Od kilku dni w kuluarach Orlen Basket Ligi wspominano, że Śląskowi Wrocław bardzo mocno zależy na podpisaniu nowej, najlepiej wieloletniej umowy z reprezentacyjnym skrzydłowym. Nie słyszeliśmy konkretnych sum, ale zwykle bardzo dobrze zorientowana w ligowych realiach osoba powiedziała nam – „Oferta jest na tyle dobra, że za granicą na pewno nie dostanie zbliżonych pieniędzy”.
Zainteresowane Jakubem Niziołem były również inne kluby PLK, 2-letnią ofertę o wartości powyżej miliona złotych złożyła mu choćby aktywna na rynku transferowym Arka Gdynia. Tymczasem w ostatnich godzinach okazało się, że mierzący 201 cm skrzydłowy bardzo poważnie rozważa wyjazd za granicę i dużo wskazuje na to, że jego nowym klubem będzie beniaminek francuskiej ekstraklasy – Stade Rochelais.
Sam Jakub Nizioł w poniedziałek rano zaprzeczył nam co prawda ewentualnym definitywnym decyzjom w kwestii swojej przyszłości, lecz we współpracy z francuskim portalem BeBasket udało nam się potwierdzić zaawansowane rozmowy z beniaminkiem LNB.
Taki ewentualny nagły zwrot akcji bardzo może skomplikować sytuację kadrową wrocławskiego zespołu, a z wąskiego rynku klasowych zawodników w Orlen Basket Lidze zabierze koszykarza, którego odejścia się nie spodziewano. Z graczy, których można określić, jako „klasowi Polacy”, Śląskowi zostaną wtedy podpisany tego lata Adrian Bogucki, a także Daniel Gołębiowski. Przyszłość tego drugiego zawodnika we Wrocławiu nie jest jednak w 100 procentach pewna, gdyż po dobrych dwóch sezonach chciałby on otrzymać podwyżkę.
Pozostali krajowi gracze w kadrze Śląska to są raczej zawodnicy do tej pory balansujący na granicy pomiędzy pierwszym, a drugim zespołem WKS. Wrocławski klub chciałby oczywiście podpisać nową umowę z Łukaszem Kolendą, ale także w tym przypadku musi liczyć się z konkurencją ze strony innych ekip.
28-letni Jakub Nizioł w ostatnim sezonie wystąpił w 46 meczach wrocławskiego zespołu (PLK, EuroCup). Chociaż w trakcie rozgrywek miał wahania formy – częściowo wynikające z problemów ze zdrowiem – to ostatecznie zakończył sezon ze średnimi 11.4 pkt, 4.1 zb i 2.0 as na mecz, a wszystko to w ciągu 27 minut spędzanych na parkiecie.
Reprezentacyjny skrzydłowy występował we Wrocławiu od 2022 roku. Wcześniej grał również dla Astorii Bydgoszcz i Legii Warszawa. W latach 2017-2019 rywalizował na parkietach NCAA w barwach niezbyt renomowanego uniwersytetu Cal Poly Mustangs (7.2 pkt w najlepszym sezonie).