Zakłady bukmacherskie ETOTO – potrajają pierwszy depozyt BEZ OBROTU >>
Thunder w tym sezonie (chyba?) nie myślą jeszcze o poważnych sukcesach, choć bilans (3-3) mają całkiem znośny. Serca kibiców w Oklahomie rosną jednak z pewnością na myśl o przyszłości z Shaiem Gilgeous – Alexandrem w roli lidera. Ich 24-lestni strzelec w tym sezonie wygląda rewelacyjnie, notuje średnio 31 punktów na mecz, potrafił już m.in. rzucić 38 punktów Dallas czy 33 punkty LA Clippers.
Dziś w nocy Thunder zmierzą się z Orlando Magic, którzy nie myślą ani o sukcesach drużynowych, a najwyraźniej także o przykładaniu się do obrony. Przegrali 6 z 7 meczów w tym sezonie, mają też kłopot z kontuzjami, brakuje im niemal wszystkich graczy na obwodzie – z gry wyłączeni są Cole Anthony, Jalen Suggs, Gary Harris i Markelle Fultz. Kto miałby sobie poradzić w rywalizacji z rozpędzonym Shaiem?
W poprzednim meczu wątłą defensywę Magic przećwiczył Luka Doncić z Mavericks, który zdobył aż 44 punkty, trafiając bardzo wysokie 65% (17/26) rzutów z gry. Gilgeous – Alexander także nie powinien mieć tam godnych rywali, którzy spowodowaliby, że w takim meczu zanotuje mniej punktów, niż wynosi jego sezonowa średnia, czyli 31. Tymczasem bukmacherzy, w tym nasz partner, firma ETOTO, linię na jego zdobycze ustawili dość nisko. Kurs na wynik powyżej 31 punktów to aż 2.36. Znajdziesz go TUTAJ>>
Mecz Oklahoma City Thunder vs. Orlando Magic odbędzie się w nocy z wtorku na środę, o godz. 1. polskiego czasu. Wyraźnym faworytem są Thunder, za ewentualne zwycięstwo których ETOTO płaci 1.69. Zwycięstwo gości z Orlando wyceniane jest na 2.50.
Zakłady bukmacherskie ETOTO – potrajają pierwszy depozyt BEZ OBROTU >>