naszą kadrę. Nasz partner, firma bukmacherska FORTUNA, za zwycięstwo reprezentacji Polski w Wilnie płaci po kursie aż 3.75. Zwycięstwo Litwinów wyceniane jest na zaledwie 1.34. Dość ciekawie wygląda też handicap – kurs na to, że Polacy nie przegrają wyżej niż różnicą 7 punktów wynosi 1.87.

Mecz Litwa – Polska odbędzie się w czwartek, 22 lutego, o godz. 18.30. Transmisję przeprowadzi TVP Sport. Polacy mają już zapewniony udział w najbliższym EuroBaskecie jako współorganizator – faza grupowa zostanie rozegrana na przełomie sierpnia i września 2025 roku w Hali Spodek w Katowicach.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet