piątek, 11 października 2024
Strona główna » AEK też zbyt silny. Jeśli King ma zmieniać skład, to właśnie teraz

AEK też zbyt silny. Jeśli King ma zmieniać skład, to właśnie teraz

2 komentarze
Cztery kolejne porażki i trzy tygodnie bez zwycięstwa. Czy to jest ten moment, w którym kibice Kinga Szczecin powinni się zacząć martwić? W środę mistrzowie Polski przegrali 77:86 z AEK Ateny. O tym, czy awansują do kolejnej fazy Champions League zadecydują dwa mecze w grudniu. Czy do tego czasu King dokona korekt w składzie?

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości, czy trener Kinga Arkadiusz Miłoszewski traci już cierpliwość do Jhonathana Dunna i, przede wszystkim, wiarę w to, że ten zawodnik może jeszcze w tym sezonie odegrać w zespole ze Szczecina większą rolę – po meczu z AEK powinien chyba je porzucić na dobre. Dunn spędził na parkiecie niespełna cztery minuty. W tym czasie zdążył spudłować rzut, popełnić faul i dwie straty. Zaledwie o sekundę mniej od Dunna na boisku spędził w środę Artur Łabinowicz.

Gdyby porównywać poziom przedsezonowych oczekiwań związanych z grą tych dwóch zawodników – potrzebne byłyby chwyty dość ekwilibrystyczne.

Jeśli King faktycznie myśli o tym, by zastąpić zawodzącego, niespełna 26-letniego Dunna bardziej doświadczonym i jakże długo w Szczecinie wyczekiwanym Przemysławem Żołnierewiczem – to jest właśnie ten moment.

Porażka z AEK hańby mistrzom Polski nie przynosi. Grecki zespół jest naszpikowany gwiazdami i nieprzypadkowo w tabeli grupy D zajmuje pierwsze miejsce z kompletem trzech zwycięstw. King z dorobkiem 1-2 po pierwszej rundzie rozgrywek zajmuje drugą pozycję, wyprzedzając lepszym bilansem bezpośrednich meczów zespoły z Ludwigsburga i Sassari. O ewentualnym awansie do dalszych gier zadecydują właśnie mecze z tymi drużynami: 6 grudnia z MHP Riesen w Szczecinie i 20 grudnia wyjazdowa potyczka z Banco di Sardegna.

King ma całkiem sporo czasu na wprowadzenie zmian w składzie i przystąpienie do kluczowych meczów w optymalnym składzie. Póki co w sobotę mistrzowie Polski będą jednak chcieli przerwać serię czterech porażek w prestiżowym dla trenera Miłoszewskiego starciu z Zastalem w Zielonej Górze.

W meczu z AEK najskuteczniejszym graczem Kinga był Zac Cuthbertson, który do 16 punktów dołożył 9 zbiórek. Jego agent właśnie zapisem akcji z tego meczu będzie przed kolejnym sezonem szukał swojemu klientowi nowego pracodawcy w silniejszej lidze. 18 punktów zdobył Tony Meierprzełamując niemoc w rzutach z dystansu (tym razem 4/8), a 11 dołożył Andrzej Mazurczak (ale tylko 3/11 z gry). W zespole rywali znany z parkietów NBA Ben McLemore zdobył 14 punktów z zaledwie 6 rzutów, a świetnie zagrali też jego rodacy – 18 dołożył Chasson Randle, a 17 Justin Tillman.

Oferta powitalna w Fortunie: 3x zakład Bez ryzyka na start – bez konieczności obrotu! >>

2 komentarze

Paweł 9 listopada, 2023 - 19:45 - 19:45

Proszę nie wciskać Żołnierewicza do Kinga. Wielu kibiców odwróci się od drużyny. Gardził polską ligą, niech gra za granicą.

Odpowiedz
Greg 11 listopada, 2023 - 00:07 - 00:07

Dunn to nieporozumienie, potrzebny jest jeszcze jakiś zmiennik pod kosz, bo Udeze szybko łapie faule, a jego młody backup raczej na trzeciego z ławki… AEK bardzo wyskakany, twardo bronili, mimo tego w IV kwarcie większość graczy po jednym faulu, chyba tylko dwóch miało dwa.

Odpowiedz

Napisz komentarz

Najnowsze wpisy

@2022 – Strona wykonana przez  HashMagnet